Zwiększenie kaloryczności posiłków

A ile taka impreza mniej więcej kosztuje? Bo rodzice i tak już wydają fortunę na leki dla mnie. :/

nie wiem, roznie to bywa w zaleznosci od dietetyka
jednak jak chcesz byc zdrowy, to nie widze tutaj innej mozliwosci jak dobre podejscie od strony dietetycznej

Rozmawiałem z rodzicami, już jesteśmy umówieni do pani dietetyk :)

i o to chodzi moze sie okazac w dalszych etapach, ze nawet niektore leki beda niepotrzebne

Wątpię, bo tego się nie da wyleczyć samą dietą, dieta ma tylko wspomagać. A jeśli chodzi o leczenie, to jedynym wyjściem jest przeszczep,żeby to wyleczyć zupełnie ale to się robi, jak nerki już zupełnie nie działają, do póki się da stosuje się dializy i właśnie leki. Moje działają w 15 procentach, jestem już na liście biorcow, ale niestety nikt z mojej rodziny nie może być dawcą, co za niefart. A w Polsce nie robi się przeszczepów nerek od żywych ludzi spoza rodziny. A ja bym wolał jeszcze pozyc ze swoimi nerkami. Chociaż jak będą nowe, będę mógł tyrac na siłce i normalnie robić masę.

zgadzam sie, jednak bardziej myslalem o zlagodzeniu stkutkow saejprzypadlosci
ta czy inaczej, jak rafisz w dobre rece dietetyczne, to bedziesz czul sie duzo lepiej

No to na pewno, ale jak chociaż nie będę przypominał dziecka z Auschwitz to już będzie dobrzexd

Również polecalbym konsultacje z kims obeznanym w tym temacie.

I dupa. Wracam właśnie od dietetyka, zadałem jej proste pytanie, jak zwiększyć kaloryczność posiłków, żeby za bardzo nie zwiększać objętości. Powiedziała tylko, że mam jeść więcej. Kurde ja to wiem, ale co mam zrobić jak nie mogę jeść więcejxd Wzięła za to stówe głupia kwoka. Jeszcze na mnie nawrzeszczała, że co ja mam takie BMI małe i w ogóle jak ja mam się dobrze czuć z taką niedowagą. No, zaj**iscie tylko byłem tam żeby mi pomogła zwiększyć wagęxd Polecacie może jakiegoś dobrego dietetyka? Bo to dzisiaj to był jakiś żart nieśmieszny.

W razie czego miasto nieważne, będzie trzeba to dojadę, byleby był dobryxd