Zbyt przeładowany plan?

Witam, mam pytanie dot. mojego planu treningowego. Mianowicie, czy nie jest on przeładowany
Staż-rok
203cm wzrostu
95kg wagi

WL-100kg
MC-160kg
Przysiad -140kg

2x w tygodniu push/pull z dniem przerwy pomiędzy, Dodatkowo codziennie 2h koszykówki i praca w której macham około 10-15k kroków :)


Push

5x3 Przysiad ze sztangą z tyłu
5x5 wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
5xmax pompki na poręczach
4x12 Wyciskanie sztangielek nad barki siedzac
4x15 prostowanie ramion na wyciagu (tricpes)
4x15 unoszenie łydek na maszynie smitha


Pull

Martwy ciąg 5x3
Podciąganie 3xmax
Wiosłowanie podchwytem 4x8
Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4x8
Unoszenie tułowia na ławce rzymskiej 4x15
Facepull 3x12
Unoszenie sztangielek do boku 3x12
Uginanie ramion chwyt neutralny 4x12

Ostatnio mocno ustał progres siłowy i obawiam się ze to z powodu przeładowania planu. Co o tym myslicie?

Długii

No własnie już teraz zauważam że mam fajne mięśnie brzucha i klate jeśli chodzi o kształt :D
Liczę, że do 5 lat wrzuce tę wage tak do 100kg przy sensownym bfie do 12%

I talia u wysokich najczęściej bedzie waska.

Plan nie jest zły ale dlaczego lecisz tak nisko z powtórzeniami w głównych bojach siłowych? A pozostałe ćwiczenia na wyższym zakresie powtórzeń?

Bo w siłowych mi zależy na sile, a reszta jest tylko na dobicie i tyle :D

Długii

Bo w siłowych mi zależy na sile, a reszta jest tylko na dobicie i tyle :D

A miałeś jakiś mikrocykl na nieco wyższym zakresie powtórzeń na przykład na 5 powt. Bo jak od 3 powt zaczynasz to może się szybko skończyć prgres.

tak od 8 przez 6-5-4 i teraz 3 :)

Długii

tak od 8 przez 6-5-4 i teraz 3 :)

To ok bo myślałem, że tak z marszu wskoczyłeś na 3 powtórzenia, ale widzę, że zabrałeś się do tego jak należy, a planujesz później ataki na 1 powt?

Raczej nie, nie mam osob do asekuracji, odpowiedniej mobilnosci w tych cwiczeniach (przysiad) by czuć się bezpiecznie mając na kiju coś na granicy możliwości. Chociaż może gdzieś, kiedyś jak zmienie siłownie to zaczne. Póki co na 3 powt jeszcze idzie, powoli ale idzie. W nogach mam mega duży zapas ale ogranicza mocno mobilnosc, wiec tylko trenować pozostaje :D

No tak jak są jakieś braki w mobilności to nie ma co szaleć żeby też nie przeholować i nie zrobić sobie krzywdy.

Dokladnie, dlatego wiem, że mam zapas w siadze dość duży bo myśle, że 10-15kg ale jednak nie chce sie telepać i podnosić plecami czy innym śmiesznym sposobem :D

Jeszcze jak się ma kogoś kto przyasekuruje to inna bajka ale jak trenujesz sam to nie ma co ryzykować.

Wysoki chłop z Ciebie. Ale jak nabudujesz juz na siebie masy to sylwetka będzie robiła wrażenie.