PRIDE GP FINAL ROUND - kolejna rozpiska

Dolaczam swoje modlitwy

ja też

MIRKO rozniesie Fedora

OFF TOPIC: Nie wiem czy wiecie, ale Enson Inoue mial wczoraj wypadek samochodowy. Na szczescie nic mu nie jest. Tutaj daje link do stronki na ktorej sa fotki rozbitej fury Ensona: http://blog02.yapeus.com/users/yamatodamashii/ oraz krotki opis: Enson wrecked his car pretty bad yesterday in Japan.He's ok but check out the damage to the vehicle,he was very lucky. Speed kills ! Nobody is a Superman. He has only cut hand.

według mnie
silva rozwali arone
shogun poradzi se z Alistarem (wierze w niego)
kharitonow zniszczy hunta
cro cop zdobędzie pas

ciekawy byłyby fianł pary z chute box
silva shogun
czekam na taki finał
no ale alistar nie pozwoli na to i rozsądek podpowiada ze to on bedzie w finale
silva to mój pewniak to fianłu

Zmieniony przez - Grzesiek G w dniu 2005-08-02 12:42:19

Jezeli chodzi o pary polfinalowe to sadze, ze w walce Arona v.s Silva duze szanse na wygrana ma Arona gdyz jest szybki i ma dobry refleks.Nie boi sie isc na wymiane.Z drugiej strony Silva napewno bedzie swietnie przygotowany i nie odda zwyciestwa bez porzadnej walki.
W walce Shogun v.s Overeem jestem za Overeemem poniewaz jest wyzszy, wogole ma lepsze warunki fizyczne i nie da sie Shogunowi.Tak mysle...
A w walkach po za GP to mysle, ze wygraja:
1.Mirco CroCop Filipovic
2.Sergei Kharitonov
3.Fabricio Werdum
4.Vitor Belfort( przynajmniej jestem za nim sercem)
5.David TANK Abbott
3.

co do cro copa zmieniam zdanie oglądałem jego ostatnie walki i nie przezentuje nic specjalnego
np.walka z Magomedov'em
co do fedora mysle ze pokona mirka i obroni pas

Wszystkie walki będą ciekawe bardzo ciekawi mnie crocop vs fedor gdzie stawiam na cro copa ale i tak walką nr. 1 będzie dla mnie walka z udziałem belforta. Bardzo chciałbym żeby wrócił do świetnej formy i znów wygrywał.

Grzesiek - zastanów kilka razy zanim znów palniesz podobną bzdurę. Nie masz zielonego pojęcia o tym, czym jest MMA. Najwyraźniej rajcuje cię wyłącznie gdy jest ostra nawalanka. Polecam walki Tanka Abbotta, może już coś widziałeś. Tyle, że widzisz...MMA to również strategia, dbanie o maksymalną efektywność, technika. Crocop taki właśnie ma styl: nie marnuje niepotrzebnie ciosów, a czeka na najlepsze chwile, by zaatakować. I nie pokazał nic specjalnego?! Załatwienie w ten sposób przeciwnika wymaga niezwykłego kunsztu! No ale rozumiem, nie nawalali się jak wściekli więc cię ta walka znudziła...cóż, mam nadzieję, że kiedyś nauczysz się doceniać wszystkie aspekty tego sportu, a nie tylko zdominowanie przeciwnika siłą i brutalnością.