Szacuny
52
Napisanych postów
385
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2670
Servus wszystkim :)
Obecnie jestem na redukcji od połowy maja i idzie wszystko po mojej myśli. Zdarza się czasami że troszkę jestem głodny i coś lekkiego można by wrzucić na ruszt ale idzie przeżyć. Moje pytanie brzmi odnośnie produktu który znalazłem bodajże w biedrze (pewny nie jestem czy tam): makaron fettuccine konjac tylko 6 kcal
T-0 W-1,3 B-0
Makro idealne jak na redukcje ale czy ktoś próbował to w ogóle, sprawdza się to czy lepiej nie jeść tego ścierwa heh. Dajcie znać o tym produkcie ewentualnie może ma ktoś jakieś inne posiłki sprawdzone w redukcji to dawać....
Szacuny
2511
Napisanych postów
2358
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
77161
Ten produkt o którym wspominałeś jest to popularny „ryż/makaron zero kalorii”. Mi osobiście konsystencja wogole nie pasuje i nie potrafię z tym skomponować sensownego i smacznego posiłku. Faktem jest, ze niema on praktycznie kalorii, wiec nie zaburzy on procesu redukcji. Jeśli potrzbujesz sie tym „zapchać” śmiało używaj ;)
Szacuny
393
Napisanych postów
772
Wiek
34 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
6051
Ja jak go pierwszy raz widziałem to też od razu odniosłem wrażenie że to jakaś turbo chemia po krótkim research okazało się że nie autor też pewnie miał podobnie
Szacuny
52
Napisanych postów
385
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2670
Jak ja to zobaczyłem i jeszcze że azjatyckie to od razu skojarzenie miałem z jakimś glonami, szajs straszny ale jak przeczytałem makro to trochę mnie to zaciekawiło tylko zastanawiam się jaki posiłek można z tego ułożyć, na słodko, z owocami, twarogiem czy z mięsem ewentualnie, nie mam pojęcia no i smacznie to nie wygląda przyznam szczerze..
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33357
Napisanych postów
23402
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278580
Jedz jak ci pasuje i jak ma ci tyłek ratowac w ciężkich chwilach , ja osobiście wole normalne produkty i jestem przeciwnikiem np produktów zero ( wiadomo że chemia ) ale na końcu redukcji zeby wytrwac pije po 3 litry coli zero bo inaczej nie dałbym rady
Szacuny
393
Napisanych postów
772
Wiek
34 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
6051
monkey22
Jedz jak ci pasuje i jak ma ci tyłek ratowac w ciężkich chwilach , ja osobiście wole normalne produkty i jestem przeciwnikiem np produktów zero ( wiadomo że chemia ) ale na końcu redukcji zeby wytrwac pije po 3 litry coli zero bo inaczej nie dałbym rady
Widzę że nie jestem jedyny który ma ta strategie!
Próbowałeś yerba mate?
Ja używam coli i yerbe naprzemiennie oba robią robotę z tym że ta herbata nie jest dla każdego przez intensywny gorzki smak ale dobrze nawadnia i zapycha przez ilość jaka tego da się wypić na jednej porcji
Szacuny
52
Napisanych postów
385
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2670
Akurat nie chce mi się wierzyć w te produkty 0 Kcal lub inne reklamowane bzdury ale może zdecyduje się na jedną paczkę tak na spróbowanie i zobaczymy co to jest. A tak na marginesie to też słyszałem już kilka razy że piją właśnie na redukcji cola gazowana zero i zapycha ładnie więc jakieś wyjścia są heh
Szacuny
393
Napisanych postów
772
Wiek
34 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
6051
Wiesz cola nie ma nic szczególnego poza smakiem bo ten efekt zapchania można osiągnąć zwykła woda gazowaną tylko właśnie ona nie ma smaku i po jednej szklance już nie chcesz więcej gdzie cola to 2l lecą w kilkanaście minut bez problemu
Szacuny
52
Napisanych postów
385
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2670
Tu się z Tobą zgodzę bo sam piję tylko wodę gazowana ale jej nie da rady tak dużo wypić co np colę co jest smakowa i można ją pić litrami a tym bardziej teraz gdy jest tak gorąco.