W rok przytyłem z 80 do 100kg.
Aktualnie nie mam siły na nic, nie mam ochoty wycodzić juz od dawna, nie mam siły dosłownie na nic, głupie opłacenie legitymacji studenckiej zajmuje mi kolejny dzień a powinienem zrobić to wczoraj, studiuje zaocznie prawo, za 2 tyg zaczynam pracę 2x w tygodniu w "obozie pracy" tzw. :) a 2dni w tyg bede mial od 8 do 11 takie małe prace,cos jak staz. chciałbym coś ze soba zrobić.
Nie mam siły, ale mam chęci oraz jakies 5 / 3 dni (zalezy od tyg) wolnego w tygodniu.
Aktualnie wygladam tak jak na zdjeciach, były robione z 20min temu.
Od razu jak to zobaczyłem, dostałem wiekszego doła.
Doradzicie mi od jakiej puli kalorii powinienem zacząć i jak jest w DT i DNT ?
Aktualnie biore chrom, po którym nie chcę się jeść i faktycznie, nie mam ochoty kompletnie na słodycze a jestem ich ogromnym fanem.
za sobą mam reducje 139 - 80kg, waga 80-85kg ( w ktorej czulem sie najlepiej) utrzymywała się przez ok 2,5-4lata może z minimalnymi wejściami do 92.
Podzielicie sie jakimiś radami? jak trenować majac tyle dni ? np. 3 dni pod rząd ? jak jeść? jaki system zywienia wybrac? moze carb cycling ? od jakich kalorii zaczynac?
pomozcie.
FOTY :
https://www.fotosik.pl/zdjecie/fb48117b8e6b1078
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e9a447c97d27e879
https://www.fotosik.pl/zdjecie/71954ed865250d9c