Domino - Sopot 2021

Dzięki Kuba. Pamiętajcie dobro wróci szybciej niż myślicie
MASA TYDZIEŃ 1 PO DELOADZIE/12 OD POCZĄTKU
EloElo 320.
Wczoraj do 10 nie mogłem zaskoczyć w życiu jak już zaskoczyłem to była poezja. Tylko czekałem na trening żeby go zrobić.
1. Ściąganie wyciąg jednorącz podchwyt 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
15/20/25x12
40x10 30x16
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem 1x5-8, 1x backoff
150x8 130x12
/Wiosłowanie półsztangą jednorącz z martwego pkt 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10 +restpause
40/40/50x12
70x10+3
3. Pullover na wyciągu 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10 +2x dropset
5/6/7x12
9x10+10+8
4. Wznosy hantli leżąc na ławce 30* 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
5/8/10x12
1x12 9x
5. Uginanie z hantlami podchwytem ławka 75* 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10
5/8/9x12
1x12
6. Biceps brama 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10 +rest pause
2/2/3x12
4x10+3
Było jeszcze walka żeby trafci w ciężar jak to przy pierwszym treningu ale wszędzie prawie idealnie trafiłem. Wiosło półsztangą było idealna czucie, takiego ćwiczenia mi brakowało gdzie jest klamot i można chodź trochę wyizolować.

MASA TYDZIEŃ 1 PO DELOADZIE/12 OD POCZĄTKU
Elo Elo
Ruszyła maszyna tak ja zapowiadałem. Pobudka bez problemowo w pracy luzik w sumie takie nudy że czekałem tylko na trening. Podsumowaniem dzisiejszego super nastroju był trening.
LEGS 1
1. Uginanie leżąc 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
2/3/4x12
5x10 4x14
2. Przysiady ze sztangą 1x5-8
210x8



3. Power squat 1x6-10, 1x backoff
+40x10 +20x12
4. Wyprosty nóg 3x12-15 rozgrzewkowe, 1x8-12 +2 dropset
30/35/40x
50x12
5. Uginanie stojąc 2x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
20/25x12
30x10 25x14
6. Przywodzenie 3x12-15 rozgrzewkowe, 1x10-15
2/3/4x12
5x13
7. Łydki 2 ćwiczenia (na prostej i zgiętej nodze)
Siady i power squat do odcięcia idealnie trafiony ciężar. Reszta z delikatnym zapasem ale dało popalić. Jutro dnt i szykujemy się na wycieczkę weekendową.
W piątek po pracy od razu wyjeżdżam do Grzecha na trening i na nocleg ;)

