SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC on ESPN 1: Francis Ngannou vs. Cain Velasquez

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17624

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Tu nie chodzi o to czy był przytomny czy nie, tylko że nogi mu się ugieły w chvjowy sposób po ciosie

Na nagraniu widać jak byk: uppercut, następnie upadek Caina, następnie kontuzja.

Ale pisałem przed walką, że i tak po ewentualnej przegranej znajdą się wymówki na Caina


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2019-02-18 09:08:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Cain przyjal uppercutu czystego i padl jak dlugi. Co sie dalej stalo z jego kolanem to sprawa wtorna po ciosie

Pisalem przed walka, ze z Francisem problem jest taki ze moze znokautowac dowolnym strzalem z dupy, czy to w dystansie czy w poldystanie czy nawet zwyklym szarpnieciem reka w klinczu w przeciwnika - w sensie takim ze jest na tyle kvrewsko silny ze nie potrzebuje przestrzeni do zadawania technicznie perfekcyjnych ciosow zeby kogos znokautowac, bo on nadaje ciosowi ped juz w momencie jego wyprowadzniea

Taktyka byla dobra, dazyc do klincuz i obalen, ale Francis to nie JDS, ktory umie nokautowac tylko w dystansie, ale tez moze z dvpy ciosem przyp******ic w poldystansie / klincuz a i tak kazdego znokautowac, takze rowniez klincz z nim jest niebezpieczny.

Patrze sobie, ze na poczatku walki Cain w dystansie w wymiany z Francisem idzie i mysle sobie "no d****, skonczy sie z jak w 1-ej walce z JDS'em", potem Cain po nogi skoczyl i mysle "o, zaj**iscie, trzyma sie jedynej slusznej taktyki, oby tak dalej Cain!" i nagle chvj i KO

Ngannonu to bestia, niebezpieczny w dystansie (KO power i dlugie rece), niebezpieczny w klinczu (KO power nawet przy dirty boxingu), dopoki na gazie ciezki do obalenia. Cain no niestety, wylapal KO w 23 sek. i przy okazji rozyebal se kolano. Czy to ma oznaczac, ze bedzie sie rozwalal kolano w kazdej walce probujac 1-go obalenia? Nie wrozy to nic dobrego na przyszlosz

Po tej walce mam jeszcze wiekszy respect do Miocica, ktory pojechal Ngannonu. I jeszcze wiekszy do Cormiera ktory pojechal Miocica I jeszcze wiekszy do Jonesa, ktory pojechal 2 razy Cormiera Jones jednak by ich tam wszystkich w HW nayebal xD

P.S. czy mozemy spodziewac sie walki Francisa z Cormierem o pas? Daniel pewnie bedzie unikal i chcial Lesnara xD


Zmieniony przez - annihilus w dniu 18/02/2019 10:25:01
1

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 218 Napisanych postów 1049 Wiek 5 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 169829
annihilus
Jones jednak by ich tam wszystkich w HW nayebal xD




Jeśli by tak było, to by poszedł. To znaczy, jeśli wyczuje szansę na pas HW to pójdzie. Gadanie , że jest za wielki i dobry i nie ma po co jest kijowe.

Kurs u buka mówi sam za siebie. Jones J. - Smith A. 1.1 5.81

JJ woli obijać ogórów (względnie do niego) niż wyzwanie jakim byłaby HW. Boi się Francy i słusznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
annihilus
Po tej walce mam jeszcze wiekszy respect do Miocica, ktory pojechal Ngannonu. I jeszcze wiekszy do Cormiera ktory pojechal Miocica I jeszcze wiekszy do Jonesa, ktory pojechal 2 razy Cormiera Jones jednak by ich tam wszystkich w HW nayebal xD
Czy xD znaczy, że jesteś zadowolony z poziomu Jonesa czy to tylko taki żart, że Ngannonu<Miocic<Cormier<Jones
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Annihilus - zgadzam się w całej rozciągłości, oprócz ostatniej konkluzji, bo:

1. Ngannou zawalczył frajersko z Miocicem - nie ujmuję nic Stipe, ale prawda jest taka, że Ngannou bardzo pomógł mu w wygranej. Była to jego jedyna walka, w której zrobił taką bezsensowną szarżę. Ale Miocic to wykorzystał i szacun za to.

