Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jak przygotowuje sie dlonie do takich numerow? utwardza sie je jakos? moze ktos powie jak to wyglada...
jak gosc kruszy betonowa plyte to chyba musi miec mocne stawy (nadgarstki na poczatek) no i klykcie..
ja kosiagnac taka wytrzymalosc.. nie chodzi mi o sile do zlamania, anie technike. tylko o przygotowanie dloni
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
lamanie przedmiotow nie wymaga przygotowania innego niz to co robisz na zwyklym treningu
na treingu wzmacniasz poprzez uderzenia nadgarstek pompki na kosciach utwardzaja je
a samo lamanie np. desek to do powiedzmy 3desek tylko technika pozniej musisz uzyc masy ciala
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
2
Napisanych postów
387
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2020
..hmm..lamalem i bolalo;)
Popierwsze mala rada (jesli zoltodziub taki jak ja moze weteranom radzic;), to nie robcie pompek na kosciach! Mozna sie nabawic nieprzyjemnych kontuzji nadgarstka. Pompeczki robcie normalnie.
Po drugie,zarowno kosteczki jak i wszystkie inne czesci dloni uzywane do rozbic twardych przedmiotow nalezy utwardzac metoda shaolin:) tzn.malutka sila uderzac w cos twardego (np.sciana) z duza czestotliwoscia. Tak sobie 5 min. dziennie popukac=) Z goleniami i lokciami jest troszki inaczej,zadziej ale mocniej..tutaj bez bolu sie nie obejdzie:)
pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
iHwarangi : wlasnie pompki na kosciach sa po to zeby wzmacniac nadgarstek wiadomo na poczatku jak ci sie reka "zeslizgnie" to moze byc nieprzyjemnie
ja tam ponad 2,5 roku przez pompki na seiken nie mialem problemow
a utwardzanie na sile jest bez sensu bo mozna z siebie kaleke zrobic
jak kopiesz czy uderzasz w twardy worek czy tarcze to sie automatycznie utwardza nawet jak kopiesz lowkick w ochraniaczu to tez sie piszczel utwardza
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
2
Napisanych postów
387
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2020
Kopanie w worki utwardza ale troszke inaczej niz stycznosc z czyms naprawde twardym jak sciana. Ja nie mowie zeby walic z calej sily w sciane;) tylko ze jesli chcesz sobie dobrze utwardzic kosci nie narazajac sie wlasnie na nieszczesliwe wypadki to wystarczy ze delikatnie bedzie sie "pukac" w taka scianke i po pewnym czasie to miejsce ktore trenujemy utwardzi sie bezbolesnie:) a apropos pompeczek: (aby wlasnie uniknac nieszczescia) zamiast robic pomki wystarczy ulozyc sie do pomki i postac chwilke na kosciach. A potem zrobic sobie pompki normalnie:) ps.utwardzanie takie jak pompki i stanie na kosciach to jest innego rodzaju utwardzenie niz uderzajac delikatnie w scianke! Jedno wzmacja stawy drugie wzmacnia koncowki ktorymi uderzamy (kosteczki)pozdro..
pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
zrob makiware i bedzie 2 w jednym - twarda(obite skora lub sznurkiem deska) i amortyzacja. nadgarstki dobrze jest(w przypadku poczatkujacych) obwiazywac np bandazem elastycznym - byle nie za mocno
Szacuny
0
Napisanych postów
181
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3011
iHwarangi pompeczki n kościach robie odkąd zcząłem trenowąć czyli od około 10 lat i jeszcze nigdy nie miałe problemów z nadgarstkami,a to cwiczene wzmacnia chyba najlepiej (nie mam problemów żeby przebić 3 calowe deski). ewentualnie pozostaje jeszcze utwardzanie na drewnianych płytkach ale to juz dla naprawde wytrwałych.
Szacuny
2
Napisanych postów
387
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2020
heh,chyba nie do konca mnie ludzie rozumieja..jak nie pokaze o co chodzi to wszyscy za kamikadze mnie beda mieli;))) Wszystkie metody sa dobre i niech juz tak zostanie. Byle by utwardzac,bo potem przyjdzie moment kiedy bedzie tyle pary w lapie ze kosci i stawy nie wytrenowane beda sie sypac:(
pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości
Szacuny
2
Napisanych postów
387
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2020
oj oj, z tym sie nie zgodze:/ ..oczywiscie zalezy jeszcze kto co rozumie pod pojeciem utwardzic..(?) W srod moich kregow utwardzanie jest zwiazane ze stopniowym przyzwyczajaniem danego miejsca do pewnego nacisku. Jest kilkanascie takich miejsc na ciele na ktorych jest sie wstanie wytworzyc grubsza warstwa ochronna kosci zwana okostna oraz doprowadzic do czesciowego zaniku unerwienia:) Tylko trzeba wiedziec gdzie i jak!!! Moze i brzmi to niespecjalnie ale to nic groznego. Tak dla przykladu,piete mamy juz tak od poczatku zycia utwardzona. A na przyklad ludzie grajacy na gitarze zatracaja czesciowo unerwienie w opuszkach palcow,tworzy sie poprostu martwa skorka. To samo mozna zrobic np. z kosteczkami u dloni. Wzmocnic staw nadgarstkowy,zmusic do wytworzenia okostnej i utwardzic sama skore:) pozdro..
pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości
Szacuny
0
Napisanych postów
65
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
360
Nie musisz sie przygotowywac. Większość tych desek jast wcześniej piłowana. A żeby nie było że zmyślam to sam miałem okazje zobaczyc taki numer. Hahahaha