co z tym brzuchem i pojemnoscia???

jestem w trakcie diety na mase ale pojawil sie dosc duzy problem. o pierwsze: jak patrze na diety innych o podobych gabarytach to nie wierze ze mozna tyle jesc. np. 100g ryzu (1 paczka) piers z kuraka, surowka. ja w zyciu tyle nie zjem na rac bo bym chyba pekl. a tu za 2,5 h podobny posilek. co mam zrobic skoro nie moge tyle w siebie zmiescic? po drugie: czy to normalne ze w masowce rosnie brzuch (ja jestem bardziej na kolarstwo nastawiony niz na silownie)?

stary czegos nie rozumiem... jedziesz na mase ale cwiczysz kolarstwo wg m,nie to sie raczej wyklucza. Albo rybki albo akwarium... pozatym nie mozesz zjesc 100 g ryzu () trudno mi w to uwierzyc ale ok niech ci bedzie ze nie mozesz no dobra... czyli wyjscie jest takie zeby zapodawac do tego carbo/gainera - ale mowisz nie chcesz odzywek. No to ja nie wiem wtedy co ci poradzic. Moze rzeczywiscie zrob tak jak mowi zakrzes jedz wiecej tluszczy a mniej wegli, chociaz dla mnie to lipa no ale kazdy robi jak lubi.

Na diecie masowej rozwoj masy tluszczowej jest normalany ,a co do wielkosci posilkow to faktycznie niektorym na masie ciezko pochlonac duzo jedzienia

wiec co mam zrobic? bo przez to nie moge osiagnac wymaganego pulapu kalorycznego. powoduje to ze sie cofam (rower, basen, silownia robia swoje)

moze napoje typu carbo? albo mieszanina odzywki bialkowej z glukoza lub oliwa z oliwek

w tym przypadku dobry pomysł to dieta niskoweglowodanowa albo płynne posiłki

ale ludzie krecicie (szczegolnie zakrzes). w innym poscie doradzales mi bardzo duzo wegli. ale twoja wypowiedz wynika chyba z tego ze nie podalem szczegolow. co do odzywek to stanowczo dziekuje. w starozytnosci nie mieli chemii a tez jakos wygladali:) plyny tez raczej odpadaja bo po standardowej szklance czuje sie juz jak beczka. chyba cos sam bede musial wymyslic, ale dzieki za odp.

Chłopak dobrze mówi, przeciez Herkules był pakerem jakich mało nawet dzisiaj

eeee jakis dziwny masz ten zoladek Dla mnie obiadek zlozony ze 100 gram kaszy gryczanej, polowy piersi z kuraka, stosu brokulow to normalka I jak mam byc szczera to po zjedzeniu tego i tak czuje niedosyt, musze chwilke powalczyc sama z soba zeby odczekac iles tam czasu az przyjdzie mi do mozgu wiadomosc ze chyba zoladek sie wypelnil
Aha - jestem na redukcji i pochlaniam 6 posilkow dziennie hehe Tak wiec chlopie bierz sie w garsc i szamaj jedzonko jak jestes na masie

chyba bede musial sie rozepchac na sile. na razie probuje ale cos mi nie idzie. czuje sie caly czas taki nadety i wydaje mi sie ze mam wielki brzuch, ktory mi odstaje:) moze ktos przeszedl cos takiego i moze dac jakies wskazowki?

wiem wiem zasmiecam forum ale -> hehe moze w ciazy jestes?

Edytka zasówasz na martwy ciąg 125kg? Normalnie zrobiło mi sie głupio.