kombinacje przy hst?

witam panow,wlasnie sprawdzilem, maksy dla 15,i 10 a dzis sprawdzam dla 5 poworzen potam 8 dni przewy i do boju.ale mam pytania,czy moge troche pokombinowac przy treningu HST?myslalem np.o takim sposobie ze obieram maksy dla np.15,12,9,6,3 poworzen i jade kazdy z tych mikrocykli po 1 tydzien a nie po 2,i dochodze do maksow w tych mikrocyklach w trzech treningach czyli co tydzien robie maksymalny trening z dana iloscia powtorzen,dla zobrazowania o co mi chodzi,mianowicie:
moj maks na plaskiej dla 15 powtorzen jest 70 kg wiec robie 3 treningi w tygodniu z 15 powtorkami tak aby ostatni byl z 70kg ,przy czym pierwszy trening zaczynam zgodnie z zasada HST czyli -30% od maksu dla tego podokresu ale co trening dodaje po 10% obciazenia czyli dla 70 kg na plaskiej przy 15 poworkach byloby tak:
1.trening 50 kg i 15 powtorzen
2.trening 60kg i 15 powtorzen
3.trening 70kg i 15 powtorzen
w drugim tygodniu robilbym trening w 3 skokach dla 12 poworzen ktore robie z 75 kg czyli]
1.trening 55 kg i 12 powtorzen]
2.trening 65 kg i 12 powtorzen
3.trening 75 kg i 12 powtorzen
i takim systemem do konca przez tygodniowe mikrocykle dla 9,6 i 3 poworek,co wy na to?oczywiscie ja tylko pytam o wasz sad i na podstawie tego zaczne swoje HST.poprostu ta wersja zaklada ze co tydzien osiagam maks wiec jest intensywniejsza co niemowie ze skuteczniejsza bo o to wlasnie chce was wszystkich zapytac?peponet,biniu,kermit i wszyscy pisac co myslicie bo dialogiem sie dochodzi do udoskonaleniu wiedzy i treningu.ja osobiscie uwazam,ze taka metoda pewnie moze byc lepsza dla ludzi bedacych na SAA,bo maja wieksza mozliwosc regeneracji,dodam,ze ja niebede na saa robiac trening HST(tylko na krecie expanderze,carbo,izolacie serwatki i bialku prolongatum)i dlatego pytam czy uwazacie ten trening za dobry?moze za intensywny?albo wogole co uwazacie?pozdrawiam,i czekam na jakies odpowiedzi zeby se pogadac

kermit niestrasz,zaczynam od poniedzialku,kurna juz wariuje bez silowni.takiej przerwy niemialem juz ze 4 lata.jak wpadne w poniedzialek to te lekkie 13 poworzen bede robil tak powli jak sie tylko da,zeby wreszcie po takim czasie poczuc ta piekna pompe w miesniu.

HST to generalnie zbiór zasad przy których można kombinować niemal ile kto chce. Najlepszym wyjściem będzie chyba wypróbowanie takiej strategii. Minusem jest to, że progresja ciężaru nie będzie stała (trzy treningi, na których zwiększasz obciążenie i w kolejnym tygodniu je zmniejszasz - przynajmniej w pierwszym dniu może być mniejsze).

no tak ale przy tradycyjnym HST to pierwsze 3 treningi nastepnego mikrocyklu sa robione z mniejszym obciazeniem niz maks w poprzednym mikrocyklu,a tu masz 1 taki trening gdzie obciazenie jest mniejsze niz w tygodniu zeszlym,policz to zobaczysz ze tak wychodzi,a co na to inni?

Nigdzie nie jest powiedziane, że ten ciężar musi być mniejszy. Trzeci trening w kolejnym mikrocyklu powinien być przeprowadzony z ciężarem co najmniej równym ostatniemu w poprzednim cyklu.

no ale o to mi chodzi,bo napisales ze jak bede robil co tydzien maksy dla mniejszei ilosci powtorzen to jeden trening z nastepnego mikrocyklu bedzie z mniejkszym ciezarem niz w poprzednim mikrocyklu,a ja tylko pisze ze przy zwyczajnym jest dokladnie to samo patrzac proporcjonalnie bo 2-3 treningi beda robione z nizszym lub podobnym ciezarem,wiesz chyba o co mi chodzi?ze pod tym wzgledem to roznicy niema,bo i tak wiekszosc treningow w nastepnym makrocyklu bedzie robiona tym samym lub wiekszym ciezarem

