JAKI TUNCZYK NAJLEPSZY NA NOC???

Oczywsice nie zaleznie od bilansu dnia(masa,rzezba) mamy pewne spozycie,bialka,tluszc,weglowodanow, ktore spozywamy w ciagu calego dnia ,proste nie.Mit o tyciu na noc ,wziol sie z tego ze po godzinie 18 00 nasz metbolizm zwalnia,poprostu organizm przygotwuje sie do snu(co dla sportowcow jest totalna bzdura bo jesli maja trening wlasnie o 18 00 - 20 00) ,acz nasz temperatura ciala sie podnosi,aby pozniej w nocypodczas snu pozwolic sie zregenerowac mozgowi.Oki wiec wiem skad sie wzielo to przeswiadczenie.A teraz dlaczego jest bledne: bo jedzenie zwieksza tepo metabolizmu i termogeneze ciala ,a tak ze zmusza organy do pracy wiec metabolizm sie z wieksza,a czy zjemy bialko czy wegle czy tluszcz to i tak zostanie to strawione(wczesniej lub pozniej) oraz dostarczona pewna ilosc kalorii ,ktora wchodzi w sklad bilansu energetycznego calego dnia,wiec jesli bilans jest na + to i tak utyjemy chodz by to bylo samo bialko albo zchudniemy jesli na - chodzby to byly same wegle(pomijam tu chorby,zwolnienie metabolizmu zle skaponowna/glodowkowa dieta)

Qazar, jak zwykle pomocny . Nie starczy mi głosów na Ciebie

ja jadam tunczyka z bierdonki i mam jedno pytanko odnosnie tej ryby. Na opakowaniu pisze masa netto 185g a masa tunczyka 130g , wartosc odzywcza 100g produktu:
bialko 24
wegl. 1
tluszcze 1
24 BIALKA W PRZELICZNIU NA 130G CZY 185G ???

bosso ani 135 ani 185
24g bialka masz w 100 g tunczyka a w puszce jest 130 g tunczyka co daje 31g bialka czyli tyle zjadasz

Przeciez sam napisałes ze na opakowaniu jest napisane ze wartosc odzywcza 100g produktu, wiec nie rozumiem Twojego pytania.

mialob byc 130g nie 135 i czemu ine moge zrobic edita tamtej wiadomosci

boss?!?! masz napisane: wartość odżywcza na 100g... to oznacza że 24g na 100g ryby... wody nie wliczasz... czyli liczymy na 130g a nie na 185 czyli pucha ma 31,2g białka...

otoanya:
co do szkodliwości tego pysznego dania które opisałem... to zaczynam dzień w pracy od kawy i pączka... i tak niezmiennie od 3 lat... dzień w dzień... a na noc zjadam obfity posiłek... to już tradycja... i trzymam się całkiem nieźle

Zmieniony przez - WILLHELM w dniu 2004-09-23 15:00:49

dokladnie - jesli przekraczamy bilans obojetnie czym to niezaleznie czy jemy na noc czy na dzien to tyjemy i odwrotnie - jesli mamy za malo kalorii, to nawet jesli jemy na noc to chudniemy. Ale chodzi o to, ze jedzac wegle na noc latwiej jest przytyc niz jedzac je w ciagu dnia oraz o to ze w nocy nie sa nam one potrzebnei tylko obciazaja organizm. Natomiast bialko podczas snu zostaje wykorzystane do odbudowy miesni oraz zapobiega katabolizmowi (rozklada sie duzo wolniej od wegli). Zatem jesli bedziemy jedli na noc wegle to na pewno szybciej nabierzemy mase niz gdybysmy to robili w takich samych ilosciach, ale jedzac w dzien. Po prostu w nocy organizm nie zuzywa energii (prawie) wiec jesli jakas dostarczymy to pojdzie w odstawke czyli w tluszcz Mam nadzieje ze sie wyrazilem zrozumiale

No nie masz racji podstawowa przemiana materi w nocy spada tylko/az o 20% ,nie zapomij ze zachodzi mnustwo procesow w noc w organizmie i kazdy jest enrgo zerny.A czy ziesz w dzien 250g i na noc 15g wegli czy zjiesz 200g wegli i 65g na noc jesli jestes na plus i tak przytyjesz nie ma co sie frapowac

siwex, sądzę dokładnie tak samo