co dobrac :) a moze to jest zbedne?

hej kochani wiem ze to juz bylo kilka razy ( chodzi o pytanie o suplementy) ale mnie tym razy konkretnie o mnie:) tak pobawie sie w samoluba:) prosze o pomoc w doborze suplementow :)

otoz chce zrzucic 5 kg , raz dziennie uczeszczam na tae bo, 3 razy 2 razy w tyg dreptam na stepperze 45 minut i raz w tygodniu mam 1,5 zajec jogi ( dla relaksu) chce zrzucic te 5 kg i zastanawiam sie czym sie wspomoc :) bralam pod uwage karnityne ale po dyskusjach na forum zaaplikowalam sobie jedynie ALC dla lepszej kondycji mozgu :) poza tym biore apptrim zeby ograniczyc apetyt no i poprawic nastroj bo ostatnio to roznie to bywa:) oki a teraz mam pytanko takie, czytalam o tych wszystkich yohimbinach, efedrynach itp, ale mysle ze u mnie to nie bardzo bo jakos boje sie ze to za mocne spustoszenie robie w organizmie:) zamiast tego pomyslalam ze przed aerobami dobre jest life energgy, ale nie bardzo wiem co po nich brac :( jakies bialko? poza tym dzisiaj rano gdy robilam sobie mocna kawe pomyslalam ze hmm po co life energgy gdy mam mocna kawe? wiec mam maly metlik w glowie :( doradzcie cos :)

ps, aha zapomnialam ze tak dlugotrwale i na polepszenie stanu skory myslalam o CLa, jako taki dodatek :) tylko nie bardzo wiem ktorej firmy :(

Zmieniony przez - martychak w dniu 2004-11-15 11:05:16

dobrze kochani prosze ostatecznie o rade, nie chce zadnych efedryn czy thermali bo to nie bardzo wskazane przy moim serduszku ( rodzina ze sklonnoscia do zawalow) chce czegos skutecznego ale nie koniecznie szybko, moze byc dlugofalowo, bo czas mam do lata, po pierwsze myslalam o CLA , nastepnie o zielonej herbacie olimpa, przed aero myslalam o life ennergy (a moze thermo fat burner?) i tyle, poza tym dla poprawy pamieci i koncentracji myslalam o tyrozynie ale nie wiem w jakiek postaci jest najlepsza.

Aha i jeszcze jedno pytanko, obecnie biore ALC jako dokarmiacz szarych komorek, powiedzcie mi jak dlugo powinnam ja brac? sesja w styczniu :) a ja juz biore miesiac, i mam jeszcze jedno opakowanie na kolejny miesiac, czy tyle starczy ?


Zmieniony przez - martychak w dniu 2004-11-17 11:44:03

Polecam diete bogato w bialko, ograniczaj cukry proste. Mozesz se dokupic whey protein albo cos podobnego. Jedz male posilki okolo 6 razy dziennie . Czeste spozywanie posilkow przyspiesza metabolizm =spalanie tlusczy. Nie kupuj efedryny, dobrze sie odtluscisz bez niej . Po jakis 2 miesiacach odchodzania mozesz sobie kupic jakis suplement z kofeinal( pomaga w odchodzaniu, i nie czujesz zmeczenia przy diecie nisko-weglowej). No i musisz byc cierpliwa bo do wszystkiego trzeba czasu. Wszystko bedzie OK.
Tylko sie nie odchodzaj za duzo, bo cialko trzeba miec jakies, a nie same kosci

a jakie masz zapotrzebowanie kcal?

moje odchudzenie nie zaczelo sie wczoraj ale od polowy lipca i juz zrzucilam troszke ( okolo 7 kg) ale niestety w centymetrach to nie wyglada tak optymistycznie, jest tego sporo do zrzucenia. co do malych i czestych posilkow to jest problem bo na studiach czasami przez 6 godzin nie mam czasu by cos zjesc :( a nawet jesli to w bufecie sa jedynie bulki co raczej nie jest dobre by schudnac :( napisales Krzychu ze troche cialka trzeba miec ale chyba nie 97 w biodrach i 57 w udach przy wzroscie 155 :( to naprawde zalamujace :(

a co do pytania Szoho wyliczylam za pomoca kalkulatorow ze
moje BMI wynosi 22,9
%tłuszczu to 26,9 :(((
podstawowa przemiana materii: 1343,7 kcal/ doba
prog kaloryczny 2164,1 kcal/doba


chyba nie wyglada to najlepiej :(

pilem wlasnie etylowy alkochol chyba albo nie podalas wagi bo cosik malo tych kalorii

moja waga to hmm nie jestem pewna ale na mojej przedpotopowej wadze wynosi 55 kg, wiec moze byc nawet 2 kg roznicy w dwie strony :P

a jak masz aktywnosc dobowa

pn - rano 1 h aeroby
wt - 1 h tae bo
sr - nic bo nie mam czasu
czw - 1h aeroby
pt - 1,5 h joga

niestety przez studia nie mam czasu na wiecej cwiczen :( a jesli chodzi o sobote i niedziele to roznie to bywa bo domownicy sa dokuczliwi ale staram sie dreptac na stepperku.

Zmieniony przez - martychak w dniu 2004-11-15 14:38:33

oki widzimy ,a aktywnosc

nie wiem czy o to Ci chodzilo :( hmm no tak jak pisalam codziennie jakas godzinka sredniointensywnych cwiczen + spacerki na autobus, poza tym nic wiecej :(

a jak dietka?? moze zaluz posta u nas w odzywianiu