"Ale 49 walk bez porażki, tyle walk w obronie tytułu, 3 pasy po walce z Hillem i ty go porównujesz z Gołotą ... zastanów się co mówisz"
To ty się zastanów. Organizaacja której Darek był mistrzem (WBO) to 3 liga. Gołota walczył kilkakrotnie o tytuł mistrza świata poważnych organizacji, żaden Polak nie dotarł tak daleko jak on. A co do Roya Jonesa, to naprawdę powalają mnie teksty, ze bał się walczyć z Michalczewskim... TO NIE TA LIGA!! Jak Przemek Saleta powie, że chce walczyć w K-1 z Hoostem, Bonjaskym, Sefo, to co? Też powiesz, że oni się go boją jeśli do walki nie dojdzie? Klitchko też musiał stoczyc za oceanem parę walk zanim dostał walkę z Lennoksem (zresztą dostał ją zastępczo, bo Lennox miał walczyc z kimś innym). Michalczewskiego nie ma w pierwszej dwudziestce w rankingach wszystkich organizacji (oprócz WBO). Gonzalez, który go załatwił był w rankingu jednej z tych organizacji na 7 miejscu. A co do walk, w których sędziowie "podarowali" Michalczewskiemu zwycięstwo, albo ratowali jego tyłek, to chyba mało widziałeś. Polecam walkę z Graciano Rochigianim (sorry za ew. błąd - nie wiem, czy tak się to pisze). Pozdrawiam, za pół godziny gala
Stawiam na K.O. dla Darka do 10 rundy (kurs około 2 z czyms w STSie)
Tiozzo jest po operacji plerów i szczęki, słabo go widzę na ważeniu też wyglądał na niepewnego.