Po pierwsze witam, jestem nowy na forum
jestem nowy i co widze? skutecznosc aikido
bylem naprawde twardy, przeczytalem do konca
chociaz nie od poczatku. zauwazylem, Boruta, ze jestes niestrudzony w wyjasnianiu jak bardzo nieskuteczne jest X (za X wstawic dowolne z wyjatkiem BJJ) a w szczegolnosci aikido... zdaje sobie tez sprawe ze masz w pewnym sensie podstawy (trenowales zdaje sie dosc dlugo) zeby tu sie autorytatywnie wypowiadac... no i masz gadane
to tak w zasadzie wylacznie gwoli komentarza
teraz wypowie sie taki jeden, co krotko aikido cwiczy, wypowie sie o jego skutecznosci... otoz ja traktuje aikido jako sztuke walki, to raz... to czy jest to bardziej sztuka czy bardziej walki to jest inna kwestia i w zasadzie jedyna odpowiedzia jest "to zalezy"
idac dalej, cwiczac sztuke walki naprawde NIE PRZEJMUJE SIE TYM CZY JEST ONA SKUTECZNA CZY NIE.
aikido JEST skuteczne. problem lezy gdzie indziej.
MOJE aikido NIE JEST skuteczne. to wiem. nie potrafie powiedziec czy kiedykolwiek bedzie, a jesli tak to kiedy... nie trenuje po to by byc skutecznym na ulicy (tudziez w klatce
).
teraz pewnie nastapi pytanie - skoro to sztuka walki, a ja nie cwicze jej by byc skuteczny, to po co ja cwicze/ skad wiem ze napewno to sztuka walki. i tu niesety wysiadam, odpowiedzi na oba pytania nie beda mialy ostatecznego wymiaru jak wypowiedzi pana Boruty. Cwicze aikido zeby sie nauczyc aikido. to jest cel sam w sobie. aikido jest sztuka walki (w dodatku wcale nie tradycyjna, zeby bylo smieszniej) bo:
1) wywodzi sie ze sztuk walki (tradycyjnych i niezaprzeczalnych) a przede wszystkim z Daito-Ryu
2) JEDNYM z celow nauki aikido w przekonaniu O Sensei jest uzyskanie umiejetnosci pozwalajacych skutecznie obronic sie przed dowolnym atakiem, co wiecej, znane sa przypadki takiej skutecznej obrony.
to by bylo na tyle, zycze udanego sylwestra i szczesliwego nowego

jestem nowy i co widze? skutecznosc aikido



to tak w zasadzie wylacznie gwoli komentarza
teraz wypowie sie taki jeden, co krotko aikido cwiczy, wypowie sie o jego skutecznosci... otoz ja traktuje aikido jako sztuke walki, to raz... to czy jest to bardziej sztuka czy bardziej walki to jest inna kwestia i w zasadzie jedyna odpowiedzia jest "to zalezy"

idac dalej, cwiczac sztuke walki naprawde NIE PRZEJMUJE SIE TYM CZY JEST ONA SKUTECZNA CZY NIE.
aikido JEST skuteczne. problem lezy gdzie indziej.
MOJE aikido NIE JEST skuteczne. to wiem. nie potrafie powiedziec czy kiedykolwiek bedzie, a jesli tak to kiedy... nie trenuje po to by byc skutecznym na ulicy (tudziez w klatce

teraz pewnie nastapi pytanie - skoro to sztuka walki, a ja nie cwicze jej by byc skuteczny, to po co ja cwicze/ skad wiem ze napewno to sztuka walki. i tu niesety wysiadam, odpowiedzi na oba pytania nie beda mialy ostatecznego wymiaru jak wypowiedzi pana Boruty. Cwicze aikido zeby sie nauczyc aikido. to jest cel sam w sobie. aikido jest sztuka walki (w dodatku wcale nie tradycyjna, zeby bylo smieszniej) bo:
1) wywodzi sie ze sztuk walki (tradycyjnych i niezaprzeczalnych) a przede wszystkim z Daito-Ryu
2) JEDNYM z celow nauki aikido w przekonaniu O Sensei jest uzyskanie umiejetnosci pozwalajacych skutecznie obronic sie przed dowolnym atakiem, co wiecej, znane sa przypadki takiej skutecznej obrony.
to by bylo na tyle, zycze udanego sylwestra i szczesliwego nowego
