Gainer i mega suchość w gardle

Ok,rozumiem...Teraz po tych trzech miesiacach spadl mi efekt spompowania,miesni,ciala(nie wiem co to byla juz za przyczyna,moze odp ciala na duza ilosc bialka w diecie i pierwszy szok cwiczen),teraz wszystko zeszlo,miesnie sa,ake takie twarde i najgorsze ze bolace.Mam przerwe 7 dni juz,wczoraj sie sie rozciagalem i napinalem i dzis triceps tak boli jakbym go katował na silowni.Tak jakby te miesnie przez brak spompowania były mniej odporne na napinanie i dzwiganie,moze z tych 3 miesiecy nalozyly sie te wszystkie mikrourazy miesniowe i poczekac na calkowita regeneracje jeszcze troche?

Zakupilem voltaren max i lykam wit c,nie wiem co jeszcze moge zadzialac?

mozesz schlodzic miejsce bolesne

Napiszę kolejny post bo może komuś to też pomoże.A więc musiałem odpoczywać aż 12 dni(!) a nie 7,tak więc bilans kaloryczny cały czas na plusie,praca nie jakaś ciężka fizyczna,czas spania w miarę ok i regeneracja buksowała w miejscu,mięśnie twarde bolące i jakby z małą ilością wody,no to zacząłem dużo więcej pić ale efekt znikomy.I każdy kolejny dzień czekam na power i nic.No i po 12-tu dniach dla próby wziąłem taurynę 2000 taurynę a po 3 godz 1000 mg no i od razu poczułem odbicie,w ten sam dzień zrobiłem trening w domu a na kolejny dzień(kolejne 2000mg) całkiem niezłe samopoczucie,na drugi dzień już mam chęć na kolejny trening ale poczekam bo czuję lekkie zakwasy.
Zacząłem czytać o tej taurynie no i:
wzmocnienie sygnału mięśniowego i skurczu mięśnia+reguluje nawodnienie organizmu,oprócz tego wiele innych zalet tak więc na razie to na mnie działa ale oczywiście będę brał tylko w momentach kryzysowych by organizm się nie przyzwyczaił.




Zmieniony przez - fakirr w dniu 2019-03-20 21:44:41

No to super , tylko tak dalej . Tauryna to jednak super towar

A no i przez te 12 dni oczywiście Bcaa+wit c 1000 mg by rozgonić tą ogólną boleśc mieśniową i po prostu nic totalnie,w głowie chęci były ale ciało w ogóle odmawiało posłuszeństwa,to taka boleść była jak przy jakieś grypie a chory nie byłem przecież i tauryna od razu postawiła na nogi....

Jest też bcaa SYSTEM treca z tauryną,ale w jednej tabletce jest raptem 100mg tauryny,kupujac oddzielnie taurynę to w jednej mamy 1000mg,3000 to podobno optymalna dawka... Same bcaa według mnie słabo na mnie działa jeśli chodzi o regenerację mięśniową.


Zmieniony przez - fakirr w dniu 2019-03-20 22:13:25

Na tym forum naprawdę można spotkać bardzo wyjątkowe przypadki

koniec koncow wazne ze wszystko skonczylo sie szczesliwie%)

Nie wiem czy szczesliwie czy nie bo za tydzien czy dwa sytuacja moze sie zmienic,moge tylko doradzic tym co sa w kryzysie siły,by odczekac nawet 1-2 tyg,dac odsapnac organizmowi,by wszystko sie zregenerowalo.

No i znowu problem.Chyba mam oznaki skazy bialkowej,cera ogolnie pogorszona i jakies trzy plamki male czerwone ktore nie chca zejsc,a na ciele w jednym miejscu takie małe skupisko pecherzykow czerwonych i ogolnie złe samopoczucie.Moje pytanie jest takie,czy to nietolerancja na laktoze czy w ogole nadmiar białka w diecie.100 gram wedlug moich wyliczen to max a jesli to nie nadmiar bialka to czym to zastapic,czy baton z białkiem wpc 80,twarog chudy,jajka i owsianka(taka z biedronki do zalania wody-miks bialek)to tez maja laktoze?