po dwuletniej przerwie od siłowni (trenowałem przez dwa lata w piwnicy 4x w tygodniu - bez konkretnej diety, raczej starałem trzymać się po prostu zasad - jogurt naturalny po treningu itd).
Przez połowę zeszłego miesiąca i do końca obecnego trenuję z planem fbw - od października planuję przejść na split.
Aktualnym najważniejszym celem jest zrzucenie tłuszczu i wyrobienie sylwetki (93kg, 186cm).
Jestem na diecie ułożonej kiedyś dla mojego taty "na odchudzanie", gdzie przykładowe dwa dni mojej diety wyglądają następująco :
Dieta ok. 1500-1600kcal :
Godzina / posiłek dzień 1 / posiłek dzień 2
05:00 / "placek" z dwóch jajek / placki z bananem , jabłkiem + mąka pełnoziarnista
08:00 / połowa kanapki (szynka + warzywa)
10:00 / banan
11:30 / sałatka z łososiem, nasionami, rukulą , lub sałatą i pomidorami koktajlowymi / sałatka z rzodkiewki i szczypiorku , dwie kromki chleba pełnoziarnistego
14:00 / druga połówka kanapki
17:00 / grillowana pierś kurczaka + ryż + brokuł + kalafior / zupa + pieczywo pełnoziarniste
17:00 / 6g cytruliny - w dni treningowe
-trening-
30g białka serwatkowego - w dni treningowe
5g kreatyny
multiwitamina
jeżeli w ciągu dnia dostarczę w posiłkach dość niską ilość białka - na noc ok. 1h przed spaniem dokładam 30g białka (kazeina)
Pracę mam typowo biurową, w 90% siedzącą. Czy taka dieta jest w porządku? Nie jest mi na rękę nic w niej zmieniać, bo po prostu podpiąłem się pod dietę stosowaną przez rodziców, co za tym idzie jest to dla mnie wygodnie
Wg diety po obiedzie do końca dnia nie ma już żadnego posiłku - nurtuje mnie jednak brak posiłku po treningu. Z jednej strony okej - dieta to dieta, z resztą też nie potrzebuję jakoś uzupełniać się węglami, bo treningi na fbw trwają ok. 1h, a treningi split (czyli od października) trwają około 1h 40min (razem z cardio) - wg researchu, który wykonałem przed napisaniem posta słynny glikogen nie zostanie wykorzystany do cna, a do następnego dnia spokojnie go odrobię bez żadnych wspomagaczy - z drugiej strony do tej pory po treningu jadłem batona proteinowego ( https://sklep.sfd.pl/Sante_Protein_33_Bar-opis39393.html ) i nie powiem, żeby mi to przeszkadzało... :D
Podsumowując dla ludzi, którzy mogliby pomóc, ale nie chce się czytać (nie dziwię się) :
Cel - zrzucenie kilogramów, zrobienie sylwetki
1: Czy dieta wyglądająca mniej więcej jak przedstawione dwa dni wyżej jest okej?
2: Czy jedzenie po treningu batona proteinowego ( https://sklep.sfd.pl/Sante_Protein_33_Bar-opis39393.html ) jest fe?
3: Czy wymagane jest to, żebym po treningu coś zjadł?
4: Czy to prawda, że jeżeli chcę zrzucić i muszę jednak coś zjeść po treningu podczas "redukcji" - to najlepiej odczekać ok.2h kiedy to organizm w swym oknie anabolicznym korzysta z tłuszczu zgromadzonego pod skórą (prosiłbym o poprawę, jeżeli wyczytałem bzdury - staram się edukować na te tematy, żeby mieć nad tym jakąś kontrolę)
5: Dokąd nocą tupta jeż?
Dodatkowe info:
Dieta wg założeń ma ok. 1500-1600kcal
Wiek : 21
Waga : 93
Wzrost : 186
Praca : siedząca
Częstotliwość treningów : 4x / tydzień siłowy, piąty od przyszłego miesiąca będzie wprowadzany lekki, 30min - kalistenika
Świeżo po badaniach serca, nerek - wszystko zdrowe, miesiąc po rzuceniu palenia.
Dziękuję za pomoc!
Zmieniony przez - tadzimirz w dniu 2019-09-12 14:30:38