2.DC rozyebał Miocica: tak, tutaj zwyciestwo bardzo cenne, bo Miocic walczył mądrze (jak zawsze zresztą, z wyjątkiem Miocica z czasów Struve'a i pierwszej walki z JDS)

3. JJ rozyebał DC dwa razy: Prawda, ale to było w LHW. Wg mnie nie ulega wątpliwości że DC lepiej się prezentuje w HW - jest bardziej żywotny, ma KO power, a to bardzo poważny atut, biorąc pod uwagę fakt ile razy trafiał JJ (szczególnie w drugiej walce). Wniosek z tego taki że DC jest lepszy w HW niż w LHW. Czy tak jest z JJ? Tego nie wiemy póki co, ale obstawiam, że nie.

Czemu? Bo robi wagę z łatwością i nie widać żeby robienie wagi wysysało z niego cokolwiek, u DC widać to jak najbardziej. Tak więc można z pewnym prawdopodobieństwem założyć, że brak zbijania wagi nie będzie jakąś ważną zmienną. A wręcz nawet bym powiedział, że istnieje ryzyko że byłby wolniejszy. To oczywiście dywagacje, bo nie wiemy jakby się prezentował w HW. CZy byłby po prostu trochę ponad limit, czy by doyebał mięsa? Nie wiadomo.

Oczywiście dochodzi kolejny czynnik: DC robi się coraz starszy. Przecież prawie nie zawalczył z Lewisem, bo dzień wcześniej wysunął mu się dysk od... kichnięcia (to prawdziwa historia, prawie nie doszło do walki)

Tak więc potencjalne zestawienie Ngannou z JJ byłoby dla tego bardzo trudne - bo rywal o podobnych warunkach (JJ nie będzie mógł tak zasięgiem się bawić) ale dużo większy i silniejszy i to w sposób naturalny. Oczywiście, JJ to geniusz i bestia nie z tej ziemii, jednak jakbym miał wskazać natrudniejszego rywala dla JJ to właśnie Ngannou. I szczerze mówiąc Reem też by mógł wypaść bdb z JJ


i na koniec fajna analiza





Polecam obczaić, bo gość pokazuje, to co ja zawsze mówiłem - że Ngannou jest inteligentny w kiwkach itp. Na samym początku walki Ngannou zadał długi lewy sierp, który nic nie zrobił Cainowi, ale reakcja Caina była taka że chce uniknąć i obalić.

Potem pod siatką Ngannou znowu wymierzył tego samego sierpa lewego, a Cain znowu zanurkował po obalenie. I tego chciał Ngannou: wiedział, że Cain sie schyli po obalenie i zafundował prawego uppercuta.

Specjalnie powtórzył tego lewego sierpa, bo już wyczaił reakcję Caina na niego.





Zmieniony przez - Dremor w dniu 2019-02-18 13:03:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
Szkoda Velasqueza bo nawet nie miał szansy się dobrze zaprezentować i tak naprawdę nie wiadomo zbyt wiele o jego formie i przygotowaniu, ale to już nie ma znaczenia. No i ta kontuzja ;/ znowu długie leczenie i przerwa. Wydaje mi się, że dalsza kariera nie ma sensu, szkoda rozmieniać się na drobne i szkoda zdrowia. Jeśli kolano nie wytrzymuje przy takim przykucnięciu po ciosie, to co więcej można zrobić. Ewentualnie niech stoczy jedną walkę na koniec kariery, którą wygra i adios.

