Ból nadgarstka po treningu

Witam wczoraj po treningu zaczela mnie bolec pewna czesc nadgarstka gdy skrecam dlon do pozycji jakbym chcial wykonac cwiczenie uginanie sztangi prostej podchwytem)
boli mniejwiecej w tym miejscu :
jak przycisne to miejsce drugą ręką i ją skręcam to nic nie boli. ktos wie co to moze byc?

Napisz, z jakich ćwiczeń składa się twój plan treningowy (wystarczy, że je wymienisz, nie musi być cały plan).
Może wywali się jakieś ćwiczenie i będzie git. Przykładowo zamiast uginanie prostej sztangi na biceps -> sztangielki albo gryf łamany.

Czasami pewne ćwiczenia rozwalają nadgarstki. Ja się nabawiłem syndromu Quervaina od uginania na triceps na wyciągu jednorącz (ścięgno po drugiej stronie nadgarstka niż to, co pokazujesz na zdjęciu), który wymagał bardzo skomplikowanych ćwiczeń, żeby to zrehabilitować (uciskanie ścięgna i rozciąganie go, żeby popoprawić jakość tkanki). To dlatego, że mi się nadgarstek za bardzo do góry wyginał w pod koniec fazy ekscentrycznej. Rówineż od pisania smsów się to robi.

Jak po wywaleniu ćwiczenia, które powoduje tę kontuzję, dalej nie przejdzie, to trzeba będzie rehabilitować.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/27/2018 4:00:01 PM

wczoraj robilem klate triceps barki i brzuch i takie cwiczenia :
klata - wyciskanie sztangi na lawce poziomej
barki - odwrotny butterfly, wyciskanie sztangielek siedząc
no i triceps standardowo prostowanie przedramion na wyciągu (sznur)
kiedys tez mnie cos tam bolal nadgarstek ale przeszlo samo po jakims czasie.

i czy cwiczac plecy (nachwytem) nie spadnie mi masa bicka? bo samego bicepsa nie dam rady cwiczyc przez ten bol.





Zmieniony przez - neyzzar w dniu 2018-10-27 17:46:17

Zmieniony przez - neyzzar w dniu 2018-10-27 18:01:14

Zmieniony przez - neyzzar w dniu 2018-10-27 18:01:29

Zmieniony przez - neyzzar w dniu 2018-10-27 18:04:59

O kurczę, ciężko powiedzieć.
Może przy tym prostowaniu przedramion na wyciągu z tym sznurem nie przykurczasz za bardzo ścięgna/mięśnia?
Spróbuj następnym razem to zrobić na drążku prostym lub łamanym albo z innym uchwytem albo inne ćwiczenie.
Ale to tylko strzał.

Jak ja moje ścięgno po drugiej stronie nadgarstka regenerowałem, to musiałem go używać (np. podnosząć kciuk do góry czy w bok) jednocześnie je uciskając mocno, ale tak czy siak to rehabilitacja na wyeliminowanie skutków, a tu przyczynę trzeba znaleźć no i nie wiem, czy w ten sam sposób by się tę przypadłość regenerowało.

Ogólnie to tylko moje luźne przemyślenia, których nie należy brać na poważnie i należy się oczywiście skonsultować z fizjoterapeutą, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Chociaż większość fizjo się nie zna na siłce i tu jest problem.
*uwaga dla BPL-G, żeby nie było, że diagnozuję przez internet

Jest mnóstwo ćwiczeń na bicepsa, spróbuj np. na dolnym wyciągu, hantle młotkowo i inne, może w ogóle nie będzie Cię boleć przy ich robieniu.
A może to masz od jakiegoś ćwiczenia na biceps, skoro Cię boli przy uginaniu na biceps? Weź poeksperymentuj z ćwiczeniami
Nawet jakby Ci spadło odrobinkę (co wątpliwe, bo wymagana objętość na podtrzymanie rozmiaru mięśnia jest znaczie mniejsza od tej potrzebnej na jego rozbudowanie), to błyskawicznie odrobisz przez pamięć mięśniową, jak już będziesz trenował na 100% z wyleczoną kontuzją.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/27/2018 6:10:03 PM

na biceps robie tylko uginanie sztangi prostej podchwytem, ale wczoraj nie robilem bicka tylko klate triceps barki i brzuch. dzis jak wzialem sztange 20kg na podchwyt to odrazu zaczal mnie bolec nadgarstek wiec nic z tego
triceps wczoraj robilem na koniec treningu wiec mozliwe ze to przez to


