...
Napisał(a)
Kolejnym plusem jest fakt, że treningi mogą być intersujące i zmuszać do rzeczy, których byśmy sami nie zrobili.
...
Napisał(a)
Tak to pozwala wydobyć z nas więcej kreatywności w trakcie treningu ja jak robię wspólny trening z kimś to z podopiecznymi choć rzadko ale daje to zupełnie inne możliwości treningu. Jak ktoś lubi zbiorowe treningi to cross jest fajnym pomysłem.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Na crossficie rozwaliłam sobie plecy. Dokładnie to mi się z krążka rodzynka zrobiła. Częściowo winę składam na niedopilnowanie techniki, częściowo na lecenie na wariata z ciężarami (ja nie dam rady ). Ale nie wiem czy wcześniej się tam nic nie działo.
A na crossfit trafiłam właśnie przez "aerobic z ciężarami", jak to FighterX określił Na Body Pump wkurzało mnie, że przy nie idzie pilnować techniki przy tempie wykonywanych ćwiczeń (przysiady w tempie muzyki żeby nadążyć za resztą). Niestety w późniejszym czasie na zajęciach CF też to zauważałam. Ja się staram wykonać ruch poprawnie, a ktoś obok robi kota przy DL. Przy 20 osobach na zajęciach trener tego nie wyłapie...
A na crossfit trafiłam właśnie przez "aerobic z ciężarami", jak to FighterX określił Na Body Pump wkurzało mnie, że przy nie idzie pilnować techniki przy tempie wykonywanych ćwiczeń (przysiady w tempie muzyki żeby nadążyć za resztą). Niestety w późniejszym czasie na zajęciach CF też to zauważałam. Ja się staram wykonać ruch poprawnie, a ktoś obok robi kota przy DL. Przy 20 osobach na zajęciach trener tego nie wyłapie...
1
...
Napisał(a)
Wiesz tylko z drugiej strony ja trenujesz na zajęciach z 20 osobami i trener zdaje sobie sprawę, że nie ogarnie tylu ludzi to zmniejsza grupę tak aby dopilnować. Niestety dziś jest kasa na pierwszym miejscy im więcej osób na zajęciach tym więcej kasy.
Ja mam kupla, który sam się o tym przekonał. Tak mi zalecał, że crossfit kosa, że fajny, że wszystko się trenuje na raz, a ja zwracałem uwagę mu na to żeby dbał o technikę, minęły 2 lata bark boli, kolano boli.
Niestety jak mówił znajomy, który jest trenerem crossa 10 osób na treningu to maks więcej się nie dopilnuje, chyba, że ma się zaawansowaną grupę, która już wie co robi.
Ja mam kupla, który sam się o tym przekonał. Tak mi zalecał, że crossfit kosa, że fajny, że wszystko się trenuje na raz, a ja zwracałem uwagę mu na to żeby dbał o technikę, minęły 2 lata bark boli, kolano boli.
Niestety jak mówił znajomy, który jest trenerem crossa 10 osób na treningu to maks więcej się nie dopilnuje, chyba, że ma się zaawansowaną grupę, która już wie co robi.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
To racja, dlatego sądzę, że grupowanie zajęć na Beginner, Intermediate, Advanced powinno być normą. Jak chce się przejść poziom wyżej, to egzamin w boxie i już
...
Napisał(a)
No to by był sensowny sposób na podział osób wówczas trener też wie, że danej danej grupie musi poświęcić szczególną uwagę, a innej bardziej zaawansowanej może dać więcej luzu i kontrolować tylko od czasu do czasu
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Takie niedociągnięcia widziałam na grupie WOD. U nas to była grupa zaraz po intro, czyli od początkujących do zaawansowanych. Dlatego przestałam chodzić na treningi zbiorcze, a zaczęłam trenować ze znajomymi (takimi bardziej kumatymi) w mniejszej grupie. Technika została dopracowana i siła się zwiększyła. Dużo dało mi też pójście do innego, mniejszego boxa. Tam trener widział wszystko. W ciągu 3 zajęć dopracowałam cleany
Z minusów - nie wychodzę poza swoją strefę komfortu i nie uczę się nowych rzeczy. Podciąganie, pushe, pressy i pompki są dalej moja słabą stroną. W ogóle większość rzeczy związanych z górną częścią ciała - lina, stanie na rękach, wyciskanie.
Z minusów - nie wychodzę poza swoją strefę komfortu i nie uczę się nowych rzeczy. Podciąganie, pushe, pressy i pompki są dalej moja słabą stroną. W ogóle większość rzeczy związanych z górną częścią ciała - lina, stanie na rękach, wyciskanie.
...
Napisał(a)
No właśnie, to też widziałem, że ludzie omijali zajęcia gdzie były ich słabości, a to jest błąd. U kobiet siła góry ciała zawsze jest problemem.
...
Napisał(a)
Przyznaje się, że sam tak robiłem ale szybko się poprawiłem
W sumie najważniejsze bolączki już zostały wspomniane.
Z drugiej strony - nie tej trenerskiej a strony treningowej, tu głównie dziewczyny bardzo często mocno niedoszacowane ciężary. Bardzo często widywałem mocne babeczki mocno zaniżające Rx i szczęśliwe, że kończyły WODa na 5 minut przed TC
W sumie najważniejsze bolączki już zostały wspomniane.
Z drugiej strony - nie tej trenerskiej a strony treningowej, tu głównie dziewczyny bardzo często mocno niedoszacowane ciężary. Bardzo często widywałem mocne babeczki mocno zaniżające Rx i szczęśliwe, że kończyły WODa na 5 minut przed TC
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
Raczej to wychodzi z przyczyn czysto psychologicznych, nie lubimy robić rzeczy, które są dla nas trudne. Po prostu, ale uważam po prostu, że trzeba, bo niestety potrzeba trochę dozy dyskomfortu w ciągu dnia
Polecane artykuły