Przy swoim BF możesz trenować co najwyżej na zerze, a nie na żadnej nadwyżce (co i tak uważam za bezsens i stratę czasu).
Poza tym skąd dziwne przekonanie, że jak się odtłuścisz, będziesz wyglądać gorzej?
Nawet bez dużych mięśni będziesz wyglądać DUŻO lepiej i zdrowiej.
Sama objętość wcale nie czyni męskiej sylwetki atrakcyjniejszą, zapomnij o takich mitach.
Być może wśród otyłych kolegów usłyszysz, że jesteś chudy, ale to będzie wynikało z ich własnej wypaczonej perspektywy.
Nie musisz wrzucać dużego deficytu - jeśli na małym minusie będziesz obserwował korzystne zmiany w sylwetce, to w zupełności wystarczy.