Zmieniony przez - neyzzar w dniu 2018-10-27 18:18:17

To ja bym spróbował na razie sztangielki młotkowo (chwyt neutralny) albo łamany.
Musisz znaleźć przyczynę tej kontuzji, którą jest jakieś ćwiczenie ew. technika wykonywania tego ćwiczenia, np. niewłaściwy uchwyt, nie trzymanie gryfu całą dłonią, przykurczenie nadgarstka itp To z czym masz problem, to chyba flexor carpi ulnaris, możesz pogooglać na ten temat

*powyższe rozważania mają charakter hobbystyczny, w razie kontuzji należy skonsultować się ze specjalistą


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/27/2018 6:24:10 PM

spróbuje te młotki, co do nadgarstka to narazie poczekam, mam nadzieje ze samo przejdzie.

Owiń nadgarstki dobrymi paskami usztywniającymi I zejdź z cieżarem na rzecz większej ilości powtórzeń I zobacz czy będzie lepiej, może to chwilowe.

xorton

Ogólnie to tylko moje luźne przemyślenia, których nie należy brać na poważnie i należy się oczywiście skonsultować z fizjoterapeutą, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Chociaż większość fizjo się nie zna na siłce i tu jest problem.
*uwaga dla BPL-G, żeby nie było, że diagnozuję przez internet

nie muszą się znać na siłce
muszą się znać na anatomii, fizjologii itp.
powstała dysfunkcja którą trzeba zdiagnozować i wyeliminować

Podam przykłąd. Jak ktoś wykonuje wyciskanie na klatkę ze złą techniką, od czego boli go bark, to co mu da eliminowanie dysfunkcji, jak złe wykonywanie ćwiczenia jest przyczyną. Wtedy będziesz tylko skutek leczył (chyba że żła technika wynika z dyfunkcji, czyli np. przykurczonych mięśni klatki). A inny przykład to właśnie uginanie sztangi na biceps wielkimi ciężarami, a już szczególnie nachwytem (reverse curls), to wielu osobom to nie będzie pasować i już, choćby i na uszach stawały.

Jeszcze inny przykład mogę Ci podać. To w jaki sposób trzymać obciążenie ma ogromne znaczenia dla barku, łokcia nadgarstka. Miałem tak, że czułem coś w łokciu przy różnych ćwiczeniach, nie ból, ale powiedzmy nie idealnie płynny ruch. Wystarczyło zacząć mocniej uciskać sztangielke/uchwyt itp żeby wszystkie ścięgna, co idą od palców do łokcia były równomiernie rozłożone cięzarem i w łokciu wszystko idealnie hulało. Za lekki uchwyt to był błąd w technice.

No ale jasne, bardzo często jest dysfunkcja, np. wady postawy (zwykle nawet jednocześnie), ale nie zawsze i trzeba patrzeć całościowo, a nie wyjąć człowieka z siłki i patrzeć na niego w całkowitym oderwaniu od niej. Najlepiej konsultować się jednocześnie z fizjoterapeutą i kimś, kto zęby zjadł na treningu.


Zmieniony przez - xorton w dniu 10/28/2018 12:50:01 PM

xorton

Podam przykłąd. Jak ktoś wykonuje wyciskanie na klatkę ze złą techniką, od czego boli go bark, to co mu da eliminowanie dysfunkcji, jak złe wykonywanie ćwiczenia jest przyczyną. Wtedy będziesz tylko skutek leczył (chyba że żła technika wynika z dyfunkcji, czyli np. przykurczonych mięśni klatki). A inny przykład to właśnie uginanie sztangi na biceps wielkimi ciężarami, a już szczególnie nachwytem (reverse curls), to wielu osobom to nie będzie pasować i już, choćby i na uszach stawały.

tak można napisać o wszystkim bo wszędzie technika będzie miała znaczenie
czy to będzie trening siłowy inne dyscypliny czy codzienne nawyki które jeśli będą nieprawidłowe będą przyczyniać się do dolegliwości
inna sprawa że jak doszło do dysfunkcji to sama poprawa ćwiczeń będzie niewystarczająca