Konfrontacja Sztuk Walki III - wyniki na żywo

Nie interesuje mnie czy wg kogos byla najslabsza czy najlepsza. Interesuje mnie jak wypadl kolega z kubu w ktorym sie uczylem i tyle. Polskie MMA interesuje mnie tylko i wylacznie w kontekscie wystepow znajomych i nic poza tym.

ja zgadzam sie co do komentarzy dwóch fachowców telewizyjnych np:
"oooo proszę państwa,zawodnik zaraz wygra!!!ooo a jednak ,nie!!!!!a jednak może tą walkę wygrać ,a mógł przegrać!!!!!!!proszę państwa co za emocje!!!"

wolę wersję inglisz z japońskich i amerykańskich gal zdecydowanie,no ale wybaczam,w końcu to jeszcze jakby nie patrzec początki.

Czy jest gdzieś w sieci walka Balona,bo chciałbym zobaczyć,a na polsacie nie było.

Zmieniony przez - Anaconda w dniu 2005-01-19 14:53:00

To samo napisalem na interakcji, ale powtorze: mimo ze jestem kibicem JURASA, szacunek dla Antka, to nie jego wina ze kazali im walczyc bo sie polsat na kase pieklil. Antek na pewno wie ze w ten sposob dostal fory, a i wszystkie komentarze kibicow to potwierdzaja. Organizatorzy, polsat czy kto to o tym decydowal......coz powiedziec.....skoro kibice na sali wiedzieli ze zapasnik jest kontuzjowany to oni powinni chyba o tym wiedziec przedewszystkim ...i zadzialac tak jak w K1, gdy ktos ma kontuzje a wygral, dalej przechodzi przegrany z tej pary. Na tym nie traci widowisko! Druga ewentualnosc choc troche gorsza...ale z braku laku....: 1. Walka polfinalowa Jurasa 2. Wszystkie pokazy 3. Walki elimiacyjne 4. Final.... Proste.

-Co do przerw: Antek 40 min, Juras 10 min...wiem bo bylem
- Co do Balona: na poczatku myslalem ze na niego Baron wlaja, bo rzeczywiscie wyglada na niezlego byczka, ale albo zlekcewazyl przeciwnika i sie nie przygotowal, albo po prostu jest kiepski i wygrywa walki na samym poczatku przez polozenie sie na przeciwniku. Kondycja -ZADNA, dyszal niemozlie, myslalem ze zaraz zemdleje, oczka jak grosiki. Takze nie masz sie co martwic, twoj kolega nic ciekawego nie pokazal, chociaz ten niby kickboxer rowniez byl zalosny, ale pokazal balonowi numer podeszwy. Poprostu przegral, walka 90 % w parterze, a zawodnik bjj nie moze nic zrobic kickboxerowi.

Gratulacje dla Jurasa bo naprawde pokazal klase, a wyjscie z balachy...klekajcie narody
JURAS Mistrz

Ta balacha byla tak zalozona , ze sie nie dziwie ze Juras z niej wyszedl.

Zgadzam się z wszystkimi krytycznymi uwagami wobec organizacji i oprawy medialnej. Tym niemniej dobrze że w ogóle coś takiego się przebija do mediów. Podobały mi się walki Antka Chmielewskiego (Jurasa oczywiście też ). Chętnie bym go zobaczył z jednym z moich starych trenerów. Jakubkiem, albo Borutą. Pierwszy jest co prawda trochę cięższy, a drugi, trochę lżejszy, ale myślę że byłoby ciekawie. Co Ty na to Pawle?

Raczej nie planuje walk z uczniami moich kolegow.

No i obejrzalem w koncu walke Balona. Calkowita przewaga Balona, nie wiem jak ktos moze miec tu watpliwosci. Chyba ze ktos uwierzyl komentatorom widzacym gilotyny tam gdzie ich nie ma. Nie wiem po jaka cholere w ogole dogrywke zarzadzono.

Dogrywka była zawsze, kiedy nie było rozstrzygnięcia po dwóch rundach.
Komentatorzy wszędzie widzieli jakieś gilotyny, duszenia, których co prawda może i próbowano, choć i tak nie zawsze.

Komentatorzy ogladali inna gale w monitorach:)