jakos kiedys mniej martwilem sie na zapas... ale wiesz, teraz jako tata i glowa rodziny cholera jakos nie potrafie nie przewidywac co bedzie, chyba wpisalo sie to juz w moja nature
Co do wynikow z Twojego poprzedniego postu, to te ktore mam na biezaco calkiem mnie satyfakcjonuja - nie dotykalem palcami do ziemi, teraz dotykam glowa do kolan, jestem silniejszy, szybszy i wytrzymalszy no i o jakies dwa numery w pasie mniejszy, ale w miare jedzenia apetyt rosnie, dlatego czasem chcialbym popatrzec na mozliwosci rozwoju nieco bardziej 'profesjonanie'
Mam tez pytanie z nieco innej beczki. Chodzi mi o zrzucenie koncowej partii tluszczu glownie w okolicach brzucha i bioder. W sumie bardzo mocno schudlem w przeciagu ostatniego roku, ale z ta koncowka nie moge sobie poradzic :-/ stad zreszta zaczal sie temat calego body control... wiem ze komorki tluszczowe, ktore powstaly u mnie w duzej ilosci nie zanikaja, lecz jedynie sie kurcza i maja tendecje do szybszego napelniania sie, czego najlepszy przyklad mialem w czerwcu. Ze wzgledu na dosc silna alergie na miesiac musialem odpuscic wszelkie
treningi aerobowe (bieganie, rower, boks), popracowalem na silowni w tym czasie nad masa i w zwiazku z tym glupio odpuscilem sobie pilnowanie diety. Efekt byl natychmiastowy i niestety nie chodzi tylko o wzrost sily statycznej
Teraz wagowo znowu wrocilem do stanu z konca maja, ale jak sadzisz jakie mam szanse na skuteczne zrzucenie oponki inaczej zwanej 'uchwytami do tanczenia'
Czy fakt posiadania wczesniej duuuzego brzucha eliminuje taka mozliwosc? w gornej partii miesni brzucha widac dosc silne zarysy zarowno prostownikow jak i miesni skosnych, ale na dole siedzi ten cholerny walek...