Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12212
Napisanych postów
22070
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627797
Maszyna na brzuch? No co Ty? Z klasycznych ćwiczeń to mi wiosła brakuje. I na nogi bym chociaż inny przysiad dała jesli nie np. wykroki. Moze fronty? Faceci to się jeszcze podciągają... Ale poćwicz, zobacz jak w realu to się sprawdzi.
Szacuny
1
Napisanych postów
15
Wiek
44 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
313
@Paatik dzięki. Masz rację - w planie B zamiast przyciągania wrzucę wiosło. Co do maszyn ma brzuch - w tej siłowni gdzie będę trenował jest tyle wynalazków, że połowy to pewnie sami właściciele nie rozkminili ;) to może akurat coś odkryję. Szczerze się przyznaję, że na dzień dzisiejszy podciąganie nachwytem w moim wykonaniu to max 5 powtórzeń takich nie oszukanych:), dlatego powoli...najpierw się muszę trochę naprawić.
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
podpisuję się pod tym co Paatik napisała - masz dwa treningi A,B więc pomiksuj trochę ćwiczeń żeby zróżnicować jak ciężkie plecy to trochę lżejsze nogi i odwrotnie np: przysiady z wiosłem, a MC z wykrokami albo suwnicą, podciąganie z doświadczenia wiem, że warto robić, 5 reps na początek to nie ma tragedii zrób z 2 serie ile dasz radę a później możesz zrobić dodatkową serię z gumą oporową która ułatwi zadanie i zrobić na maksa (czasami są maszyny do podciągania i dipsów z odciążeniem - sprawdź na siłowni)
Szacuny
1
Napisanych postów
15
Wiek
44 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
313
@Kabo9 tak własnie zrobię. Trening A - Przysiady z wiosłem, a trening B martwy z suwnicą. Przetestuję trochę najpierw swoje możliwości. Co do ilości serii i powtórzeń jest ok?
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
jest ok, wszystko wyjdzie w praniu, tylko nie trzymaj się sztywno zakresu powtórzeń zanim znajdziesz właściwy ciężar żeby z nim zrobić np x8
chodzi o to żebyś nie odkładał przy 8 jak będziesz miał siłę na kilka jeszcze , do załamania też na początku nie rób, najlepiej tak żeby Ci zostało siły na zrobienie z trudem jeszcze jednego powtórzenia
to niby oczywiste, ale lepiej napisać
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-10-27 20:16:44
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12150
Napisanych postów
30568
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131213
Sam zaczynam od mniejszej ilości serii i zostawiam kilka powtórzeń w "zapasie". Po pierwszym treningu nie chcę mieć za dużej obolałości mięśni (nie chcę mieć obolałości w ogóle - nie jest ona mi potrzebna do rozwoju mięśni w moim wieku ).
Szacuny
1
Napisanych postów
15
Wiek
44 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
313
Pierwszy trening zaliczony. Tego mi było trzeba właśnie :) Lekko nie jest haha. Pewnie minie trochę czasu zanim równomiernie rozłożę siły na cały trening. Po siadach i wiosłowaniu na wyciskanie na klatkę już za wiele siły nie było ;)
Jak radzicie sobie z brakiem kogoś do pomocy np. przy wyciskaniu? O 7 rano siłka była cała dla mnie ;)
Zmieniony przez - Michaelt w dniu 2018-10-28 10:17:26
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
lody przełamane to teraz pójdzie
ja sobie radzę w ten sposób że ćwiczę zwykle we dwóch lub trzech , a jak jestem sam to nie wyciskam do odcinki
a z czym masz konkretnie problem z wyciskaniem? bo może źle masz ustawione stojaki albo za daleko leżysz?
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-10-28 10:27:55
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12150
Napisanych postów
30568
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131213
Trenuję sam. Przy WL jestem wstanie ocenić czy potrafię wykonać ostatnie powtórzenie tzn. jeszcze jedno czy się już nie uda. Wolę skończyć wcześniej niż potem rolować sztangę przez ciało. Bezpieczniej jest unikać wykonywania powtórzenia WL ostatkiem sił gdy nie ma asekuracji. Zawsze należy pamiętać o obejmowaniu gryfu kciukiem i pozostałymi palcami!