Shevchenko jest poirytowana. Nie dziwie się, sporo czekała na walkę, a Montano ostatni raz walczyła 9 miesięcy temu i nie zaliczyła żadnej obrony. W ogóle Montano miała trochę farta z tym pasem, tak samo jak Esparza, bo przeciwniczki miały o wiele łatwiejsze w TUFach.
...
Napisał(a)
https://www.instagram.com/p/Bnb19nHAqEX/?utm_source=ig_embed
Shevchenko jest poirytowana. Nie dziwie się, sporo czekała na walkę, a Montano ostatni raz walczyła 9 miesięcy temu i nie zaliczyła żadnej obrony. W ogóle Montano miała trochę farta z tym pasem, tak samo jak Esparza, bo przeciwniczki miały o wiele łatwiejsze w TUFach.
Shevchenko jest poirytowana. Nie dziwie się, sporo czekała na walkę, a Montano ostatni raz walczyła 9 miesięcy temu i nie zaliczyła żadnej obrony. W ogóle Montano miała trochę farta z tym pasem, tak samo jak Esparza, bo przeciwniczki miały o wiele łatwiejsze w TUFach.
...
Napisał(a)
Nie dziwię się Shevchenko i jej wkur***eniu na Montano. Do mnie Montano też nie przemawia jako mistrzyni zwłaszcza, że ciągle jest poza grą. Liczę, że jednak nie będzie to nic poważnego i pas szybko zmieni właścicielkę.
Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Zabit Magomedsharipov celuje w najlepszych zawodników w dywizji piórkowej
Zabit Magomedsharipov jest zawodnikiem, który udowodnił swoimi walkami, że nie tylko zasługuje na walki w najlepszej lidze MMA jaką jest UFC, ale w opinii wielu fanów ma zadatki nawet na mistrza.
Zabit Magomedsharipov (15-1 MMA, 3-0 UFC) jest zawodnikiem dywizji piórkowej w UFC, który w ten weekend stoczy swoją czwartą walkę w organizacji. Jego rywalem na gali UFC 228 będzie Brandon Davis (9-4 MMA, 1-2 UFC). Dagestańczyk mimo, że jest bardzo skromną osobą, z każdym swoim kolejnym pojedynkiem coraz bardziej nabiera pewności siebie, że może zawojować dywizję piórkową. Więcej
Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Zabit Magomedsharipov celuje w najlepszych zawodników w dywizji piórkowej
Zabit Magomedsharipov jest zawodnikiem, który udowodnił swoimi walkami, że nie tylko zasługuje na walki w najlepszej lidze MMA jaką jest UFC, ale w opinii wielu fanów ma zadatki nawet na mistrza.
Zabit Magomedsharipov (15-1 MMA, 3-0 UFC) jest zawodnikiem dywizji piórkowej w UFC, który w ten weekend stoczy swoją czwartą walkę w organizacji. Jego rywalem na gali UFC 228 będzie Brandon Davis (9-4 MMA, 1-2 UFC). Dagestańczyk mimo, że jest bardzo skromną osobą, z każdym swoim kolejnym pojedynkiem coraz bardziej nabiera pewności siebie, że może zawojować dywizję piórkową. Więcej
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html
...
Napisał(a)
El Reverend Gomez
Nicco Montano pozbawiona tytułu mistrzyni wagi muszej
Nicco Montano nie jest już mistrzynią wagi muszej UFC. Organizacja zdecydowała, że Amerykance zostanie odebrany mistrzowski pas po tym jak musiała wycofać się z gali UFC 228.
Nicco Montano miała stanąć do pierwszej obrony mistrzowskiego pasa w pojedynku z Valentiną Shevchenko, który miał być co-main eventem gali.
Aaron Bronsteter z TSN Sports napisał na Twitterze, że prezydent UFC Dana White potwierdził decyzję o odebraniu tytułu Nicco Montano: Więcej
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html
...
Napisał(a)
Masakra, Woodley to bestia :O Teraz chyba parówy z różnych zagranicznych for chyba w końcu przestaną marudzić na jego "nudne" walki. Warto dodać że tak na prawdę pokonał gościa z wagi wyżej :P
Colby chyba teraz będzie z nim walczył
Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-09-09 06:18:56
Colby chyba teraz będzie z nim walczył
Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-09-09 06:18:56
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Woodley mega dzik. Zaskoczyl mnie ze tak mocno zaczal, tym bardziej ze to 5 rund, a jego masa miesniowa jest podatna na spompowanie.
