Jakiego sprzętu używasz podczas ćwiczeń?

Ale chyba uzywacie swojego recznika?
Bo jak widze niektorych co przychodza i biora recznik z silowni, ktory lezy tam z miesiac i kazdy sie w niego wyciera to--->
Na niektorych silowniach (tych lepszych) daja kazdemu czysty recznik - tylko ze to nie jest chyba takie czeste zjawisko

Fakt. Na mojej daja, ale cena tez sie wyroznia od innych silek

Recznik to przydatna rzecz. Mozna go polozyc na laweczce podczas wykonywania cwiczen w ten sposob mozna sie zabezpieczyc przed zarazkami i innymi uczuleniami. Bo rozne to swinstwa ludzie nosza...

Klapki to naprawde nie jest odpowiednie obuwie. Przy robieniu przysiadow, czy martwych to juz naprawde cos strasznego...

nie używam rękawiczek bo :
a)nie mam
b)nie potrzeboje (może wyrobią mi sie przez to mocne dłonie jak u kowala )

używam tylko i wyłącznie opasek na nadgarski

a ja mam i używam i niczego pozatym (nie licząc stabilizatora na kolano) nie potrzebuje bo nie walcze z dużymi ciężarami

Cichy:fakt, klapki to straszne są i to nie tylko przy siadach(martwego nigdy nie robiłem, ale pewnie też), ale także przy innych ćwiczeniach. W ogóle wqurzają podczas całego treningu.

Musisz mi jednak to wybaczyć trenerze-ja Je po prostu kocham.

ja uzywam rekawiczek takich dosyc tanich kosztowaly 12zł chyba buty to halowki i jest git

P.S. mutra co sie stalo w kolano? ja mialem zwichnieta rzepke i tez nosze stabilizator :/

ja też nie używam niczego kiedyś miałem rękawiczki ale taki szajs że mało mi nogi nie urwało jak mi sie wyślizgnął ciężarek od tej pory odciski mam cały czas opuszki twarde jak ..... nie wiem co jest na tyle twarde

ale swoją drogą jak by tak człowiek miał założyć wszystko czyli opaski rękawiczki pasy i wiele innych to obawiam się że do treningu nie były by mu potrzebne ciężary a po tym co przeczytałem w dziale co się przydarzylo komu na siłowni to nabieram coraz większego przekonania, że kask ochaniacze na nogi ręce ramiona barki do tego opaski na klate jakaś kamizelka najlepiej kuloodporna z blachą 2kg w środku buty coś twardego powiedzmy glany hełm są potrzebne i to bardzo jutor jade do jakiego demobilu po sprzęt ochronny a potem zaraz na siłke :D

ttkf: najpierw odpadłem od ścianki wspinaczkowej, potem spie**** się ze wzgórza na rowerze, a potem dwa razy na treningu skręciłem kolano
a skutkiem tego wszystkiego było zawsze naderwanie więzadła krzyżowego które z czasem zrobiło sie przydługie i nie trzyma stawu tak jak powinno :/

Zmieniony przez - MUTRA w dniu 2004-07-31 08:57:46

Stosuje tylko sciagacze na nadgarski przy wyciskaniach i jeszcze zyje. nieuzywaam rekawiczek bo wtedy mi sie dlonie utwardzaja i przyzwyczajaja do ciezaru.

używam tylko pasa do ostatnich najcieższych serii w martwym przysiadach i wiosłowaniach to wszystko!z pasków nie staram sie korzystac bo osłabiają chwyt i potem bedzie tak jak w pewnym odcinku strongów ze kazali im 3mac beczki bez pasków i prawie nikt nie wytrzymywal 10 sec hahaha ale miałem polewke!