Velasquez twierdzi, że ciosy Ngannou nic mu nie zrobiły... no ku**a gościu nie pie**ol takich głupot bo po tym podbródkowym i krótkim prawym to ci tylko łeb odskakiwał i padłeś na glebę






1

Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1

http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Z ta wzmianka do Jonesa to tak pol zartem pol serio za duzo niewiaodmych. Tak naprawde to wiemy tylko dwie rzeczy:

1) Jones jest totalnym fenomenem w LHW. Nayebal 2 razy Cormiera, ktory z kolei wyczyscil cala LHW i namieszal w HW
1

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

To problem z kolanem, a nie ciosy były przyczyną mojej porażki – Cain Velasquez o przegranej walce z Francisem Ngannou

Cain Velasquez powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że to jego kolano było powodem porażki w walce przeciwko Francisowi Ngannou w pojedynku wieczoru gali UFC on ESPN 1 w Phoenix.

Chociaż Ngannou (13-3 MMA, 8-2 UFC) został zwycięzcą tego pojedynku przez TKO po zaledwie 26 sekundach pierwszej rundy, Velasquez (14-3 MMA, 12-3 UFC) powiedział, że nie został zraniony którymkolwiek ciosem zadanym mu przez rywala. Zamiast tego, stwierdził, że to jego ciało się poddało.

Cain Velasquez
"On nawet mnie nie dotknął. To było tylko kolano. Jak tylko poczułem, że moje kolano wyskoczyło, to nie mogłem uwierzyć, że tak się stało.”


Na konferencji prasowej po walce, Velasquez spekulował na temat swojej łąkotki i więzadła pobocznego piszczelowego (MCL), które były źródłem urazu. Ponadto Cain nie obwiniał sędziego Jasona Herzoga, który przerwał walkę w 26 sekundzie.

Cain Velasquez
"Sędzia zobaczył moje kolano. Jego zadaniem jest upewnienie się, że jesteśmy w 100 procentach bezpieczni, i on to zrobił. Sędzia wykonał dziś wieczorem właściwą pracę.”


Dla Velasqueza był to przełomowy zwrot w karierze, ponieważ powrócił do rywalizacji po niemal trzech latach przerwy spowodowanej kontuzjami. Były mistrz powiedział, że nie miał problemów podczas obozu treningowego i czuł się świetnie wychodząc do Oktagonu.

Cain Velasquez
"Wiedząc, co zrobiłem przez ostatnie trzy lata i dwa miesiące przygotowując się do tego obozu, czułem się gotowy. Oktagon był miejscem, w którym powinienem być i czułem się świetnie wracając do niego. Czułem się tam wspaniale, ale znowu, dziwny wypadek z urazem kolana, to frustrujące.

Wszystko to sprawdzimy. Ogień wciąż we mnie jest. Myślę, że mam wiele do udowodnienia i jestem w stanie to udowodnić.”


Cain Velasquez powiedział jeszcze przed walką, że rozczarowująca porażka w tej walce może sprawić, że przejdzie na emeryturę. Po walce, Velasquez był jednak ostrożny w podejmowaniu ostatecznych decyzji.

Cain Velasquez
"Zobaczymy, co się stanie. Wchodzę do wszystkiego i robię to na miarę swoich możliwości. Czuję, że jeśli mógłbym być najlepszy, to nie podjąłbym takiej decyzji, a tak nie było w przypadku całego obozu. To po prostu coś, co się wydarzyło. To bardziej frustrujące dla ludzi, którzy mnie obserwują. Oni wiele od mnie oczekują, a ja oczekuję jeszcze więcej od siebie.”


Po przegranej, Velasquez powiedział, że zbyt wcześnie zbliżył się do Ngannou, który wywalczył swoje drugie zwycięstwo z rzędu. Cain stwierdził też, że widział ciosy rywala, które nie zrobiły na nim wrażenia.

