Fajeczki.

Cześć.

Co polecacie na rzucenie palenia?
Jakieś tabletki ? Sprawdzone sposoby czy coś?

2 dziennie to już super wynik jak masz silna wolę to dobrze ze się nie poddajesz fajom. Ty rządzisz nimi nie one tobą! :)

Silna wola
Nigdy nie paliłem , wiec się wymądrzam
Z informacji swoich znajomych ,to raczej nie ma sprawdzonego środku.

Tej silnej woli wlasnie mi brakuje ,już od roku mówię sobie ze to "ostatnia paczka i koniec " :D

j/w silnma wola i chęć rzucenia, chłopaki w robocie próbowali ale wracali do palenia, najlepiej jakieś plastry się sprawdzały.

Ja z tego co słyszałem dookoła to te plastry tabletki itp nic nie dawały. Znajomi próbowali rzucić, kończyło się to tym że tyli bo wiadomo zamiast papierosa to musiało coś wpaść w zamian więc kasa z fajek i tak szła na słodycze, ciasta, wafelki, finalnie jeszcze więcek kasy im na to szło ;)
Tutaj jedyne co to silna wola. Ja sobie popalałem ale to takie "Sportowe palenie" czasami więcej czasami mniej ale nigdy nie miałem problemu przestać albo tego że jakoś ciągnie mnie do tego :)

ja osobiście nei palę, nie paliłęm i nigdy mnie do tego nie ciągnęło, więc nie zrozumiem palaczy i tego pociągu, ale mam dość sporo znajomych i rodziny palącej - siostra próbowała rzucać palenie kilkanaście razy w roku, za każdym razem z jakimiś tabletkami aptecznymi, ziółkami z reklam itp. nie udało jej się nigdy, nawet z jakimś "mocnym" lekiem na receptę jej się nie udało, rzuciła dopiero jak zaczęła myśleć o dziecku i zaczęła czytać o zagrożeniach dla dziecka wynikających z palenia i wtedy z dnia na dzień bez żadnych środków rzuciła, mój wujek palił przez 20 parę lat i w pewną Wigilię wstał rano wzięło go na przemyślenia i też powiedizał sobie dość "nie będę już palił" i po prostu rzucił, no i tak samo mój dobry kolega z siłowni - popalał popalał, po jednym po dwa, aż zaczął regularnie palić, próbował z tabletkami i plasterkami rzucić i nic, aż zainstalował aplikację któa mu liczyła "oszczędność" jak nie pali i też to go rpzekonało i rzucił - opisałem to wszystko dlatego, żeby podkreślić to co koledzy już napisali, że tlyko silna wola i szczera chęć rzucenia, usświadomienie sobie korzyści płynących z niepalenia oraz uzmysłowienie zagrożeń jakie płyną z tego nałogu i powinno się udać, bez szczerej chęci rzucenia i silnej woli raczej się to nie uda, a te środki i ziółka to tylko dodatki, można to przełożyć łatwo na treningi - najważniejsza dieta i trening i one warunkują sukces, a suplementy to tylko malutki dodatek do tego - malutki % całości

Zaplanuj postaraj się i odstaw ten syf.

Dzięki za wypowiedzi .

No cóż... to jednak zostaje mi ta silna wola :)

Silna wola przede wszystkim.Palilem ponad 20 lat ,nie palę od 9 lat.
Pierwszy miesiac wspomagalem sie tabletkami “Tabex” a potem to juz walka z samym soba.Czym dalej w las tym bylo juz lepiej.Warunek jest jeden,nie ma popalania,redukowania ilosci wypalanych fajek.Wypalasz ostatniego i koniec.





Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2022-01-22 00:55:40

Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2022-01-22 00:57:14

Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2022-01-22 00:58:00

Witaj. Ogólnie zastosowanie tutaj produktów na bazie nikotyny takich jak listki do żucia gumy tabletki czy wszelkiego rodzaju plastry faktycznie mogą być nieco pomocne jeżeli będzie odstawieniu towarzyszył głód nikotynowy będzie tutaj dostarczał substancji która powoduje w dużej mierze uzależnienie więc również organizm nie będzie domagał się tak papierosa. Jednak musimy pamiętać że palenie To jest cały proces to jest celebrowanie w chwili gdy puszczamy dymka, więc nie jest to jedynie uzależnienie od nikotyny a również w dużej mierze przyzwyczajenie i nawyk

No właśnie kiedyś brałem Desmoxan i pomogło,ale wróciłem do palenia przez imprezy .
Później jak brałem to nie pomogło.
Ogólnie to nie pale dlatego że czuję potrzebę tylko właśnie z tych przyzwyczajeń bardziej. :D