Szacuny
3
Napisanych postów
89
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
726
Jem 3 porządne posiłki dziennie, BTW 5/1/2. Między ostatnim posiłkiem a kolejnym- w między czasie jest 7 godzin snu- jest około 12-13 godzin przerwy. Czy w przypadku ektomorfika jest dopuszczalna taka przerwa? Dzień u mnie wygląda tak na przykładzie porannej zmiany, 06:00-14:00:
05:00- pobudka
06:00- rozpoczęcie pracy
08:40- posiłek I 14:00- koniec pracy
14:40- posiłek II, przed treningowy 16:00- trening*
20:40- posiłek III. Tutaj skupiam się na białkach wolno wchłanialnych. Jaja, twarogi, ryby...coś jeszcze dodać?
22:00- sen
A jeżeli 3 te posiłki spełniają moje BTW oraz kalorie a noc, godzinę przed łyknąłbym 20-30g bulka nie wliczając go bilans kaloryczny. Coś 'ala' bonus kaloryczny dla organizmu.
beboykox
12 godzin przerwy między kolacją a śniadaniem następnego dnia to powinno być minimum Przewód pokarmowy też potrzebuje odpoczynku zwłaszcza jak trzymamy dodatni bilans..
Też odnoszę wrażenie, że mieć non stop zaj**ane jelita to też nie zdrowo. Poza organizm, który lekko przegłodzimy ma lepsze zdolności absorbujące pokarm z jelit niż ten, który mam non stop zapchane bebechy- czyt. jedząc częściej a mniej.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6277
Napisanych postów
76061
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755000
Oczywiście, można się tak odżywiać. Istotna jest kwestia tego, czy pasuje tak Tobie bardziej niż gdyby to rozłożyć troszkę sensowniej.
1. Dlaczego po treningu czekasz aż około trzy godziny? Nie trzeba się z tym spieszyć. Z drugiej strony czekanie aż tyle na pewno nie będzie dobre dla naszych mięśni i ich regeneracji. 2. W ostatnim posiłku nie ma konieczności spożywania źródeł białka o długiej kinetyce wchłaniania. Spokojnie może być to dowolne mięso, czy nawet posiłek z odżywką białkową lub rybami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6277
Napisanych postów
76061
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755000
Tak żebyś nie szedł spać głodny. Mi na Twoim miejscu pasowałby tam dwa posiłki. Po treningu i około jedną godzinę przed snem. Jednak skoro Tobie odpowiada takie rozwiązanie, to nie widzę powodu ku temu żeby robić inaczej. Nie powinno to wpłynąć negatywnie na firmę. Oczywiście pod warunkiem, że będziesz się trzymał wyliczeń kalorii, składników odżywczych diety, jak i zalecanych źródeł makroskładników.
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
wszystko dopasuj pod siebie. to czy zjesz 3, czy 5, czy 7 posilkow nie ma wiekszego znaczenia. jednak posilek potreningowy powinien byc spozyty w miare szybko, w sensie nie 3h po, ale na spokojnie 45-60 minut, tak zeby ph zoladka wrocilo do normy, krew z miesni odpompowala sie z powrotem do przewodu pokarmowego itd itd. i tak jak Domer napisal, nie ma potrzeby wrzucac wolnowchlanialnego bialka na noc, jednak fajnym rozwiazaniem jest go dac w miksie z szybkowchlanialnym w posilku potreningowym.
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Szacuny
60
Napisanych postów
660
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9299
12 godzin przerwy między kolacją a śniadaniem następnego dnia to powinno być minimum. Zanim przeszedłem na IF to tak jadałem. Przewód pokarmowy też potrzebuje odpoczynku zwłaszcza jak trzymamy dodatni bilans. Teraz robię przerwy po 16 - 17 godzin czasem nawet więcej.