Nie cwicze za duzo i nie jestem tym zbytnio zainteresowany. Zrobilem prawie caly cykl weidera i to jedyne moje osiagniecie. Nie chodze na silownie. Mam 183 cm wzrostu i waze cos ponad 75 kg. Mam troche brzuszka ale to nic strasznego.
NAJGORSZE JEST JEDNAK TO ZE NIE POSIADAM ZADNYCH MIESNI NA KLATCE PIERSIOWEJ
Moja klatka jest bardzo marna. W lecie wiadomo pije sie troche piwa i ja widze jakby moja klatka jeszcze bardziej zmizerniala. Pewnie dlatego, ze nie cwicze jej w ogole. Beznadziejnie to wyglada szczegolnie teraz kiedy sie nosi podkoszulki.
CZY DA SIE COS ZROBIC Z TYM? MOZE JAKIES CWICZENIA?
W domu mam tylko hantle. Nie wiem czy da sie cos zrobic czy trzeba od razu wyciskac na sztandze na silce. Nie chce byc jakis przypakowanyod razu zaznaczam, ale chcialbym miec normalna klate - prosta a nie taka jak maja starzy ludzie
BLAGAM O POMOC!
Moze mi ktos doradzi co zrobic. Dziekuje za wszelka pomoc. Pozdrawiam!