Wytrzymałość na treningach

I za to kocham sfd, niwix. Co rusz ktoś się podkłada i robi się familijna atmosfera. Ech,żeby to tak w walce...

uuuuuuu to by nigdy farba z nosa nie leciała nie no dlatego kocham dział doping tam takie posty są częstsze ale widze żę wybrańców nie brakuje ostatnio kraviec teraz młody biolog mówi nam co jest good a co nie

heh. Kreatyna no naprawdę nie jest steryda. Gdybyście mieli choć trochę wiedzy... Poszukajcie w czasopismach kulturystycznych, jak chodzicie do szkoły to nauczyciela od biologii. Każdy kto ma wiedze na ten temat powie wam to samo. To nie jest żadne złe faszerowanie się. A Ty Jodan jak chcesz wyzionąć z siebie ducha, to prosze bardzo nie słuchaj moich rad ;)...

Q-bosh, chyba nie zrozumiałeś co koledzy mają na myśli Owszem, kreatyna nie jest uznawana za doping, ale... Trochę nie o to nam chodzi

Młody Biolog nam się znalazł...hehe... każdy kto uprawia sport powinien znac podstawy biologi, budowe własnego ciała , co jest dobre dla naszego organizmu, a co nie. A Ty co zapodałeś ten temat to chciałeś rady na wytrzymałość, więc je masz za darmo. Naprawde nie robie sobie z was jaj. Posłuchajcie doświadczonego sportowca... A wy też wymieńcie się swoimi doświadczeniami, a nie krytykujecie...

not o ja ci mówie hrhrhrh a dlaczego poweidziałem to co pwoiedziałem dowiesz sie np z SFD bo po treningu nei ej sie banana a steryda hmm ta steryda hrhrhr

Q-bosh - jako doświadczony sportowiec, opowiedz coś niecoś o swoich sukcesach. Chętnie poczytam...

Gizmo

Już znalazłem odpowiedź w innym topicu. Nie mam więcej pytań do doświadczonego sportowca

Gizmo

Jasne, i ja bym się chętnie schował za plecami groster majstra, żeby nie czuć strachu, ale musiałbym się chyba nielicho skulić... No i pilnować,zeby nie dostać lekcji bicia z łokcia.

edit: zgłaszam wniosek, aby moderator wytłumaczył Q-boshowi o co tu chodzi. Tylko nie za pomocą delikatnych aluzji, ale łopatologicznie. Kto jest za?


Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-02-24 20:29:59

za