bo teoretyk ze mnie w tmacie dość słaby...
ostanio zeżarłem bajerancki stak scifita zawierający mix różnych prohormonów... do tego kapsułkowane 4-ad w solidnych dawkach...
dokładnie wygląda to tak:
1-T Ether: 100mg [thp eter 1-testosteron]
1,4-Androstandiene-3, 17-Dione: 100mg [1,4andro]
5-Alpha-Androstane3,17 Beta Diol: 100mg [5aa-diol]
4-Androstenediol: 100mg [4ad-diol]
3,6,17-Androstenetrione: 100mg [6-oxo]
+ 300mg 4AD w kapsie...
+300mg DHB też scifita
łączenie brałem dziennie podwójne dawki tych środków, żeby efekt był fajniejszy...
i co?? i poza lepszym samopoczuciem w zasadzie nic... a samopoczucie mogę sobie poprawić żeń-szeniem...
a za ten komplet zapłaciłem coś ponad 500zł...
faktem jest, ze jest to zdrowsze... zdrowsze ale efektów zero...
za taką kasę??
prohormony zostały stworzone tylko i wyłącznie po to aby ominąć prawo... a że technologia kosztuje... no cóż... masz zbyt wiele kasy... leon podał Ci konto...
kupując nawet drogi M1T, który jest sterydem efekty są wielokrotnie większe... nie mówię o całej gamie regularnych sterydów... po których efekty są o wiele wiele lepsze...
Willhelm