SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jakich odżywek używać by spalić tłuszcz i nabrać trochę mięśni?

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15795

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 271 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3501
poprostu kluczem do wszystkiego jest tentno i czas

No toż przecież o to mi chodziło

***
A co do teorii naukowych, to podam przykład mojego dziadka, który pali mocne papierosy nieprzerwanie od 56 lat i je 2 razy dziennie, przeważnie tłuste, smażone potrawy. Lekarzy od lat intryguje jego serce, które bije 40 razy minutę. Zawsze uważali, że zaraz kipnie na zawał i zabraniali mu pracować. Ale dziadek ich olewał i dalej robił na budowie.
I mógłby powiedzić, że o dupe można rozbić wszystkie teorie naukowe o raku płuc, sercu i cholestrolu.

Skoro Lem Wam nie pasuje to może Richard Dawkins i jego "Samolubny gen"...

"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
qazar ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 734 Napisanych postów 31016 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 94344
kolego alvy ale im wolniej serce bije tym lepiej mnie bije 47 razy na minute a wczoraj byle na kontroli u kardiolog to az sie zdzwil jak zobaczyl moje wyniki wszystko mozan zrobic odpwoiednia dieta i suplementacja ,a co do dziadka to genetyka a szczegolnie insulino odpornosc moj dziadek ma 95 i bardzo dobre zdrowie mimo zajadaniem sie ciastami chlebem ze smietana i cukrem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 271 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3501
Pozdrów ode mnie dziadka

"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
qazar ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 734 Napisanych postów 31016 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 94344
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 271 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3501
A, qazar jeszcze jedna sprawa:

"tluszcz pozwal nam pzrezyc w czasach glodow"

Dla mnie - nieprawada. Organizm może obejść się bez węgli i tłuszczów, ale bez białka zginie. Człowiek nie magazynuje białka. Czyli gruby zginie tak samo szybko jak chudy. Zatem te wszystkie zapasy tłuszczu są mało warte. Magazynowanie tłuszczu to bardzo kiepski patent ewolucji. Ewolucja "strzela na oślep" ze swoimi pomysłami. Dla niej ważne jest tylko przekazanie kodu genetycznego, a nie jakość życia organizmu.

Trochę to śmieszne, że człowiek jako gatunek sam siebie wywyższa jako istotę doskonałą. Czy to jest istota doskonała, która sama nad sobą nie może panować i ginie od głupiego zatkania tętnicy nawet o tym nie wiedząc? Czemu "doskonały" mózg nic nie może na to poradzić? Poza tym, taki prosty, niskomplikowany, wieśniacki wirus HIV może gatunek ludzki wykończyć.

***
A wracając do głównego tematu:
na spalenie tłuszczu - ja obstawiam posiłki co 3 godziny i odżywkę wysokobiałkową

"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Organizm może obejść się bez węgli i tłuszczów, ale bez białka zginie

Nieprawda. Bez węgli szybciutko wysiadasz bo one są niezbędne układowi nerwowemu. Najważniejsza jest ... woda, pożywienie do drugi plan. I wszystkie składniki są ważne.

Czyli gruby zginie tak samo szybko jak chudy. Zatem te wszystkie zapasy tłuszczu są mało warte. Magazynowanie tłuszczu to bardzo kiepski patent ewolucji

Powiedz to więźniom obozów koncentracyjnych i zwierzętom żyjącym w warunkach w których człowiek przetrwałby 2 minuty (np. foki w lodowatej wodzie)

Poza tym, taki prosty, niskomplikowany, wieśniacki wirus HIV może gatunek ludzki wykończyć

Radziłbym poczytać, potem pisać. Od 20 lat naukowcy męczą się nad tym "prostym" wirusem.


Ci, co propagowali jogging w latach '70 poumierali na zawały

SKĄD TE INFORMACJE?! Nie ma nic lepszego dla zdrowia, niż umiarkowany wysiłek fizyczny.