Rozumiem, rozumiem. Nie chodzi mi jednak o to ile razy będziemy zmniejszać obciążenie a o to, że ciągła progresja będzie wtedy występowała przez 3 treningi, a nie przez 6, tak jak w tym 'klasycznym' HST. Ale najlepiej będzie to chyba sprawdzić w praktyce

wlasnie,ale najpierw poczekam na specjalistow tego dzialu co mysla o kombinacjach tego typu od strony teoretycznej,bo oni napewno czytali mnostwo artykulow o hst i potrafia cos powiedziec na temat takich urozmaicen bo napewno z jakimis tego typu juz mieli w oryginalnych artykulach do czynienia,wiec poczeakam na nich.druga wzmianka jaka myslalem zeby dodac do hst to np:zrobienie mojego ulubionego cwiczenia na klatke jako ostatnie z 3 jakie bede robil na hst,mianowicie najpierw plaska,potem skos sztanga a potem 3 cwiczenie laweczka lekki skos pomiedzy skosem a plaska i robie najpierw srie rozpietek z danym ciezarem i od razu po wykonaniu okreslonej liczby powtorzen przechodze do wyciskanie tego samego ciezaru na tym samym skosie.co wy na to?tyle,ze to sie sprawdza dobrze w tradycyjnym treningu bo robie poprostu do oporu rozpietki a potem wyciskanie,z reguly w takiej seri zrobi sie podobna ilosc powtorzen rozpietek co wyciskan od razu po zalamaniu przy rozpietkach a wada bedzie ze ciezko mi tu bedzie ustalic ciezar maksymalny do HST i sie stosowac.no ale mozna poprostu zawsze z treningu na trening brac coraz ciezsze hantle tak aby w ostatnim treningu mikrocyklu wykonac mniejwiecej zalozona ilosc poworzen dla tego wlasnie mikrocyklu,co panowie na to?cwiczenie sprawdzone przezemnie i super zachwalam w tradycyjnym treningu ale tu w hst to poczekam na wypowiedzi znawcow ,bo moze niezabardzo tu pasuje takie wycienczajace cwiczenie,pozdrawiam,ale mi sie podoba te hst,czuje ze bede cwiczyl ciagle w oparciu o glowne zasady HST z jakimis moimi kombinacjami,oczywiscie jesli zatwierdza je biniu,kermit,peponet i inni znawcy,bo moze jakies moje warianty beda troche nie na miejscu.czekam na wypowiedzi co do moich pomyslow?

specjalisci a wy co sadzicie o takim HST jak napisalem w tym temacie?ze 6 mkrocykli a nie 3,co tydzien dochodzi sie w 3 treningach do maksow przy kolejno 15,12,9,6,3-4 powtorzeniach z progresja o 15% na kazdym ciezarze a nie 5% bo sa tylko wlasnie 3 treningi a nie 6 w mikrocyklu.co wy na to?bedzie to trening podbny pod wzgledem teoretycznym?czy moze bardziej lub mniej intensywny?czy progresja w takim ukladzie co tydzien do maksu patrzac ogolnie na caly HST tez jest do zaakceptowania czy raczej odbiega to juz od standardow zwiekszania intensywnosci treningowej poprzez prodresje ciezaru w makrocyklu?biniu,kermit,peponet,prosze was o wypowiedzi,i innych.z gory dzieki za swoje komentarze

po pierwsze sd najlepiej jak bedzie miało 14dni, w zaleznosci od tego jaki trening miales wczesniej, jesli lekki lub wcale nie cwiczeyles to po wyznaczeniu maksów wystarczy 9dni, jesli trening był intensywny to polecam zrobic 14dni

mozesz zrobic taką kombinacje jak napisałeś 15,12,9,6,3powt ale zbyt szybko bedziesz dochodził do maksów i miesnie nie beda miały czasu na odpowiedz w postaci hipertrofii, chciałeś przedłużyć cykl czy skrócić? moze jako pierwszy makrocykl z hst zrób bez modyfikacji? pozniej bazując na swoich odczuciach mozesz modyfikowac trening przy zachowaniu kluczowych zasad hst przypomne ze są to:
1) Mechaniczne obciążenie
2) Częstotliwość treningów
3) Zwiększanie obciążenia
4) Strategia Roztrenowania
wiecej szczegółów na https://www.sfd.pl/temat155285/ 
podsumowując odradzam kombinacje juz przy pierwszym hst tymbardziej na tak intensywny klon :)

