Witam rzuciłem się na za duży deficyt co było błędem bo chciałem zgubić tylko 3kg a walnalem deficyt rzędu 700-900 kcal dziennie przez co podciaglem wody i raczej stany zapalne w nogach od cardio
Na wadze nie zauważałem praktycznie spadku przez co katowalem organizm bardziej ale obwody spadały czy to możliwe?
Jak zrobić to raz jeszcze i jaki bezpieczny deficyt sobie ustalić czy 300-500 będzie ok?
I co ile się ważyć mierzyć żeby nie narobić sobie większych zaburzeń
Na wadze nie zauważałem praktycznie spadku przez co katowalem organizm bardziej ale obwody spadały czy to możliwe?
Jak zrobić to raz jeszcze i jaki bezpieczny deficyt sobie ustalić czy 300-500 będzie ok?
I co ile się ważyć mierzyć żeby nie narobić sobie większych zaburzeń