MASA TYDZIEŃ 2 PO DELOADZIE/13 OD POCZĄTKU
Siema siema, zyje.
Jak wszyscy pewnie wiedzą weekend był wycieczkowy. Piątek rano raport i info od Wikiego że bym jeszcze podesłał moją wagę po weekendzie. Wysłałem wczoraj to było minus (-2,4). Dodałem 60ww dt. Po pracy w piątek do Opalinho i o 18:30 były robione plecy bardzo dobry trening na dobrej pompie. Po treningu wspólne oglądanie Bayernu taki męski wieczór i do spania. Sobota rano pobudka 5:30 śniadanko i o 6:30 w aucie byliśmy w drodze do warszawy. W Warszawie obiadek i uderzyliśmy na halę oglądać zawody, moim zdaniem poziom wysoki zawodów. Największy szok w którymś tam klasyku było 25 zawodników....
Zobaczyliśmy super heavyweight i pojechaliśmy odebrać apartament i o 19 ruszyliśmy na miasto. Była grana kuchnia gruźińska i pizza. Niedzielę zaczęliśmy bardzo szybko bo już o 5:30 żeby kibicować królowi cyganów :D następnie drzemka i o 9 ruszyliśmy na śniadanie/preworkoutmeal. Śniadanie było w stylu amerykańskim pankejk, bajgel i kanapka z kurczakiem. Póżniej na mieszkanie poleżeć żeby się ułożyło wszystko i o 10:30 na trening do Przemka.
Przyjechaliśmy i za chwilę dojechał Olek z Patrykiem. Chłopaki robili mocne wrażenie na siłowni dzień po zawodach. Przemek jak pisałem już pisałem u niego znów urósł a Fizjo jak to Fizjo gróbiutki . Po treningu na halę oglądnąć męskie kategorie, potwierdziło się że jestem u dobrego trenera. Wikiego podopieczny zgarnął pro, później klasyk też był bardzo ciekawy. Mocna metamorfoza Mariusza z 3 miejsca w kategorii w sobotę do zgarnięcia open i karty pro. W wagówkach kilka nowych ośob sie pojawiło, największe zaskoczenie to Czech w super heavyweight. Wygrał z Wojtkiem chyba tylko dlatego że miał węższą talie bo obojoe byli kompletni. Dekoracji już nie oglądaliśmy bo szkoda było czasu dla nas. Z pod hali wyjechaliśmy o 15 a drzwi od domu otworzyłem o 22:30. Weekend jak dla mnie na duży plus bania odpoczęła a to jest najważniejsze w życiu.
Wczorajszego treningu już nie bedę dawał od dziś już na bieżąco będzie lecieć.

Mega wyjazd , serdeczne dzięki.

MASA TYDZIEŃ 2 PO DELOADZIE/13 OD POCZĄTKU
Siemka wczoraj dobry push wszędzie dołożone. Floor press tak gładko poszło że dałem +10 kg.\Aktywacja przed push – dowolne ćwiczenie 3-5s np. rozpiętki, brama
1. Floor press hl 1x6-10, 1x backoff
120x10 105x15
130x9 105x12
2. Wyciskanie smith 75* 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
80x10 65x17
82x10 65x16
3. Dipsy maszyna lub poręczę 1x5-8, 1 backoff
25x8 0x
30x8 10x12
4. Rozpiętki na bramie 2x8-12 rozgrzewkowe,1x6-10 +rest pause
5x10+7
6x10+4
5. Wznosy hantli bokiem 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10
20.x7
20x10
6. Wznosy bokiem na wyciągu jednorącz 2x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff
3x.10 2+2.5x14
3+1x8 2+2,5x 14
7. Wyciskanie francuskie sztangi 3x8-12 rozgrzewkowe, 1x6-10, 1x backoff + rest pause
50x10 40x12+
52x10 40x14+4
Dzisiaj wpadło tylko 30 minut cardio i zasiadam właśnie przed LM.

Siemka, z dziennikiem basta aż siłownię otworzą czy jak?

Oj zawieszony, banan poinformowany i to na czas nie określony. Cwiczę, żyje więc wszystko okej u mnie ;)

Siemka. Po prawie rocznej przerwie wracam do prowadzenia dziennika, poprzedni rok był bardzo ciężki. Miałem dużo na głowie plus problemy osobiste z powodowały przerwanie prowadzenie dziennika. Kto ma wiedzieć ten wie co było grane ;) Cały czas trenowane było micha też jakaś tam była.Postanowienie na ten rok zrobić długą mocną masę przetestować kilka rzeczy i po nowym roku zobaczymy co dalej z tym.

TRENING będzie tak rozłożny
push
pull
rest
legs
bark + łapy
rest
rest

MISKA
HC
60/15/100
30/0/40
60/0/140

class="link" target="_blank">POZOWANIE 14.01.2021 99KG
6015/80
60/15/60
60/15/0

330/60/420

MC
60/15/100
30/0/40
60/0/140
6015/80
60/15/0
60/15/0

330/60/360


LOW
20/0
20/0
15/60
15/60
15/60

300/70/180

Jedziesz z tym

Dajesz dziku tak jak zaplanowalismy, im mocniejszy trening tym wiekszy deser wiec motywacja jest