GAINER - na co komu przyrost tluszczu?

silownia to na szczescie taki sport gdzie kazdy znajdzie cos dla siebie, ja nie lubie i nie podobaja mi sie zylaste sylwetki, wole pelne duze miesnie i kaloryfer na brzuchu nie jest mi niezbedny do satysfakcji z swojego wygladu, dlatego tez gejner daje mi to co potrzebuje.fakt ze mozna sie na tym roztyc ale po to sa fora i doswiadczenia innych ludzi zeby wybrac to co dla kazdego najlepsze i kazdy moze znalesc swoja droge do sukcesu.

"Uzywajac gainerow NIE DA SIE utrzymac ani wyrobic umiesnionej, zylastej sylwetki "
- napisal Civic.
Bredzisz gościu.

czy to jakas nieopalona fitneska ?

chyba nie bredzem:)
GH mozna zwiekszyc bez syntetycznej somatotropiny, to chyba oczywiste. Moze i niewiele ale arginina, glutamina i aminokwasy i MCT sa w tym niezle.

a myslisz ze burza w szklance wody wywola burze z powodziami ??

wiesz o czym mysle - tak sadze ...

ech a ja kiedys mialem gainer na redukcj i maielm tam jak namnie jakies kosmicznie niskie bfs % nie rozumie tego to tylko kcal z ww ,bialka ,(opcjonalnie tluszczu) to samo co piers z rzyem ,warzywami i oliwa z oliwek (tak na max upraszczajac ) A mietas ,rozni ludzie,rozne sylwetki,rozne metabolizmy,rozne potrzeby

qazar racyja. pewnie doczekamy sie czasow ze indywidualne predyspozycje metaboliczne, anaboliczne itd. bedzie mozna sobie 100% ustalic i w zaleznosci od zyczenia aplikowac doustnie/dozylnie precyzyjnie dobrane HCle i skladniki odzywcze aby osiagnac zamierozne efekty idealnie i blyskawicznie.

Mam odchylki na tym punkcie, ostatnio zaprosilem dawno nie widzianego kolege ktory widzac co i jak tasiam, skwitowal "taaa, mowilem Ci dawno temu ze Ty to bys mogl wszystko w postaci odwazonych proszkow i tabletek lykac". Rzeczywiscie - mowil, chyba w 1997 :)

ba suchaj ja jem 1 posilek normalny (omlet z 4 jaja i mxpro oraz 25g platkow pszenych) reszta to odzywki a fotka to jakies 25-30% moich soopli

Korzystajac z okazji poruszanie tematu gainerow, mam pytanko. Jaka odzywke proponowalibyście dla 19 latka, 6 miesięcy silki pod okiem instruktora, 180 cm, 75 kg, dieta - w miare, nie pije alko, w portfelu jakies 150 zl. Pytanie do tych "doswiadczonych" tylko, leszcze cicho siedza.

A jak z dieta u kolegi