A co do tego że najpierw rozkładają się mięśnie to się mylisz i to grubo:

1.1.2 Źródła energii wykorzystywanej do pracy mięśniowej

Układ mięśniowy człowieka - składa się z 650 mięśni

Ich masa stanowi około: 30-40% masy kobiet 40-50% masy mężczyzn

Wykonanie każdego ruchu wymaga dostarczenia mięśniom energii. Podstawowym związkiem - nośnikiem energii - jest adenozynotrifosforan (ATP), a uwalnia ją pęknięcie wewnętrznych wiązań fosforanowych cząsteczki. Zapasy ATP w mięśniach są bardzo niewielkie i wyczerpują się po 5 sekundach ich pracy. Dłuższa praca wymaga natychmiastowego dostosowywania szybkości resyntezy ATP do szybkości jej rozpadu. Intensywny wysiłek, np. bieg sprinterski, trwający do 10 s odbywa się przede wszystkim kosztem mięśniowych zasobów fosfokreatyny, białka wysokoenergetycznego, nieodzownego do odtworzenia adenozynotrifosforanu. Po wyczerpaniu i tych zapasów organizm, aby uzyskać niezbędną mu energię, uruchamia dwa inne procesy metaboliczne ją tworzące - jeden nie wymagający tlenu (anaerobowy) i drugi wykorzystujący tlen (aerobowy).

W początkowym okresie wysiłku, zanim nie wzrośnie przepływ krwi przez mięśnie zapewniający lepsze zaopatrzenie ich w tlen, uruchamiany jest pierwszy z nich, zwany glikolizą. Komórki mięśniowe rozkładają glikogen znajdujący się w mięśniu, a uwolnioną energię wykorzystują do odtworzenia ATP. Beztlenowy metabolizm glikogenu prowadzi jednak do powstania kwasu mlekowego i nagromadzenia go w mięśniu. Wysoka koncentracja tego metabolitu wywołuje silny ból mięśni, a po pewnym czasie istotnie utrudnia, a niekiedy uniemożliwia ich pracę. Dzięki treningowi mięśnie sportowców tolerują wyższy poziom koncentracji kwasu mlekowego; mogą też dłużej intensywnie pracować niż mięśnie niewytrenowane.

Po 2-4 minutach od momentu rozpoczęcia ćwiczeń aktywność układów współdziałających w pokrywaniu zapotrzebowania tlenowego (układy oddychania i krążenia) osiąga maksymalny poziom i w metabolizmie pracujących mięśni zaczynają dominować energetyczne procesy tlenowe.

1. Wysiłki trwające kilka sekund (przemiany anaerobowe)

fosfokreatyna -> kreatyna

ADP -> ATP

* Zasoby komórkowe ATP zawierają zasoby energii wystarczające jedynie na kilka pobudzeń.
* Najszybsza resynteza ATP odbywa się kosztem rozkładu fosfokreatyny i starcza na kilka sekund pracy.



2. Wysiłki trwające do 60 sekund (przemiany anaerobowe - beztlenowe; glikoliza)

glukoza -> kwas mlekowy

2 ADP -> 2 ATP

* Glukoza magazynowana jest w tkance mięśniowej w postaci glikogenu,
* Gromadzenie się kwasu mlekowego powoduje silne zakwaszenie środowiska tkanki mięśniowej (charakterystyczny skurcz lub ból).Działanie szlaku ustaje.
* Kwas mlekowy przenika do krwi i jest transportowany do wątroby, gdzie ulega przemianie w glukozę (glikoneogeneza).



3. Wysiłki trwające do 60 minut (przemiany aeorobowe - tlenowe)

glukoza -> CO2 + H2O

36 ADP -> 36 ATP

* Produkty końcowe tej przemiany nie zmieniają pH środowiska,
* Czynnikiem ograniczającym pracę w tym trybie jest szybkość dostarczania tlenu do mięśni.
* Źródłem tlenu jest: mioglobina - białko mięśniowe magazynujące tlen; hemoglobina - białko czerwonych krwinek krwi transportujące tlen


4. Wysiłki trwające ponad 60 minut (aerobowe)

Kwas tłuszczowy -> CO2 + H2O

129 ADP -> 129 ATP

* Zasoby kwasów tłuszczowych w organizmie są ogromne.
* Jest to najwolniejszy z przedstawionych szlaków metabolicznych. Czynnikiem ograniczającym tę przemianę jest szybkość transportu kwasów tłuszczowych z krwi do komórek mięśniowych.
* Czynnikiem ograniczającym długość pracy mięśni w tym trybie są inne układy niezdolne do długotrwałego funkcjonowania (np. układ nerwowy).