Darrenowi zabraklo troche szczescia zeby przetrwac 2 runde, o dziwo po takich lokciach wygladal “swiezutko” :D
Troche sie usmialem jak rzucili mu czarny pas na ramie haha
Teraz tylko vs Colby
Zmieniony przez - Mezis_C5 w dniu 09/09/2018 06:32:25
Darrenowi zabraklo troche szczescia zeby przetrwac 2 runde, o dziwo po takich lokciach wygladal “swiezutko” :D
Troche sie usmialem jak rzucili mu czarny pas na ramie haha
Teraz tylko vs Colby
Zmieniony przez - Mezis_C5 w dniu 09/09/2018 06:32:25
...
Napisał(a)
Woodley ma opanowany swój styl do perfekcji... poczekac I ruszyć z prawej ręki ,albo prawym kopnieciem...Do tego pokazał ,że jest kompletny...
Nie widzę ,żeby ktoś mu nayebal teraz w pośredniej.
Nie widzę ,żeby ktoś mu nayebal teraz w pośredniej.
...
Napisał(a)
Kilka obejrzałem. Na allfreefightvideos/mmacore/mmaversus można obejrzeć walki.
Zabit miał łatwego przeciwnika z rekordem 1-2 w UFC, także to było do przewidzenia.
Rivera zgodnie z przewidywaniami dał radę.
Tatiana Suarez - Carla Esparza
Rogan nie bez przyczyny porównał Suarez do Khabiba. Walka wyglądała nieco podobnie jak Khabib vs Barboza/Johnson. Suarez siłowo jest mocna, kondycyjnie przypomina Caina i bardzo wolno się męczy. GnP bardzo mocne. Cholernie jest mocna. Dla mnie mogłaby zawalczyć z JJ o TSa. To byłoby fajne zestawienie, bo najlepsze TDD w słomkowej vs najlepsze zapasy w słomkowej. Jedyne o co można się martwić to jej stójka, której za bardzo nie było widać. Jak trafi na kogoś kto wybroni jej obalenia (może JJ lub Andrade) to może mieć problem, bo jest trochę jednowymiarowa.
Jessica Andrade - Karolina Kowalkiewicz
Jessica jak czołg wjechała w Karolinę. Karolina lubi półdystans i klincz, ale tam Andrade jest zabójcza, te sierpy, haki. Karolina niestety, ale Gadelhi/Andrade/JJ/Suarez nie przejdzie. Zobaczymy jak Andrade sobie poradzi z kimś kto dobrze walczy na dystans i kimś kto dobrze kontroluje dystans i ma dobrą pracę na nogach z JJ już umoczyła, więc zobaczymy jak będzie w walce z Rose. Ale tu Andrade ma szansę, bo JJ ma jedno z najlepszych TDD. A Rose dawno nie walczyła z kimś z mocnymi zapasami. Esparza dawno temu ją obalała. Jeśli Rose nie poprawiła znacząco TDD Andrade może ją ubić.
Tyron Woodley - Darren Till
Tyron jest mocno niewygodnym przeciwnikiem, bo cały czas straszy tym prawym. Gdy Till zaryzykował to go Tyron skontrował. Trzeba być skupionym cały czas i z wszelkimi akcjami ofensywnymi trzeba być ostrożnym. Podziwiam Rory'ego, że go pokonał. Opłaciło się Tyronowi przyciśnięcia mocniej w drugiej rundzie i skończenie walki. Chciałbym, żeby Colby jakoś wymęczył go zapasami klinczem, ale może być różnie.
Zestawienia do zrobienia jakie chciałbym zobaczyć:
Colby Covington - Tyron Woodley
Rose Namajunas - Jessica Andrade
Joanna Jędrzejczyk- Tatiana Suarez
najbardziej jarałbym się walką Suarez vs JJ
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 10:42:05 AM
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 11:00:39 AM
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 11:01:22 AM
Zabit miał łatwego przeciwnika z rekordem 1-2 w UFC, także to było do przewidzenia.
Rivera zgodnie z przewidywaniami dał radę.
