...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No to mogą się te pomiary mniej więcej pokrywać, wiadomo, że na tych urządzeniach do pomiaru mogą być jakieś delikatne odchyły od pomiaru ale u Ciebie wygląda to fajnie.
Bf nie jest zbyt wysoki zwłaszcza, że widać, że kratka się przebija. A widać, że mięcha tam jest solidnie naładowane więc trzeba działać dalej z sylwetką.
Może kwestia zdjęcia ale wydaje mi się, że grzbiet prezentuje się nieco słabiej niż przód ale widać, że solidnie przepracowałeś ostatni okres. Ułożyć plan i jazda z tematem dalej.
Bf nie jest zbyt wysoki zwłaszcza, że widać, że kratka się przebija. A widać, że mięcha tam jest solidnie naładowane więc trzeba działać dalej z sylwetką.
Może kwestia zdjęcia ale wydaje mi się, że grzbiet prezentuje się nieco słabiej niż przód ale widać, że solidnie przepracowałeś ostatni okres. Ułożyć plan i jazda z tematem dalej.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Dobra, spadam. Za 3 godziny wyjeżdżamy, w domu syf, walizki nie spakowane, ale trening zrobiony. Jak żona mnie zastanie przy laptopie to mam przej**ane!
Dzięki za Wasze towarzystwo przez ten czas, do zobaczenia w dziale 35+ po powrocie
Dzięki za Wasze towarzystwo przez ten czas, do zobaczenia w dziale 35+ po powrocie
...
Napisał(a)
Aha, waga dzisiaj 95.4kg. Nie udało się nic zbić, tydzień temu w poniedziałek ważyłem 98.2kg po weekendzie u znajomych więc jest jak jest. 3majcie się, ruszam poodpoczywać
...
Napisał(a)
Jestem z powrotem. Opalony, najedzony i napity. 98.7kg po powrocie, czyli +4.2kg. Hałwa, nugat i Sangria zrobiły swoje.
Myślałem trochę o swoim miękkim brzuchu i 12%bf i wymyśliłem że oprócz oczywiście kilku kilogramów tłuszczu jest tam nadmiar skóry.
Ale po kilkunastu latach regularnego wypełnienia brzuszyska tłuszczem nie ma co oczekiwać cudów, nie jestem dwudziestolatką po pierwszej ciąży
Rion dziękuję za stałą opiekę, robiłem co mogłem przez 13 miesięcy, teraz zobaczymy co z tego zostanie
Jeśli chodzi o plecy to chyba nie umiejętnie je zaprezentowałem. Tu chyba trochę lepiej, choć zalane już porządnie po urlopie.
Wracając do braku efektów od marca to pewnie jakieś były, ale pod tą skórą już nie tak widoczne gołym okiem. Ze 2 razy w roku będę mierzył bf na maszynie żeby skontrolować na czym stoję.
Myślałem trochę o swoim miękkim brzuchu i 12%bf i wymyśliłem że oprócz oczywiście kilku kilogramów tłuszczu jest tam nadmiar skóry.
Ale po kilkunastu latach regularnego wypełnienia brzuszyska tłuszczem nie ma co oczekiwać cudów, nie jestem dwudziestolatką po pierwszej ciąży
Rion dziękuję za stałą opiekę, robiłem co mogłem przez 13 miesięcy, teraz zobaczymy co z tego zostanie
Jeśli chodzi o plecy to chyba nie umiejętnie je zaprezentowałem. Tu chyba trochę lepiej, choć zalane już porządnie po urlopie.
Wracając do braku efektów od marca to pewnie jakieś były, ale pod tą skórą już nie tak widoczne gołym okiem. Ze 2 razy w roku będę mierzył bf na maszynie żeby skontrolować na czym stoję.
...
Napisał(a)
Wiadomo, że treningowo i sylwetkowo mamy zawsze lepsze i gorsze okresy i na pewno przez ten okres progres był na plus.
Ja tylko od czasu do czasy dawałem jakieś wskazówki, a robotę wykonywałeś sam i co by nie mówić nie jest źle bo jak się popatrzy na zdjęciach to grzbiet wygląda solidnie więc widać, że tam kawał pracy jest włożone.
Więc nie ma tak, że nie było progresu.
A jakie plany teraz na najbliższy czas? Bo nie ma co raczej czekać nowy plan treningowy, dieta i jazda dalej. No chyba, że jakiś deload krótki
Ja tylko od czasu do czasy dawałem jakieś wskazówki, a robotę wykonywałeś sam i co by nie mówić nie jest źle bo jak się popatrzy na zdjęciach to grzbiet wygląda solidnie więc widać, że tam kawał pracy jest włożone.
Więc nie ma tak, że nie było progresu.
A jakie plany teraz na najbliższy czas? Bo nie ma co raczej czekać nowy plan treningowy, dieta i jazda dalej. No chyba, że jakiś deload krótki
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
Początkujący pyta o radę
Następny temat
Plan PUSH - PULL 4 dniowy do oceny
Polecane artykuły