Zestawienie przemian produkujących ATP w mięśniach

PRZEMIANY BEZTLENOWE (ANAEROBOWE)

* fosfokreatyna + ADP > kreatyna + ATP
* Glukoza + 2 ADP + 2P > 2 kwas mlekowy + 2 ATP


PRZEMIANY TLENOWE (AEROBOWE)

* Glukoza + 6 O2 + 36 ADP + 36 P > 6 CO2 +6 H2O + 36 ATP
* kwas tłuszczowy (C16) + 23 O2 +129 ADP +129 P > > 16 CO2 +16 H2O + 129 ATP

WIĘCEJ: http://4zone.host.sk/taktyka/masa_ciala.html

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-07-10 13:47:06

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 271 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3501
"Nieprawda. Bez węgli szybciutko wysiadasz bo one są niezbędne układowi nerwowemu"

Acha... Widzę, że teraz "w modzie" jest inna teoria. Ciekawe, bo właśnie jak mniej jem to mam lepszą koncentrację i lepiej mi się pracuje. A co do teorii w ogóle, to kiedyś wszyscy uczeni mówili np. o tzw. "zakwasach". Jak ludzie nauczyli się tego pojęcia, to teraz naukowcy wymyślili coś innego: "to nie zakwasy, tak naprawdę to mikrourazy". Za 5 lat wymyślą coś innego.

"...zwierzętom żyjącym w warunkach w których człowiek przetrwałby 2 minuty (np. foki w lodowatej wodzie)"

No to wrzućmy zawodnika sumo do lodowatej wody. Wysoki poziom tłuszczu powinien go ochronić, prawda? Kochany, liczy się wydajność, nie ilość. Widziałeś w przyrodzie otyłego krokodyla albo tygrysa? Poza tym człowiek drobnej budowy nie potrzebuje dużo energii żeby przeżyć. Skoro chudzi ludzie istnieją dzisiaj, to znaczy, że przetrwali wszystkie fale głodu.
Teraz mamy czasy obfitości (przynajmniej w USA). Zobaczymy, czy przeżyją je ludzie ze skłonnością do tycia. Bo jak na razie, statystycznie radzą sobie coraz gorzej.

"Od 20 lat naukowcy męczą się nad tym "prostym" wirusem."

No właśnie! Bo siła tkwi w prostocie, a nie w fikuśnych regulacjach hormonalnych. Na razie widzimy jak skromny David-HIV pokonuje Ludzkość-Goliata.

"Nie ma nic lepszego dla zdrowia, niż umiarkowany wysiłek fizyczny."

Sam wysiłek jest mało warty. Przecież większość ludzi to robi, bo ma pracę fizyczną. Najważniejsze jest odżywianie. Ci co uprawiają sport wcale nie żyją za***iście dłużej od tych co go nie uprawiają.

"Ci, co propagowali jogging w latach '70 poumierali na zawały"

Był kiedyś taki program BBC o zdrowym stylu życia. Podawano tam konkretne nazwiska. To było z 10 lat temu, nie znam tytułu.

"A co do tego że najpierw rozkładają się mięśnie to się mylisz i to grubo:"

Jak jestem przemęczony, to masa mięśni mi leci w dół (i to "na łeb, na szyję"), a nie tłuszczyk na brzuszku. Napisałem wyraźnie, że to zależy od intesywności wysiłku. Im jest ona większa, tym większe jest prawdopodobieństwo utraty mięśni. I widzę to po sobie. Spacery albo badminton lepiej sprzyjają mi w zachowaniu masy mięśniowej i "kaloryfera" niż koszykówka. Dlatego każdy powien znaleźć dla siebie optymalny wysiłek aerobowy. Ja tylko podałem swoje spostrzeżenia do rozważenia. Proste, jak konstrukcja cepa.

