SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cykl po przerwie, enan solo

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2643

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 501 Napisanych postów 1886 Wiek 39 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 23353
Dalbym 1/2


Zmieniony przez - jaaaaa85 w dniu 2022-03-14 19:52:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 279 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17487
Badania ~3 tyg po zakończonym odlboku.
Wygląda na to, że w zakresie powrotu do naturala wszystko udało się elegancko.

Martwi natomiast hematologia, znowu wywaliło mi hemoglobinę i hematokryt, wydaje mi się to bardzo dziwne gdyż schodząc z HCG miałem je na poziomie 17.5 i 51 a tu znowu skok, być może spowodowane jest to tym, że biję peptydy (TB-500 i BPC-157). Zrobię po weekendzie jeszcze powtórkę morfologii co by się upewnić.

Dzięki wszystkim, co pomogli mi w temacie. Szkoda, że zakończyło się kontuzją ale niektórych rzeczy się nie przewidzi.
Tymczasem kuruję się i przygotowuje do kolejnego podejścia.




No i jeszcze teść bo nie zauważałem, że ucięło
Testosteron 6.87 ng/ml [ 2.49 - 8.36 ]








Zmieniony przez - _greg_ w dniu 2022-05-06 14:19:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Aleks Moderator
Ekspert
Szacuny 3781 Napisanych postów 18459 Wiek 49 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 205594
Jak nawodnienie przed badaniem?

Chcesz byc naprawde wielki.... to skup sie na swojej diecie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 279 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17487
Odwodniony na pewno nie byłem ale też nie spożywałem jakoś dużo płynów dzień wcześniej (myślę, że ok. 2-3 l). Było trochę alko (butelka wina) ale to 2 dni wcześniej, może to miało wpływ. W poniedziałek powtórzę badanie bo wynik nie daje mi spokoju, nie chce mi się wierzyć aby peptydy tak szybko mi krew rozwaliły.
Przed badaniem wypiłem 3/4 szklanki wody i tak poszedłem.




Zmieniony przez - _greg_ w dniu 2022-05-07 22:55:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 279 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17487
Wyniki z wczoraj, i bądź tu człowieku mądry.
Zakładam, że te są bliższe prawdy ze względu na higienę badań.
Powtórzę morfologię za miesiąc i zobaczę, w którą strone to idzie.






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Aleks Moderator
Ekspert
Szacuny 3781 Napisanych postów 18459 Wiek 49 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 205594
RBC spadlo wiec idzie w dobrą strone


Zmieniony przez - Aleks w dniu 2022-05-10 11:13:55
1

Chcesz byc naprawde wielki.... to skup sie na swojej diecie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 279 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17487
Witam,
krótki wpis po przerwie trochę jako podsumowanie tematu a trochę po prostu opis mojej kontuzji spowodowany (pośrednio) przez SAA - dla potomnych, może coś ktoś z tego wyniesie.

Ponad cztery msc temu z lekko obolałym barkiem wjechałem na trening. Przy wyciskaniu nad głowę coś pociągnęło i się urwało. Bólu dużego nie było, za to następnego dnia zmiana o 180 stopni - ręką nie dało się wykonywać niektórych ruchów. Bolał bark, który ciągnął też od bicepsa. Wstępna diagnoza po USG? Rozwłóknienie ścięgien LHBT i SST. Błacha sprawa mówili - 4-6 tyg i zapomnimy po temacie. Poszło najpierw PRP (osocze bogatopłytkowe) oraz BPC-157 i TB-500 + konkretna fizjoterapia - w międzyczasie PCT. Poprawa ruchomości jest, możliwość pełnej rotacji też ale ból nie znika. Ciągnie głównie od głowy długiej bicepsa i idzie w głąb barku. Następne USG pokazuje znaczną poprawę więc biorąc pod uwagę objawy idę na MRI. Tam diagnostyka pokazuje jasno, prócz ww. uszkodził się obrąbek stawowy przedni. Uraz popularnie zwany SLAP II - czyli mamy wyrok - bez operacji się nie obędzie. Następnie szukam doktora i kliniki. Decyzja - tniemy ścięgno LHBT i kotwimy je gdzie indziej jednocześnie zaopatrując obrąbek. Umówienie terminu i czekamy. W między czasie trwa rozpasanie w najlepsze ( a co ). Wczoraj stawiłem się w klinice, dziś już jestem po. Swoją drogą polecam fentanyl (bomba niesamowita ) - tu pozdrowienia dla Pani anastezjolog i pań pielęgniarek Orteza na 4-6 tyg - kość musi wchłonąć kotwę. Za tydzień usuwamy szwy i myślimy o fizjoterapii. Przez ten tydzień ćwiczenia samodzielnie - bierne. Przy dobrych wiatrach po ok. 2,5 - 3 msc powrót na siłownie a po 6 msc pełna sprawność. Lekarz kazał na razie nawet o siłowni nie myśleć więc się nie przyznałem, że w głowie mam już nawet kolejną bombe


Podsumowując:
1. Bark głównie rozwaliłem sobie przez moją nonszalancje. W tym wieku (przynajmniej u mnie) ścięgna nie nadążyły za siłą mięśni kiedy wrzuciłem SAA. Niby dużo się o tym mówi ale moje ego zrobiło mnie tutaj jak przedszkolaka. Poza tym złota zasada - jak pobolewa to przerwa a nie na trening bo szkoda towaru
2. Dobra diagnostyka to podstawa. Gdybym od razu poszedł do jakiegoś magika od barków to pewnie już bym zaczynał ćwiczyć z powrotem. Szkoda czasu Panowie na "konowałów" jeżeli chodzi o zdrowie
3. Zrobienie czegoś takiego na NFZ - bez komentarza
4. Odblok się udał elegancko.
5. PRP i peptydy, subiektywnie stwierdzam, że zdecydowanie pomogły tam gdzie mogły pomóc. W BPC i TB już się zaopatrzyłem i na pewno będę się tym wspomagał podczas rekonwalescencji!
6. Hematokryt i hemoglobina - znaczna poprawa (47.3 i 16.5) - chociaż zasłyszałem, że po operacji może ciut w górę pójść
7. Personel medyczny był pod wrażeniem skąd szary Kowalski tyle wie o SAA i PCT
8. I ostatnia kwestia? Czy było warto? JASNE KU... ŻE BYŁO WARTO!! Bogatszy o te doświadczenia (i biedniejszy o kilkanaście tysięcy zł ) już w głowie mam kolejny cykl i aktualny cel to wakacje 2023

Pozdro i dzięki wszystkim co pomogli












Zmieniony przez - _greg_ w dniu 2022-08-06 06:45:28
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Piracetam a odblok i clomid i tamox

Następny temat

PHARMA LINE lab

WHEY premium