Dieta do sprawdzenia

Okey, dzięki wielkie!:)
A w dni z mniejszą aktywnością fizyczną jeść tak samo? Np niedziela dzień bez treningu i wolny od pracy:)

Tak

Możesz różnie. Więcej kcal w dni treningowe i mniej w dni wolne lub codziennie tyle samo. Jak Ci wygodnie.

Oka jeszcze raz dzięki!

Ja bym rozłożył np. dla wygody w każdy posiłku podobne ilości składników odżywczych. W jakim celu w jedynym z nich eliminujesz węglowodany a w innym tłuszcze?


Zmieniony przez - domer w dniu 2019-05-05 12:17:46

Z tego co wyczytalem to przed treningiem powinien być posiłek lekkostrawny bez tłuszczy a na noc posiłek bez węglowodanów:)

Jeśli chodzi o przedtreningowy to po części masz rację ale jeśli chodzi o kolacje to bzdury ;)

Z tym, że węglowodany na noc powodują hamowanie rozwoju mięśni to bzdura ale z drugiej strony trzeba uważać aby nie zalewało:)
Post z 2002 Autor: Si2uiel
". Spozywanie weglowodanow na noc jest niewskazane nie tylko na etapie robienia rzezby. Jedzac wegle na noc, kiedy zapotrzebowanie organizmu na nie jest bardzo male narazamy sie na to iz nadmiar glukozy trafi do tkanki tluszczowej. To jednak samo w sobie nie niesie za soba negatywnych konsekwencji dla miesni (od czego etap robienia rzezby). Jesli jednak zapodamy organizmowi wegle zlozone na noc, nasze miesnie w obawie przed przeladowaniem glukoza (jej nadmiar jest bowiem dla miesni szkodliwy gdyz zaburza cyrkulacje plynow)zmniejszaja liczbe receptorow - bramek, przez ktore wnika glukoza. Z czasem nastepuje cos co na etapie budowania masy (jak i w ogole z reszta) jest dla nas bardzo niekorzystne : miesnie dramatycznie uniewrazliwiaja sie na glukoze,niewiele jaj beda przyswajac i zuzywac. W tej sytuacji ograniczmy szanse na ich wzrost gdyz mniej glukozy do nich trafi. A im mniej trafi do miesni tym wiecej do tkanki tluszczowej (gdzie jak wiemy nadmiar glukozy zostaje ZAWSZE zagospodarowany w postaci oponki). Dlatego moim zdaniem z weglami na noc uwazac trzeba ZAWSZE"

Sam już nie wiem czy dać je w ostatnim posiłku, jak sądzicie?:)

Z tym, że węglowodany na noc powodują hamowanie rozwoju mięśni to bzdura ale z drugiej strony trzeba uważać aby nie zalewało:)
Post z 2002 Autor: Si2uiel
". Spozywanie weglowodanow na noc jest niewskazane nie tylko na etapie robienia rzezby. Jedzac wegle na noc, kiedy zapotrzebowanie organizmu na nie jest bardzo male narazamy sie na to iz nadmiar glukozy trafi do tkanki tluszczowej. To jednak samo w sobie nie niesie za soba negatywnych konsekwencji dla miesni (od czego etap robienia rzezby). Jesli jednak zapodamy organizmowi wegle zlozone na noc, nasze miesnie w obawie przed przeladowaniem glukoza (jej nadmiar jest bowiem dla miesni szkodliwy gdyz zaburza cyrkulacje plynow)zmniejszaja liczbe receptorow - bramek, przez ktore wnika glukoza. Z czasem nastepuje cos co na etapie budowania masy (jak i w ogole z reszta) jest dla nas bardzo niekorzystne : miesnie dramatycznie uniewrazliwiaja sie na glukoze,niewiele jaj beda przyswajac i zuzywac. W tej sytuacji ograniczmy szanse na ich wzrost gdyz mniej glukozy do nich trafi. A im mniej trafi do miesni tym wiecej do tkanki tluszczowej (gdzie jak wiemy nadmiar glukozy zostaje ZAWSZE zagospodarowany w postaci oponki). Dlatego moim zdaniem z weglami na noc uwazac trzeba ZAWSZE"

Sam już nie wiem czy dać je w ostatnim posiłku, jak sądzicie?:)

Panie ale to post z 2002 roku, nauka idzie do przodu cały czas, kiedyś to na mase dextroze, serwatki wcinali, i wodę z parowek popijali. nie woruj się na starych postach
tu masz świeże poprate badaniami
https://potreningu.pl/articles/972/weglowodany-w-ostatnim-posilku-moga-ulatwiac-redukcje-tluszczu-
https://potreningu.pl/articles/2664/-jedz-wegle-na-noc--i-chudnij
https://potreningu.pl/articles/82/co-jesc-przed-snem-bialko-czy-weglowodany