"Nie biorę kokainy, bo się boję, że mi wypali trzecie nozdrze."
(Woody Allen)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
qazar ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 734 Napisanych postów 31016 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 94344
alvy czlowiek bez bialka nie zgnie ma go kilkanacie kg w miesniach czlowiek szczuply umrze bez jedzenia po miesacu grupy po pol roku ,ewolucja i biochemia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Acha... Widzę, że teraz "w modzie" jest inna teoria. Ciekawe, bo właśnie jak mniej jem to mam lepszą koncentrację i lepiej mi się pracuje

A co to ma do rzeczy? To że mniej jesz- jesteś zdrowszy jest znane od setek lat. Spróbuj nie dostarczać tłuszczu i węgli - "jechać" na białku - jak napisałeś - zobaczymy ile pożyjesz.

No to wrzućmy zawodnika sumo do lodowatej wody. Wysoki poziom tłuszczu powinien go ochronić, prawda?

Tłuszcz jest materiałem energetycznym - więc człowiek posiadający materiał zapasowy może przetrwać więcej czasu. Doświadczenia wojen.

Teraz mamy czasy obfitości (przynajmniej w USA). Zobaczymy, czy przeżyją je ludzie ze skłonnością do tycia. Bo jak na razie, statystycznie radzą sobie coraz gorzej

Dziesiątki chorób związanych z otyłością to inny temat. Czerpanie energii z tłuszczu jeszcze inny. Rozmawiamy o tym drugim

No właśnie! Bo siła tkwi w prostocie, a nie w fikuśnych regulacjach hormonalnych. Na razie widzimy jak skromny David-HIV pokonuje Ludzkość-Goliata

To bardzo złożony wirus, o bardzo złożonych mechanizmach. Potrafi się mutować itp.

Sam wysiłek jest mało warty. Przecież większość ludzi to robi, bo ma pracę fizyczną

Nie. Bo to zupełnie co innego. I na emeryturze np. tego nie ma. Zobacz: jaką kondycję mają sprzątaczki? A zamiatacze ulic? NIE wygrywają maratonów ani zawodów sportowych? Dziwne?

Ci co uprawiają sport wcale nie żyją za***iście dłużej od tych co go nie uprawiają

SAM SOBIE ZAPRZECZASZ. Przed chwilą pisałeś o LUDZIACH - ZBIERACZACH w czasach prehistorycznych? Nauka dowiodła zupełnie innych rzeczy. Wyczynowy wysiłek skraca życie, wysiłek umiarkowany (czy to siłownia, biegi, siatkówka) przedłuża.

Im jest ona większa, tym większe jest prawdopodobieństwo utraty mięśni

Jak dostarczasz węgle, białko i nieco tłuszczu to nie ma cudów. Jak nie jesz - to oczywiście że poleci.

Zobacz sobie zawodników MMA: większość ludzi nie przeżyłaby ich treningu - mimo to masa około 100 kg - głównie mięśnie i kości.

No to wyjaśnij mi qazar: dlaczego na świecie jest coraz więcej ludzi otyłych mimo iż zasuwają oni na rowerkach w siłowniach? Zwłaszcza w Ameryce. Stosują diety i g**** z tego? "Ja nic nie jem, a tyję..."

1. Bo żywność jest niezdrowa.
2. Bo panuje niezdrowy tryb życia.
3. Bo ludzie jedzą za dużo.
4. Bo są choroby genetyczne.
5. Bo nie ćwiczą lub ćwiczą za mało.


Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-07-10 16:02:08

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 563 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 19014
piękna dyskusja i na poziomie - kolejny sog tym razem dla knife'a za przekonujaca i trafna argumentacje ... nie mam nic do dodania ...

podpisy są dynamiczne :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z odżywką...prosze o pomoc...

Następny temat

przeterminowana kreatyna

WHEY premium