Rozwiązanie na słabe łydki.

Mam pewien problem. Od ponad pół roku ćwiczę na siłowni :D w sensie że bez przerw jak było to wcześniej. Wiadomo że jako taki progres mam (jak to z początkującymi ;D) jednak nie widzę go w łydach. Ich obwód prawie cały czas stoi w miejscu,pomimo wykonywania wielu serii i powtórzeń stawania na palcach z obciążeniem . Chciałbym dodać że z resztą nóg nie mam problemów :) Czy jest jakieś inne ćwiczenie na ich rozwój ? Lub inny sposób :D

A chciałbym dodać że wygląda to komicznie :D

Zmieniony przez - zajkosz w dniu 2015-01-05 00:08:23

Łydki to odwieczny problem wielu osób i tak na prawdę nie ma jednego uniwersalnego sposobu żeby wpłynąć na ich rozwój.
Pierwszą najważniejszą sprawą jest genetyka. Jeśli mamy łydki naturalnie wątłe, najczęściej też przedramiona i mały obwód w nadgarstku, to możemy mieć problem z ich rozbudową.

Jednak to nie zwalnia nas z pracy nad nimi żeby nie wyglądały źle i nie psuły harmonii naszej sylwetki. Przez wiele lat panowało przekonanie żeby łydki katować wieloma powtórzeniami bo taką mają budowę anatomiczną po części jest to racja bo to są wytrzymałe mięśnie przystosowane do wykonywania dużej pracy.
Natomiast w sytuacji gdy wykonywanie miliona serii i powtórzeń nasze łydki się nie rozwijają to trzeba spróbować czegoś innego.

Dla przykładu można dołożyć obciążenie i zrobić po 5 powtórzeń w serii, ale z dużym ciężarem. Można wprowadzić wolne tempo części negatywnej powtórzenia, a dynamiczne pozytywnej. Po prostu trzeba szukać drogi dla siebie i korzystać z całego przekroju możliwości treningowych.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-12-22 16:18:22

Łydki bardzo zależą od genetyki- wielu prosów przy 120-130 kg wagi ma łydki jak dziewczynka. (Porcja oleju powiększa łydkę, ale optycznie i tak jest to niweczone przez rozbudowane uda i korpus).

Na Twoim miejscu zrezygnowałbym z marzeń o dużych łydkach, bo takie nie będę. Jeśli jednak chcesz dodać do nich 1-2 cm, to musisz się wysilić nieco bardziej.
Albo spróbuj robić 4-5 x w tygodniu, albo daj im 1-2 sesje tygodniowo. (Będzie Cię czekała długa faza eksperymentów niestety). Zakres powtórzeń- od 6-8, do 100-200...

Spróbuj zrobić kilka mikrocykli (6-8 tyg) i patrzeć jak reagują łydki. Np.

1. 4-5 x w tyg 3-4 serie po 80-100 powtórzeń (objętość)
a nastepny mikrocykl
2-3 x w tyg 5-6 serii po 6-15 powtórzeń

I zobacz czy Twoje łydki lepiej reagują na objętość, czy na ciężar.

Dzięki za pomoc! No cóż , długa droga przede mną :D Dałem soga