"ja osobiscie uwazam,ze taka metoda pewnie moze byc lepsza dla ludzi bedacych na SAA,bo maja wieksza mozliwosc regeneracji"

*zgadza sie, przy saa trening musi byc intensywniejszy

teraz tak przy hst nie mozesz miec załamania miesniowego predzej niz na ostatnim treningu danego mikrocyklu, wez to pod uwage, a i wtedy nie jest ono wymagane do przyrostu - glownie miesnie rosną na precyzyjnie obranej strategii progresji obciążen i intensywnosci treningów.

dzieki za odpowiedz,patrze na te glowne zasady HST i ten trening o ile niemyle sie dokladnie je wszystkie spelnia,czy sie myle?bo progresja jest,czestotliwosc trzy razy na tydzien,wszystko wyjdzie podobnie z roznica taka,ze poprostu kazdy mikrocykl bedzie robiony przez tydzien w trzech treningach w skokach obciazen wiec trening z maksymalna liczba potorzen dla makrocyklu bedzie robiony co tydzien a nie co 2 ,czyli wszystkie zasady zachowane,tylko intensywnosc wzrasta przez to,ze daje z siebie wszystko raz na tydzien a nie na 2 tygodnie?dobrze rozumuje?wlasnie dlatego peponet szukam jakiegos zwiekszenie intensywnosci hst,bo jak pytales o to jak wygladal moj trening ostatnio to dodam ze od 3 tygodni jest to trening tylko 3 razy w tygodniu na silce, i 3 razy rower,ale wczesniej przez pare miesiecy zasuwalem na maksa na kazdym treningu 5 razy w tygodniu wiec teraz taki hst z maksami raz na 2 tygodnie to nieiwm czy niezamalo,a dodam,ze zakupile juz 2 paczki expandera,prolongatum,izolat serwatki,car bx,ktore w koncu tez sluza(szczegolnie stak expander z prekursorami)temu by moc intensywniej trenowac i dlatego pomyslalem o takiej modyfikacji bo chcialem wykorzystac kopa expandera i reszty supli,co ty na to?dzieki bardzo za wypowiedzi,napewno sie na nich opre,p.s.z tymi kolkami na sztange bede cos wiedzial jutro

napewno cos peponet splecimy z twoimi poradami,jakis kompromis,przecierz zawsze tez moge robic np.tak.ze mikrocykl z 15 powtorzeniami robie np.przez tydzien potem z 12 powt. normalnie 2 tygodnie, z 9 powt. znow tydzien w 3 skokach,6 powt. w 2 tyg w 6 skokach itk.czyli na zmiane i to juz jest wariant posredni troche intensywniejszy,tylko chce sie dowiedziec od ciebie jako,ze znasz ten trening wedlug zasad czy to bedzie dalej wlasnie HST tylko ze z lekkim wzrostem intensywnosci,z ktorym w regeneracji pomoga mi moje suple i dietka,no i to ze pare lat cwiczylem naprawde intensywnie po 5 razy na tydzien ssystemem tradycyjnym w sumie kazdy trening do zalamania miesniowego po 3-4 cwiczenia na miesien wiec jestem dosc odporny,i co wazne,dodam,ze kiedys robilem juz hst jakies 2 lata temu bez fazy 5 poworzen i zakwasy mialem po ostatnim badz czasem lekko obalaly po ostatnich 2 treningach w danym mikrocyklu ale piersze 3 treningi z danego mikrocyklu niemeczyly mnie za bardzo ze ciagnelo mnie czasem do zrobienia paru dodatkowych seri co uwazam teraz za gorsze rozwiazanie niz to co podaje obecnie,czyli ilosc seri zachowana zgodnie z HST,tylko maksy co tydzien w skokach lub na zmiane raz co tydzien,raz co2 tygodnie?to chyba wlasnie niewylamujke sie z zasad hst?