Obliczenie kalorii spalonych przy jednym powtórzeniu martwego ciągu

Bodaj jedynym ćwiczeniem w którym obliczenie energii tym wzorem będzie bliskie rzeczywistej są szrugsy a i tego nie jestem pewien.

Niepotrzebnie kombinujesz w prostej sprawie.
By policzyć przybliżone zapotrzebowanie energetycznie nie potrzebujesz znajomości ile kcal spalasz w poszczególnych seriach, wszak w kontekście całego dnia/dłuższego okresu ma to marginalne znaczenie - jak sobie policzysz ile stanowią owe serie (bez wliczania czasu odpoczynku) w kontekście całego tygodnia, to wyjdzie Ci może z 1,5%, zakładając że stosujesz dość wolne tempo ruchu*, które jak widzę całkowicie pominąłeś w obliczeniach.
Ale masz rację - trening siłowy sam w sobie nie spala nie wiadomo ilu kalorii. Ale też na redukcji nie to jest jego zadaniem/nie w tym celu się go wykonuje.

*I byśmy się źle nie zrozumieli - by szacować wydatek energetyczny nie tylko tempa tu brakuje, a będzie to kwestia osobnicza i nie robi się tego za pomocą prostych wzorów a przy pomocy kalorymetrii, czy innych metod.


Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2023-11-08 09:37:20

Zapewne masz rację a swoją drogą, to wydaje mi się że 5-10 minut na wioślarzu energetycznie załatwia całą sesję martwego ciągu.

Przeczytałem całego posta. I stwierdzam jedno, jaki jest sens zawracać sobie takimi p******ami głowę? Taka czysto naukowa rozkmina czy chcesz znaleść jakiś święty gral? Jeśli te drugie to myśle, ze mocno sie rozczarujesz, bo jak by człowiek tak wszystko analizował, liczyl co do joty kalorie zjedzone i spalone to wyobraź sobie sytuacje, ze jesteś na środku sklepu i „spaliłeś” juz swoje kalorie na dzis to co zrobisz? Usiądziesz na środku, strzelisz focha i zadzownisz po ziomka aby Cię scholowal do domu?

To była próba weryfikacji twierdzeń o rzekomych "tons of calories" spalanych w martwym ciągu, szczególnie właśnie na anglojęzycznych stronach jest takich mnóstwo. Albo "do deadlifts if you don't want to go through houres of cardio".

Bobo1969

To była próba weryfikacji twierdzeń o rzekomych "tons of calories" spalanych w martwym ciągu, szczególnie właśnie na anglojęzycznych stronach jest takich mnóstwo. Albo "do deadlifts if you don't want to go through houres of cardio".

I co, powiodła się Twoja weryfikacja?

Jeśli zależy Ci na sylwetce to wypadałoby dźwigać ciężary a nie kręcić się na rowerku, no ale..

Bobo1969

To była próba weryfikacji twierdzeń o rzekomych "tons of calories" spalanych w martwym ciągu, szczególnie właśnie na anglojęzycznych stronach jest takich mnóstwo. Albo "do deadlifts if you don't want to go through houres of cardio".

Skoro tak to może autor rzekomego twierdzenia założył, aby bój martwy ciag zastosować w formie interwału typu ciągi na duża ilośc powt - przerwa - ciągi - przerwa itd.. :p

Interwały palą więcej kalorii jeśli spojrzymy w dłuższej jednostce czasu niż stricte w momencie ich wykonywania. Może to miał na myśli?

M.I.C.H.U

Bobo1969

To była próba weryfikacji twierdzeń o rzekomych "tons of calories" spalanych w martwym ciągu, szczególnie właśnie na anglojęzycznych stronach jest takich mnóstwo. Albo "do deadlifts if you don't want to go through houres of cardio".

Skoro tak to może autor rzekomego twierdzenia założył, aby bój martwy ciag zastosować w formie interwału typu ciągi na duża ilośc powt - przerwa - ciągi - przerwa itd.. :p

Interwały palą więcej kalorii jeśli spojrzymy w dłuższej jednostce czasu niż stricte w momencie ich wykonywania. Może to miał na myśli?

Nie, bardziej to, że tak potężne ćwiczenie jak martwy ciąg buduje odtłuszczoną sylwetkę - w domyśle : spala mnóstwo kcal. Z tymi kcal to raczej metafora aniżeli fakt, ale z budowaniem odtłuszczonej sylwetki - prawda, o ile jeszcze inne czynniki są spełnione.

Natomiast nawet sam autor chyba by nie przypuszczał, że znajdzie się osobnik, który potraktuje to dosłownie i zacznie liczyć kalorie spalone podczas jednego powtórzenia

Dźwigam tyle ile trzeba ale mógłbym dołożyć więcej MC co zresztą zrobiłem kosztem aerobów. Chyba niepotrzebnie. Regeneracja OK ale podczas redukcji lepiej dołożyć aeroby a nie więcej siłowych. EPOC według badań także i na tym portalu wskazywanych jest relatywnie niewielki dlatego liczy się przede wszystkim właśnie to co spalamy wykonują ćwiczenie. A w trakcie trwania treningu siłowego tłuszcz nie jest spalany.

Metafora? To nie poezja tylko arytmetyka.


Zmieniony przez - Bobo1969 w dniu 2023-11-08 12:44:46

Bobo1969

Dźwigam tyle ile trzeba ale mógłbym dołożyć więcej MC co zresztą zrobiłem kosztem aerobów. Chyba niepotrzebnie. Regeneracja OK ale podczas redukcji lepiej dołożyć aeroby a nie więcej siłowych. EPOC według badań także i na tym portalu wskazywanych jest relatywnie niewielki dlatego liczy się przede wszystkim właśnie to co spalamy wykonują ćwiczenie. A w trakcie trwania treningu siłowego tłuszcz nie jest spalany.

I nie musi.
To staramy Ci się przekazać.

Zależy jak złożysz trening. Możesz sprawić, że Twój trening siłowy będzie jednocześnie interwałem, łącząc w jednej serii kilka ćwiczeń wielostawowych.
I robisz tylko to, a w dzień bez treningu siłowego idziesz maszerować z obciążeniem - o wiele efektywniejsze cardio