HMB - jak i czy działa??

wnioski sa takie ze jedne stwierdzenie zaprzecza drugiemu

cos problem z czytamiem wiem mam mase bledow ale ten typ tak ma ,ja czytalem i all skumalem

przepraszam a gdzie ja pisze ze nie skumalem ?

skumalem i dlatego wyciagnalem wniosek...

oki wiec powiem ci tak czy jesli zjesz pizze o 12 popludniu i o 12 w nocy to kiedy sie bardziej otluscisz ,liczymy te same kcal i ten sam dodatni bilans

ja mysle ze w nocy bo se nomanie organizm robi podsumowanie dnia i chowa na puzni tak jak np ludzie na zime wengel maja zeby puzni spalic go w piecu tak samo tak se o czlowiek schowa se w worku zwanym tk tlusczowa i jak nie bendzie juz wegli to tak se o otworzy worek tk tluszczowa i wysypie do pieca reszte
podsumowanie hehe
wszystko ponad zapotrzebowanie bendzie zamienione w tluszcz czy to bialko czy to tluszcz czy to weglowodan to to ja nawet wiem i po co sie klucic

to zalezy po ilu h od zjedzenia poojde spac...jesli od razu po zjedzeniu to jesli regularnie bym jadl posilek o takich proporcjach ww/b/t to o 12 stalo by sie to przepustka do 'klubu puszystych panow'...jesli bym jadl ta pizze o 12 w poludnie to moge miec nawet 5000kcal w diecie a i tak nie obrosne w tluszcz...

A dlaczego

Oj Quasi, Quasi - ciężko z Tobą dysktować, bo nie jesteś otwarty na wiedzę, tylko uważasz, że masz na nią monpol.
Neoglukogeneza jest procesem ekonomicznym jedynie w przypadku aminokwasów o krótkich łańcuchach węglowych. Właściwie, wyspecjalizowany szlak neoglukogenezy dotyczy tylko jednego aminokwasu - alfa alaniny. A ile alfa alniny jest w ogólnym składzie białek?... Neoglukogeneza uruchamiana jest niemal wyłącznie w sytuacji, gdy brakuje innych źródeł glukozy, czyli raczej incydentalnie. Teoretycznie, amninokwasy mogą przemieniać się w glukozę i kwasy tłuszczowe, a tymi szlakami w aktywny glicerol i ostatecznie tłuszcz zapasowy, ale jest to proces tak kosztowny energetycznie, że równy całemu potencjałowi energetycznemu porcji białka, teoretycznie przemienianej w tłuszcz. Między innymi, dla tego, diety niskowęglowodanowe odchudzają.
Fruktoza wchodzi bardzo łatwo w szlak lipogenezy wątrobowej, co jest generalnie bardzo niezdrowe.
Rozumiem Twoje intencje - nie bardzo rozumiesz, dla czego glikogenne węglowodany złożone mają mnieszą aktywność tuczną, od czystej glukozy? Tak?...
No więc dla tego, że wysoka porcja glukozy powoduje efekt przecukrzenia krwi. Ponieważ, w dużym stężeniu glukoza niszczy na drodze osmotycznej komórki krwi, jej pozim musi zostać błyskawicznie zmniejszony do wartości fizjologicznych. To stymuluje uwalnanie insuliny. Insulina upycha wtedy glukozę głównie w komórki tłuszczowe, które mogą magazynować ją w formie tłuszczów zapasowych bez żadnych ograniczeń. Pojmność magazynowa komórek mięśniowych jest bardzo ograniczona. Wyłączając okres potreningowy, gdy zasoby glikogenu są zubożone, komórki mięśniowe prawie w ogole nie mogą odbierać glukozy z krwiobiegu w sytuacji przecukrzenia krwi.
Węglowadany złożone uwalniają glukozę wolno i długotrwale, więc nie powodują efektu przecukrzenia i nie mają takiej siły tuczącej, jak czysta glukoza. Ale zgoda - w nadmiarze też tuczą.

a czy ty sadzisz ze ja siedze i nic nie robie