SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT cascada, redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2585

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Hej. Moim zdaniem jeśli założone jest 2000 kcal to może być u 75 gr tłuszczu na początku. Jak będziesz obcinać to można wtedy ewentualnie zacząc od lekkiej ścinki tłuszczy.

Z obciążeniem do MC się zgadzam niestety. Siatki z zakupami tyle waża albo i więcej. I córa na pewno więcej waży :p plastikowa sztanga robisz? Bo to nawet ciężko o takie obciążenie ze sztanga.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6134
Dziś już obcielam do 75, wieczorem wrzucę.
Tak, jadam mięso. W rozpisce rzeczywiście wczoraj ukryte, w chili była tez wołowina, tylko tytuł dania dla własnego rozróżnienia zrobiłam, ze ta wersja była z chorizo.

Wiem, lajza jestem z tym obciążeniem, ale uwierzcie na słowo, ze czuję mocno ten ciężar, tętno pod sufit. Nie, to nie jest plastikowa sztanga, to są te sztangi ogumowane (nie wiem dokładnie jaka to jest nazwa, te od 10 kg do bodajże 30). Obiecuję progres na kolejnym treningu, zobaczymy jak pójdzie.

od "wszystko jest do zrobienia, prócz niemożliwego" do "impossible is nothing" :)

http://www.sfd.pl/DT/redukcja/cascada_-t850570-s3.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6134
Redukcja, dzień 3, DNT

Moc dziś zerowa, na nowo muszę się nauczyć regeneracji po treningu. Spałam w nocy tylko 6h, rano czułam się jak na kacu. W dodatku wykroki pokazały, kto tu rządzi i tyłek mam obolały. No ale miodzio, nie narzekam. Dziś zaliczyliśmy rodzinnie spacer - to tyle z aktywności.

Wrzucam jedzenie. Tłuszcze ucięte do 75. Poza tym, co na rozpisce, to wpadł kubek czystej zupy pomidorowej. Gotowana na udku bez kości, lekki wywar, jakieś drobiny tłuszczu były zapewne. Ale żeby to wyliczyć...
Warzywa: pomidory, papryka, roszponka, cebula

Widzę, że przekroczyłam nabiał, ciut powyżej 150 gramów, ale czy ta zasada ograniczania nabiału nadal ma uzasadnienie? Czy już jakieś nowe wytyczne są? Postaram się poszukać odpowiedzi, ale gdyby ktoś z Was wiedział - będę zobowiązana.






1

od "wszystko jest do zrobienia, prócz niemożliwego" do "impossible is nothing" :)

http://www.sfd.pl/DT/redukcja/cascada_-t850570-s3.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22033 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627576
Zasady jako takiej myślę, ze nie ma. Była stworzona, żeby w misce Ladies było duzo różnorodnych źródeł białka, a nie same twarożki i inne serki wiejskie.
Jak dobrze tolerujesz to jedz na zdrowie - unikałabym beztłuszczowych wynalazków nabiałowych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6134
A to luzik. Źródłem białka jedynym to nie jest, bo twarogu zbytnio nie lubię, fanką jogurtów też nie jestem. Z mniej tłuszczowych rzeczy to ostatnio mozzarella lekka (ale nie że zero) bo najciężej mi upilnować tłuszcze.

Dziękuję za info!

od "wszystko jest do zrobienia, prócz niemożliwego" do "impossible is nothing" :)

http://www.sfd.pl/DT/redukcja/cascada_-t850570-s3.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6134
Redukcja, dzień 4, DT

Trening udany, coś tylko jest nie tak z tymi podudziami, bardzo ciężko mi się ćwiczy na tej maszynie, chyba muszę poszukać zamiennika. Nie wiem jakim cudem, ale zapomniałam o wznosach. Czegoś mi brakowało, zrobiłam dodatkowo wiosłowanie i dopiero w drodze powrotnej sobie przypomniałam. Mózg gąbka. Jeszcze się gubię na tej siłowni, powrót do lekkich nie należy, a jak się przytrafi, że idę wieczorem i jest TŁUM to już w ogóle... jak dzikie zwierzątko ;)

Miska okej, ale za mało węgli, zupełnie nieświadomie. Dopiero na kolacji zerknęłam, ale już nie dałam rady wepchnąć więcej. Mózg gąbka x2.

Dziś bez fotek żarcia, ale kaczka wyszła przecudna - piąty raz w życiu robiłam i jak dotąd najlepszy






od "wszystko jest do zrobienia, prócz niemożliwego" do "impossible is nothing" :)

http://www.sfd.pl/DT/redukcja/cascada_-t850570-s3.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 1573 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28464
Cześć! Takie pytanko odnośnie kg w przysiadzie czemu tak mało skoro w wiosłowaniu masz więcej?
Podglądam i kibicuję
1

Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To i ja będę wpadał i kibicował.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 269 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6134
Jezusieńku, cisną człowieka o ten ciężar, a człowiek chciałby tylko leżeć i pachnieć i swoją watolinkę na udach pielęgnować.

POCISNĘ, obiecuję! <3
1

od "wszystko jest do zrobienia, prócz niemożliwego" do "impossible is nothing" :)

http://www.sfd.pl/DT/redukcja/cascada_-t850570-s3.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

nortwestpassage przechodzi na trójbój siłowy

Następny temat

ocena planu treningowego (W DOMU) i diety - redukcja

WHEY premium