[Blog] KapiXXX - Powoli do celu

Dokładnie na pewnym poziomie jest niezbędna przy niektórych ćwiczeniach i do zachowania sprawności.

26.01.2019r.

Cześć wszystkim, w ostatnim tygodniu jestem strasznie zabiegany i nie nawet nie mam chwili, żeby usiąść do komputera i zrobić porządną rozpiskę. Dzisiaj lekko ubogo ale krótko napiszę co się u mnie dzieje . Jestem świeżo po treningu personalnym, wyszło kilka rzeczy nad którymi muszę popracować mianowicie: przykurczone dwójki (nad czym zresztą już sam pracuje , słaba mobilność w rotacji zewnętrznej biodra, lekko spięty mięsień czworoboczny odcinka ledzwiowego, słaba mobilność stawu skokowego i lekko spięte łydki. Najśmieszniejsze w całym treningu było to, że nastawiłem się na porządny trening ciagu, a okazało się, że to mój najlepszy mój i o dziwo mam dużo lepszą budowę do klasyka niż do sumo więc z tej drugiej opcji zrezygnuje, a przynajmniej dopóki nie będzie potrzebna. Najsłabiej wypadły siady gdzie mankamentem jest wyżej wspomniana rotacja zewnętrzna. Przećwiczyliśmy jeszcze kilka ważnych ćwiczeń ale raczej bez większych problemów, muszę skupić się na mobilizacjach pod nieco innym kątem i będzie z techniką satysfakcjonująco. Za podpowiedzią trenera planują jeszcze 1/2 wizyty u fizjo, żeby gładko uporać się z ,,problemami". Z innej beczki zrobiłem drobne zakupy supli i przetestowałem białko sfd delicious kokos, które wyszło fenomenalnie muszę je przygotować tym razem w nieco innej formie co podpatrzyłem w DT Jaśka. Na zdjęciu widnieje również ZMA,Gaba oraz melatonina. Po zażyciu tych witamin śpi się dużo lepiej i lepiej się wstaje. Jak na razie stosuje samo ZMA z melatoniną bo nie widziałem większej różnicy jak wziąłem jeszcze Gabe do kompletu. Matura zbliża się wielkimi krokami więc myślę, że Gabę jeszcze wykorzystam jak przyjdzie spać po 4-5 godzin dziennie





Zmieniony przez - KapiXXX w dniu 2019-01-26 18:59:50

a jak oceniasz whey protein do delicious?

Jest smaczne ale moim osobiście zdaniem różnica jest jakaś super znaczna a w składzie już tak i dalej już planuje się trzymać klasycznego białka

Fakt, delicious ma gorsze makro, ale smak jest dla mnie mega smaczniejszy. Jest "głęboki"

Jeśli chodzi o smak, to kokos 10/10, A czekolady jeszcze nie próbowałem. Delicious zostawiam sobie jak dodatek do owsianki albo innych dań gdzie będę mógł je wykorzystać. Jako potreningowy posiłek zostawiam zwykłe wpc

super ze zaczales od tej strony
teraz wiesz co jest grane z cialem i jak ogarniesz ograniczenia to przelzy sie to znacznie na wyniki treningowe

TomQ-MAG

super ze zaczales od tej strony
teraz wiesz co jest grane z cialem i jak ogarniesz ograniczenia to przelzy sie to znacznie na wyniki treningowe

Też tak myślę

Na pewno to zaprocentuje bo bez tego pewnych rzeczy nie przeskoczysz a i można sobie zaszkodzić.

Mam taki pytanie na szybko. Czy liczba kalorii w dany dzień może się rożnić jednym posiłkiem treningowym? W praktyce to będzie 25g białka więcej w DT niż w DNT, reszta bez zmian.