Cain Velasquez
"Widziałem wszystkie ciosy, które zadawał Francis. Widziałem jego szybkość, ale na filmie wyglądało to znacznie szybciej niż w walce. Widząc jego timing, czułem się świetnie. Czułem, że mogę dostać się do środka. Odwróciłem go z powrotem do klatki i wtedy moje kolano się poddało.”



Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2019-02-18 13:48:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Sorry, nie zdazylem edytowac :-/

Z ta wzmianka do Jonesa to tak pol zartem pol serio za duzo niewiaodmych. Tak naprawde to wiemy tylko dwie rzeczy:

1) Jones jest totalnym fenomenem w LHW. Nayebal 2 razy Cormiera, ktory z kolei wyczyscil cala LHW i namieszal w HW

2) Cormier wydaje sie byc lepszy w HW - wiecej skonczen przez KO/TKO podczas gdy w LHW byly do glownie decyzje lub poddania.

J/Dremor niewiaodmo jak Jones by wygladal w HW. Jednak nie jest to temat o Jonesie, wiec nie chce rozpoczynac spamu

Wracajac do tematu:

Caina pewnie dlugo nie zobaczymy, jesli faktycznie sobie to kolano znow rozyebal. Jednak jego wystep budzi rozczarowanie - szybkie KO + kontuzja, ktora pewnie znow go wyeliminiuje z walk.

Mega mi sie marzy teraz zobaczyc Cormiera z Ngannognu. W sumie z 2 powodow:

1) Ngannonu jest naturalnym pretendentem do walki o pas obecnie,

2) W koncu mozna by porownac performance Cormiera i Caina na tle tego samego zawodnika i zobaczyc, ktory sobie lepiej poradzil - Cormier czesto w wywiadach mowi, ze Cain jest od niego lepszy, ale wydaje mi sie ze to takie kolezensko-skromne pitolenie, a ze razem nigdy nie zawalcza, to jest to jedyna mozliwosc estymacji

Cormier moglby miec z Ngannonu ciekzo. Jakby nie patrzec, jego 2 najpotezniejsze bronie to:

1) Zapasy - stlamsil juz nimi takich dzikow jak Rumble'a czy Lewisa (Raumlbe oczywiscie mniejszy od Francisa, ale Cormier walczac z nim byl rowniez w LHW). Cormier jak najbardzije mialby szanse wygrac zapasniczo, ale musialby cholernie uwazac przy wjazdach w nogi by nie wylapac jak Blydes

2) Brudny boks - boksem w klinczu Cormier pokonal Miocica i dobrze dawal rade z Jonesem, jednak z Francisem by to IMHO nie przeszlo. Jak pisalm wyzej i jak pokazala walka z Cainem, Francis jest w stanie znokautowac dowolnym z dvpy strzalem w klinczu / poldystanie i jest tam rownie niebezpieczny jak w dystansie

Takze wydaje sie, ze Cormier traci co najmniej 1 z glownych atutow w potencjalnej walce z Ngannonu. Podejrzewam jednak, ze do tej walki moze nie dojsc - Cormier juz swoje osiagnal i wydaje sie, ze juz mi sie nie chce nowych wyzwan, tylko dobic do emerytury


Zmieniony przez - annihilus w dniu 18/02/2019 13:57:29

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
annihilus


P.S. czy mozemy spodziewac sie walki Francisa z Cormierem o pas? Daniel pewnie bedzie unikal i chcial Lesnara xD



Zmieniony przez - annihilus w dniu 18/02/2019 10:25:01


Biorac pod uwage jakiego z siebie DC Robi badassa i goata w wywiadach, to powinien natychmiast zarzadac walki z Ngannou, zeby pomscic przyjaciela i potwierdzic status legendy podwojnego mistrza
Jednak jak mowisz sadze ze bedzie udawal, ze tego nie widzial, i nadal paplal o Lesnarze

"CHO NO TU" - Seba

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Klub Gorila

Następny temat

ONE Championship: turnieje Grand Prix wagi muszej, lekkiej i piórkowej

WHEY premium