Problem z treningiem (w sumie taki dział :P)

Witam mam problem z dobraniem treningu... chodzi mi o dobór poszczególnych partii na poszczególne dni
a coś o mnie:
wzrost 187
waga 78
miałem teraz roczną przerwę w siłce więc tak jakby zaczynam od początku
trening bym raczej wolał bardziej na masę...
jak myślicie ile razy w tygodniu powinienem chodzić ? 3? 4?
i jak rozdzielić partie ciała ?
biceps z tricepsem rozdzielić co ? bo jedni mówią że jak katować ręce to porządnie, ale moim zdaniem jak biceps to dla tricepsu dać odpocząć w ten dzień... czekam na propozycje

więc robimy tak: ćwiczę tak 4 tygodnie a po tym czasie kupuję odzywki (bo masy trzeba ) i wpadam tu i pomagacie ułożyć mi trening ok ?

"miałem teraz roczną przerwę w siłce więc tak jakby zaczynam od początku"
-ja ci radze cwiczyc 3 razy w tygodniu(pon,sro,pia) i na kazdym treningu wszysktie partie. pocwiczyc tak z 4 nawet 6 tygodni i wrocic do treningu dzielonego

"na kazdym treningu wszysktie partie. pocwiczyc tak z 4 nawet 6 tygodni i wrocic do treningu dzielonego ?" -- poważnie ? 4,6 tygodni ? ponad miesiąc jechać taką "obwodówkę" ? nie za długo ? już tydzien tak robię i czuję że mógłbym zacząć powoli normalny plan... tylko nie od razu wielkimi ciężarami

a ja sie za bardzo nie zgodze z przedmowcami

jak zaczynasz "od nowa" to poleam ACT (jest w podwieszonych)
a potem cyklicznosc Michaila, albo dzielony:
klata+tric
plecy+bic+przedramie
nogi+barki

ACT znaczy ogólnorozwojówka o ile się nie mylę tak ?
no a taki plan szczegółowy mi odpowiada... chyba taki zacznę... + brzuch podorzucam gdzieś... dzięki

twoj wybor ja napisalem ci jak wg mnie powinines zaczac po rocznej przerwie i jak to bym zrobil ja.

ja tylko nie rozumiem czemu ten okres "dojścia do siebie" jest taki długi ? (6 tyg)
bo robię tak już tydzień i planuję od poniedziałku zacząć normalny trening szczegółowy... bo poprostu już doszedłem do siebie... to nie było tak że przez ten rok nic nie robiłem :grałem w siatę, biegałem, czasami brzuszki, pompki itp...

a ja ci zaproponuje taki trening
pon
klatka barki triceps brzuch
wtorek
plecy nogi biceps
sroda wolne
czwartek
to co w pon tylko ewentualnie wymien jakies cwiczenia
piatek
to co we wtorek


ilosc seri na duze grupy 9
na mniejsze 6

intensywnosc srednia i takim planem pocwicz jakies 4 tygodnie
a potem cyklicznosc czy trening dzielony jak napisal FIACIK

poniedziałek:
klatka barki triceps
wtorek
plecy nogi biceps
sroda - wolne
czwartek
klatka barki triceps
piatek
plecy nogi biceps
(a brzuch i tak codziennie ćwiczę)
tylko pytanie: czy mądrym rozwiązaniem jest łączyć klatkę i barki ? z tego co wiem to niebardzo...

to jest rtening na rozruszanie?po klatce barki sa juz lajtowo rozgrzane a po barkach triceps tez juz cieplawy wiec o to tu chodzi
takie polaczenie na 4 tygodnie to ci napewno nie zaszkodzi!ja tak trenowalem pod okiem trenera i odnotowalem nawet przyrosty a chodzilo o rozruszanie

jeśli tak mówisz

ale bardziej mi chodziło o zmęczenie... bo przecież po klatce barki lekko są zmęczone już a po klatce i barkach triceps juz porządnie no ale będę ćwiczył tym planem zobaczymy