[BLOG] Krzych666 - Road to 60 w łapie :)

Wczoraj biceps, trening jeszcze nie na maks, ale ciężki. Każda seria do zdechu, a następnie kilka plusów - też do zdechu. Przy ostatnich powtórzeniach ciężko było nawet wolno opuścić ciężar :)


Biceps 30-01-2020


Uginanie ze sztangą łamaną

60x10+6+4
60x8+6
50x14+6
50x10+6
40x16+8
40x10+6
30x14+10


Uginanie w oparciu o kolano sztangielką

27,5x8+2+2
25x8+4
22x8+4
22x8
22x8

Po treningu łapa bez sił, więcej nie dało się z niej wycisnąć - choć, mówiąc prawdę, jakby odpocząć z pół godzinki, to jeszcze by trochę powalczył


Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-01-31 11:03:00

a jak wygląda cały trening wraz z rozgrzewką, w sensie dojście do tego co rozpisałeś?

Jeśli dobrze pamiętam, rozgrzewka wyglądała następująco:

20x16
30x14
30x8
40x10
40x6
50x6
50x4

Czasami zrobię dodatkową serię albo kilka dodatkowych powtórzeń, jeśli czuję, że muszę się jeszcze dogrzać, wczoraj zrobiłem nieco więcej, ponieważ dzień wcześniej robiłem plecy i trochę czułem łapy

Przed uginaniem o kolano:

12x8
17,5x6
20x4
22x4
25x2

To już bardziej przygotowanie na ciężar niż rzeczywista rozgrzewka, ponieważ mięśnie są już rozgrzane - aczkolwiek ich praca w tym ćwiczeniu jest jednak zupełnie inna.

Jak się temu dobrze przyjrzeć, to niejeden robi lżejszy trening niż ja rozgrzewkę



Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-01-31 18:19:52

no fakt sporo tych serii wyszło

Prawie jak 3 boisci też godzina rozgrzewki do serii wlasciwej, tylko że ty wtedy dopiero zaczynasz trening :p

Wchodzę na forum po długiej nieobecności a tu Krzych odpalił dziennik ;) Fajnie, bede zaglądał. Czytałem Twoje artykuły juz w 2008-2009 roku.


Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2020-02-02 10:09:41

ronie220

Wchodzę na forum po długiej nieobecności a tu Krzych odpalił dziennik ;) Fajnie, bede zaglądał. Czytałem Twoje artykuły juz w 2008-2009 roku.

Pamiętam Cię z dawnych lat :)
pozdrawiam

Też robię mnóstwo serii wprowadzających. Bez tego raz że ryzyko że coś się urwie a dwa potrzeba tych serii żeby się układ nerwowy rozkręcił.

Nightingal, brakuje mi jeszcze Twojego dziennika ;)

jest w ladies - ale to taki quasi dziennik. Czasem coś piszę o tym jak trenuję (jak są jakieś zmiany itp). takie moje miejsce żeby sobie popisać o swoich przemyśleniach treningowych.