brak efektów :((

Problem jest taki. Ćwicze już ze 2 lata w przydomowej siłce i na początku przez jakieś pół roku wszystko było lux, efekty w wadze sile i wogóle było ok, ale potem jak sie zatrzymało wszystko to tak od troche ponad roku NIC już nie poszło, waga ta sama siła też ,0 efektów nawet centymetr jeden nie doszedł. Myslalem na poczatku ze mam budowe ciala po prostu chudą i cieżko mi nabrac masy no ale teraz to już przegięcie. Nie wiem jak to ruszyć bo już mnie ****ica trafia. Pomóżcie jakoś.

Info o mnie:
wiek 19, waga 74, wzrost 187 , ćwicze co 2 dzień czyli wychodzi partia miesni raz w tygodniu bo mam trening na 4 dni rozpisany ,z sfd wzialem 3 miesiace temu plan, wczesniej cwiczylem innym ale tez byla dupa , przerwy regeneracyjne tez robie od czasu do czasu jak potrzeba zajdzie

gdy metodyka dietetyczna dopiero sie rozwijala ludzie jedli kosmiczne ilosci jedzenia i wbrew pozorom (od lat 40-stych/50-tych) sterydy ...

dieta i trening to dwa nieodlaczne elementy - brak jednego wyklucza efektywne wykorzystanie drugiego. Zreszta spojrz na siebie i sie zastanow - dwa lata harowales na silowni i masz 10-15 kilo niedowagi ... trening byl ok, regeneracja byla ok, diety nie bylo - z trzech PODSTAWOWYCH czynnikow spelniles dwa ...

robisz regeneracje? masz diete? jak u Ciebie z technika? jak czesto zmieniales plan?

z regenaracja to robie sobie przerwy np tygodniowe czasem , przetrenowania zadnych objawow nie mam.
diety nie mam tyle ze staram sie jesc duzo bialka, no ale dieta dieta ale jakiekolwiek nawet bardzo małe powoli efekty powinny byc
z technika róznie bywa u mnie bywa chociaz zle jakos nie jest
a plan zmienialem no co pare miesiecy, ogolnie to róznie

plan co pare miechow... Poczytaj atlas cwiczen --> trening <-- i poczytaj na temat techniki. Plany powinno zmianiac sie czesciej. Zreszta poczytaj atlas to sie dowiesz duzo. Jak cos to pytaj

POZDRO.

nie wierze zeby to ze jakies cwiczenie wykonuje nie do konca technicznie czy zmieniam plan za rzadko( probowalem co jakis czas roznych planow więc niekoniecznie zmienialem za rzadko) bylo przyczyna takiego zastoju

mozesz sie zdziwic

i nie mowie tez ze wykonuje cwiczenia zle technicznie czy wogole żle.
I poza tym jak wracam z silki zemczony i na nastepny dzien czuje ze mnie rece, klata czy tam plecy bola to znaczy ze cos powinno z tego byc a nie ma nic

Ja stawiam na braki w diecie i/lub zbyt dużą aktywność fizyczną poza siłownią...
Pozdro

aktywnoasc fizyczna poza silownia jest wlasnie mała wiec to na pewno nie jest przyczyna

wyzej juz napisalem ze dieta swoja droga ale jakiekolwiek efekty powinny być

Buhahahahaha po 2 latach to 0 diety = 0 efektów... Popracuj nad dietą, a zobaczysz efekty... Mięsni z powietrza się nie zbudują!
Pozdro