Tatiana Suarez - Carla Esparza
Rogan nie bez przyczyny porównał Suarez do Khabiba. Walka wyglądała nieco podobnie jak Khabib vs Barboza/Johnson. Suarez siłowo jest mocna, kondycyjnie przypomina Caina i bardzo wolno się męczy. GnP bardzo mocne. Cholernie jest mocna. Dla mnie mogłaby zawalczyć z JJ o TSa. To byłoby fajne zestawienie, bo najlepsze TDD w słomkowej vs najlepsze zapasy w słomkowej. Jedyne o co można się martwić to jej stójka, której za bardzo nie było widać. Jak trafi na kogoś kto wybroni jej obalenia (może JJ lub Andrade) to może mieć problem, bo jest trochę jednowymiarowa.
Jessica Andrade - Karolina Kowalkiewicz
Jessica jak czołg wjechała w Karolinę. Karolina lubi półdystans i klincz, ale tam Andrade jest zabójcza, te sierpy, haki. Karolina niestety, ale Gadelhi/Andrade/JJ/Suarez nie przejdzie. Zobaczymy jak Andrade sobie poradzi z kimś kto dobrze walczy na dystans i kimś kto dobrze kontroluje dystans i ma dobrą pracę na nogach z JJ już umoczyła, więc zobaczymy jak będzie w walce z Rose. Ale tu Andrade ma szansę, bo JJ ma jedno z najlepszych TDD. A Rose dawno nie walczyła z kimś z mocnymi zapasami. Esparza dawno temu ją obalała. Jeśli Rose nie poprawiła znacząco TDD Andrade może ją ubić.
Tyron Woodley - Darren Till
Tyron jest mocno niewygodnym przeciwnikiem, bo cały czas straszy tym prawym. Gdy Till zaryzykował to go Tyron skontrował. Trzeba być skupionym cały czas i z wszelkimi akcjami ofensywnymi trzeba być ostrożnym. Podziwiam Rory'ego, że go pokonał. Opłaciło się Tyronowi przyciśnięcia mocniej w drugiej rundzie i skończenie walki. Chciałbym, żeby Colby jakoś wymęczył go zapasami klinczem, ale może być różnie.
Zestawienia do zrobienia jakie chciałbym zobaczyć:
Colby Covington - Tyron Woodley
Rose Namajunas - Jessica Andrade
Joanna Jędrzejczyk- Tatiana Suarez
najbardziej jarałbym się walką Suarez vs JJ
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 10:42:05 AM
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 11:00:39 AM
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 9/9/2018 11:01:22 AM
1
...
Napisał(a)
Ale się jaram!!! Uwielbiam Woodleya z paru powodów, ale najpierw o walce:
Tyron jest po prostu absolutną topką ringowego IQ, co udowadnia w każdej walce, zmieniając swój styl, gameplan i co najważniejsze - realizując ten gameplan.
Mało jest zawodników, którzy potrafią przelać z papieru taktykę na rzeczywistość.
Jego opanowanie i chłód jest na najwyższym poziomie. Z Thompsonem, który nie wywierał presji, był cierpliwy - głównie stał jak kołek i czekał - taktyka niefektowna ale jedyna dobra na Thompsona i Woodleyowi dwa razy udało się ją zaimplementować pomimo tego, że wiedział że to nie miła dla oka strategia.
Jednak Till to inna bestia - również genialny striker ale wywiera presję i jest w tym dobry (nie jak Thompson, który czeka na kontry i w presji nie jest najlepszy) - i od razu zmiana postawy Woodleya - stał się bardzo mobilny, aż byłem zaskoczony.
Druga rzecz - nie podpalił się po trafieniu Tilla - było widać że szybko się zorientował, że szaleńczym atakiem go nie wykończy i wrzucił na luz.
To jedyny eksplozywny, doyebany żbik, który dzięki swojej inteligencji jest w stanie być najlepszy na świecie. Najczęściej tacy mają na swoim koncie wiele zayebistych KO, ale mistrzami nie zostają - nikt tak jak Woodley nie jest świadomy swoich atutów, ale też wynikających z nich wad, które trzeba brać pod uwagę walcząc na najwyższym poziomie
Mój ulubiony fighter obok Conora i Reema Głównie dlatego, że jest esencją podejścia atletycznego (nie fighterskiego) - czyli wygrana za wszelką cenę, i chvj w dvpę tym, którzy chcą żeby walczył tak a nie inaczej; wy.yebane jaja i robimy swoje Najważniejszy jest zawodnik i jak mu coś nie pasuje to nie ma problemu powiedzieć o tym Danie - i dlatego go niemiłosiernie wkvrwia
Ja Conora uwielbiam, ale ludzie muszą zrozumieć że każdy jest inny i każdy powinien mieć takie podejście jaka na niego najlepiej działa. Conor znalazł swoje, które przy okazji jest po drodze z podejściem masowym (a więc i Dany), bo to podejście gdzie mało co kalkuluje. Tyron ma kompletnie inne podejście - takie, że zdaje sobie sprawę ze swoich atrybutów i to pod nie ustawia wszystko - i to się ludziom nie podoba ( i Danie). Tzn podoba się kiedy akurat wyjdzie efektowna walka, ale efektowna walka nie jest priorytetem- jest skutkiem ubocznym.
