Jeśli nastawiasz się na szybkie efekty to należy zapomnieć o Aikido. Techniki należy wykonywać bezbłędnie albo wcale.(nie mówię o ich skuteczności na ulicy) To sztuka walki dla cierpliwych.
Aikido jako forma
walki na ulicy to raczej nieciekawy pomysł, chociaż jako forma ruchowa uprawiana dla przyjemności należy do najciekawszych i najoryginalniejszych.
za przemawiają następujące rzeczy:
-wyrabia ogólną sprawność
-jest bardzo efektowna
-nastawia raczej na indywidualny rozwój a nie rywalizację z innymi.
-możliwość treningu ze sprzętem-bokken, jo, tanto.
Minusy to
-trenowane są wciąż ataki znad głowy (shomen) i boczne (yokomen) naśladujące ruchy mieczem-brak jest ataków częściej spotykanych jak np. bokserskie czy low-kick. Odnoszę wrażenie że trenerzy Aikido w trosce o czystość formy unikają przekrojowego treningu zahaczającego o inne sztuki walki
-brak parteru
-brak sparingu-rywalizacja nie mieści się w filozofii Aikido
-trzeba poświęcić wiele czasu żeby osiągnąć jakiekolwiek rezultaty.
Podsumowując: po kilku latach treningu mógłbym zastosować techniki Aikido jedynie przy dużym szczęściu. Może nie przykładałem się wystarczająco na treningach