Capoeira, tak, czy nie ?????

"nie ważne ile się trenuje tylko jak się trenuje"
Dokładnie!
Jeśli ktoś się opieprza lub ćwiczy rekreacyjnie, nie sparuje i nie ćwiczy na tarczach, workach itp. to ma małe szanse w walce.

osoby co tu piszą chyba nie mają w ogóle pojęcia o tej sztuce walki jaką jest capoeira i pewnie nawet nie mieli możliwości się z nią zmierzyć
ja powiem ze swojego doświadczenia, że ćwiczyłem ją 6 lat i w innych systemach jakoś nie mogli dać sobie z nią rady
po pewnym czasie masz taką gibkość i szybkość, a zarazem tak potrafisz mieszać, że jesteś praktycznie nie do odgadnięcia
tzw melisja, jest to chytrość capoeiry, przebiegłość
a takie bzdury że to się nie nadaje do niczego to zatrzymaj dla siebie
zresztą nie ma złych stylów, a tylko źli ćwiczący
tak więc styl powinno dobierać się do siebie, charakteru
i na innych systemach nie tylko na capoeirze znajdziesz gości, którzy boją się wszystkiego
wiem to bo ćwiczę pare systemów
a tak w ogóle to teraz nie znajdziesz żadnej prawdziwej sztuki walki, a tylko samoobronę
sztuka walki to nie tylko okładanie się
to cała kultura i rozwój ducha oraz inne rzeczy związane z każdym stylem
ja polecam capoeirę
bo nikt nie użyje też karate z katy na ulicy, czy kung-fu z formy, a tylko najskuteczniejsze techniki i te które najlepiej sobie przyswoił
Pozdrawiam wszystkich ćwiczących

a takie teksty aby sztuka walki była skuteczna trzeba ćwiczyć 10 lat
to jakiś żart?
to zależy od tego jak się przyłożysz
a poza tym to sztuki walki są po to aby ich nie używać tzn. samej walki z nich
powinno tak cię rozwinąć umysłowo abyś zawsze szukał innego rozwiązania niż siłowego w chwili zagrożenia
sztuki walki są po to aby chronić a nie niszczyć
to przyjdzie z czasem i przemyśleniami a nie tylko po tym że przyjdziesz i zrobisz milion pompek i już jesteś dobry
wszyscy z początku tylko chcą się sprawdzać i być najlepsi, później to mija i ćwiczysz po to aby być doskonalszym

witam, nie chce zakladac nowego tematu, wiec krotko i na temat do osob kompetentnych: ktora grupe capoeiry w ŁODZI polecacie, ktora jest najlepsza?

Trudno powiedzieć która jest najlepsza. Ja osobiście mogę ci polecić sekcję grupy UNICAR.
http://www.toya.net.pl/~lucjusz/unicar/
http://unicar-capoeira.pl/

Najlepiej przejdź się na treningi do wszystkich sekcji i zobacz która ci bardziej odpowiada.
Pozdrawiam.

dzieki

Do capoeiry trzeba być bardzo wysokim żeby była skuteczna. Chciałbym widzieć w jaki sposób ludzie z innych styli pokonują gościa co trenuje capueirę i ma ponad 195 cm i jest szczuplutki i szybki. Czarno to widzę...

jak pokonac? normalnie skrocenie dystansu i tubowanie na twarz a pozniej to zalezy od twojej inwencji czy bedziesz robil kujawiaka czy kiepowal twarz


a na powaznie walczy czlwiek a nei styl a pozatym capo to bardzej taniec i jako sztuka walki cienko wypada fajnie to wyglada ale na ulicy zastosowanie marne bo takie akrobacje w walce z ulicznikiem czy dobrym zawodnikiem nic nie dadza na ulicy najskutedczniejsze sa najprostsze techniki

"jakiś staruszek mistrz Capoiery rozwalał 12 marynaży doprowadzonych do stanu chospitalizacji"

juz pomijam błedy ortograficzne
ale rozwalila mnie ta wypowiedz
o co w niej chodzi?
staruszek wpadł do szpitala, gdzie leżało 12 marynarzy(hospitalizacja ) i załatwił ich efektownymi kopnieciami, skacząc połóżkach, czy jak?

Przepraszam najmocniej, że się wpieprzę w ten temat ale wybaczcie bo czytać się tego nie da...
1. należy rozróżnić przede wszystkim co jest szkołą walki a co jest sztuką walki bo to wbrew pozorom potężna różnica. Szuka walki to kung fu, karate, aikido również capoeira. Szkoły walki natomiast to Bjj, krav maga, vale tudo i inne takie zasadniczo różnica jest taka, że szkoły walki nie niosą z sobą nic prócz umiejętności praktycznych i dzięki temu bardzo często przewyższają one tradycyjne systemy uczące pewnego rodzaju zachowań (czyt. zahamowań).
2. nie można na dzień dzisiejszy stwierdzić, że capoeira jest sztuką walki, była nią do powiedzmy 1888 roku później ludzie tacy jak mestre Bimba, mestre Pasthina zrobili z niej sporcik, który natychmiast przestał być walką a stał się słabą namiastką dawnej niebezpiecznej capoeiry. Taki stan rzeczy wlecze się niestety do dziś i 99% zarzutów wobec trenujących cpoeirstas wynika z tego, że nie są jak to się mówi "oklepani". Capoeria nie jest walką kontaktową stąd też trenujący ją ludzie tak na dobrą sprawę nie mają pojęcia co się dzieje gdy się oberwie z meia lua de compaso oni się uczą ale nie do końca wiedzą czego. Obecnej Capoeira brakuje doświadczenia praktycznego jakim dysponują np. zawodnicy bjj, taekwondo, muai thai etc.
3. mimo całej swej widowiskowości, dodatków w postaci salt, przeskoków, akrobacji itp mało potrzebnych dupereli należy pamiętać, iż capoeira wyrosła z WALKI i to bardzo niebezpiecznej. Moja prywatna opinia co do skuteczności capoeiry jest taka, że nieuważam jej za system dobry. Uważam (co sprawdziłem), iż jest dobra na dystans i jak to się mówi w stójce. Technicznie usadowiłby ją na równi z taekwondo i kilkoma odmianami kung fu. Fakty natomiast są takie, że jeśli chodzi o ulicę to jeśli któś trenuje capoeira i wie jak jej użyć to z pewnością może wywołać niezły huragan. Co zaś tyczy się konfrontacji z innymi stylami - nie wiem i uważam, że to takie gdybanie co by było gdyby krowy miały skrzydła AMEN !!!
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH ZA TEN ELABORAT