wyciskanie sztangi zza głowy

ja robie tak i nic mi nie jest, moj kumpel to samo, arnold robil i tez mu nic nie było

Zmieniony przez - Yarekbboy w dniu 2005-06-11 11:19:29

Tak. Pudzianowski tez cwiczy i nic mu nie jest.
Swoja droga- z tego co pamietam to Arni zachwalal wyciskanie klasyczne.

Zmieniony przez - GallAnonim w dniu 2005-06-11 12:33:04

Yarekbboy gadałeś z Arnoldem na ten temat??? Możesz wyciskać nawet z lini łopatek jeśli tak lubisz. Faktem jednak jest że ruch poniżej poziomu uszu staje się dla barków nienaturalny. Im niżej opuszczasz tym bardziej narażasz barki na kontuzję.Pozatym Yarekbboy jeśli się interesujesz historią Arnolda to powinieneś wiedzieć że jest w rozsypce a szczególnie jego stawy! Pozdrawiam

Z tego co ja czytalem to w planie arnolda na barki zawsze bywało wyciskanie zza karku .
filar53 to przeciez starzec po koksach czego sie spodziewasz?

To niestety wszystko sprawa genetyki. Przyjmujac, ze ktos cwiczy bez koksu mozemy gdybac co z nim bedzie na starosc. I niestety okazuje sie, ze ten zdrowy styl zycia propagowany przez Weiderow nie zawzse jest zdrowy. I przede wszystkim nie dla kazdego. Sa ludzie tacy jak wspanialy Pan Łuka. Ale sa tez inne osoby, ktore maja inne pamiatki po treningu- i to wcale nie dlatego, ze psuly technike tylko akurat ich uklad ruchu tak a nie inaczej zareagowal na trening.
Ale odchodzimy od tematu. Moje zdanie jest takie: jesli mam do dyspozycji przynajmniej JEDNO bezpieczeniejsze cwiczenie i nic nie przemawia za tym niebezpiecznym to uzyje tego bezpiecznego. I tyle. Nie rozumiem innego postepowania i nie zamierzam nikomu nic udowadniac. Koniec tematu.

Dla Ciebie Yarekbboy napewno starzec, ale dzęki temu też mam trochę więcej doświadczenia które z lepszym lub gorszy skutkiem próbuję przekazać młodszym od siebie.Rady mają to do siebie że można z nich kożystać ale nie trzeba. Osobiście zawsze staram się wybierać ćwiczenia możliwie bespieczne i dzięki temu małolacie mimo mojego starczego wieku ćwiczę obciążeniami o których Ty możesz tylko pomarzyć.Pozdro

Nie wiedzialem ze jestes w podobnym wieku do niego
walcz sobie z jakimi ciezarami chcesz, ja bede opuszczal nisko sztange, moze pozaluje tego, moze nie, ale tak czy siak lepszy rozwoj dla miesni jest przy wersji w ktorej opuszcza sie nizej sztange, kazdy wybierze co zechce :-]
btw. Ty cwiczysz cale zycie wiec trudno zebym cwiczyl z takimi ciezarami jak TY

Zmieniony przez - Yarekbboy w dniu 2005-06-11 14:34:09

hmm daje do myslenia. Ja ćwicze od 6 miesiecy i tak samo wyciskam sztange zza głowe do lini barkó i nic sie nie dziej szkodliwego. Ale w następnym treningu na barki zrobie na linie uszu i zobacze jak będzie lepiej

ehh...bo negatywne efekty nie muszą wyjść teraz. Skutki mogą sie przejawić w dalekiej przyszlosci...

corleon aha dobrze wiedziec... a tak na marginesie to robiłem wczoraj przysiady ze sztangą :/ i dzis mnie strasznie plecy bolą przy schylaniu sie itp. I tearz nie wiem czy to jest wina tych przysiadów ( bo robie je dobrze z prostym gręgosłupem ) czy mzoe dlatego ze źle spałem ? ? Doradźcie jakby co.