I Conora i Woodleya bardzo lubię mimo iż mają skrajne podejścia do kariery (Conor ma bardziej fighterskie, Woodley atletyczne) - ale idealnie dopasowane do swoich charakterów. Za to co mają wspólnego to zayebiscie chłodną w oktagonie i elitarne ringowe IQ.
A na Tilla jescze przyjdzie czas - też lubię gościa bardzo
Tyron jest po prostu absolutną topką ringowego IQ, co udowadnia w każdej walce, zmieniając swój styl, gameplan i co najważniejsze - realizując ten gameplan.
Mało jest zawodników, którzy potrafią przelać z papieru taktykę na rzeczywistość.
Jego opanowanie i chłód jest na najwyższym poziomie. Z Thompsonem, który nie wywierał presji, był cierpliwy - głównie stał jak kołek i czekał - taktyka niefektowna ale jedyna dobra na Thompsona i Woodleyowi dwa razy udało się ją zaimplementować pomimo tego, że wiedział że to nie miła dla oka strategia.
Jednak Till to inna bestia - również genialny striker ale wywiera presję i jest w tym dobry (nie jak Thompson, który czeka na kontry i w presji nie jest najlepszy) - i od razu zmiana postawy Woodleya - stał się bardzo mobilny, aż byłem zaskoczony.
Druga rzecz - nie podpalił się po trafieniu Tilla - było widać że szybko się zorientował, że szaleńczym atakiem go nie wykończy i wrzucił na luz.
To jedyny eksplozywny, doyebany żbik, który dzięki swojej inteligencji jest w stanie być najlepszy na świecie. Najczęściej tacy mają na swoim koncie wiele zayebistych KO, ale mistrzami nie zostają - nikt tak jak Woodley nie jest świadomy swoich atutów, ale też wynikających z nich wad, które trzeba brać pod uwagę walcząc na najwyższym poziomie
Mój ulubiony fighter obok Conora i Reema Głównie dlatego, że jest esencją podejścia atletycznego (nie fighterskiego) - czyli wygrana za wszelką cenę, i chvj w dvpę tym, którzy chcą żeby walczył tak a nie inaczej; wy.yebane jaja i robimy swoje Najważniejszy jest zawodnik i jak mu coś nie pasuje to nie ma problemu powiedzieć o tym Danie - i dlatego go niemiłosiernie wkvrwia
Ja Conora uwielbiam, ale ludzie muszą zrozumieć że każdy jest inny i każdy powinien mieć takie podejście jaka na niego najlepiej działa. Conor znalazł swoje, które przy okazji jest po drodze z podejściem masowym (a więc i Dany), bo to podejście gdzie mało co kalkuluje. Tyron ma kompletnie inne podejście - takie, że zdaje sobie sprawę ze swoich atrybutów i to pod nie ustawia wszystko - i to się ludziom nie podoba ( i Danie). Tzn podoba się kiedy akurat wyjdzie efektowna walka, ale efektowna walka nie jest priorytetem- jest skutkiem ubocznym.
I Conora i Woodleya bardzo lubię mimo iż mają skrajne podejścia do kariery (Conor ma bardziej fighterskie, Woodley atletyczne) - ale idealnie dopasowane do swoich charakterów. Za to co mają wspólnego to zayebiscie chłodną w oktagonie i elitarne ringowe IQ.
A na Tilla jescze przyjdzie czas - też lubię gościa bardzo
2
...
Napisał(a)
Podejście atletyczne? Dziwny termin Zwłaszcza z taką definicją
Dla Tilla było za wcześnie. Facet imo powinien jeszcze stoczyć dwie walki przed Woodleyem, który o dziwo miał mega problemy ze skończeniem go uderzeniami. Myślałem, że wcześniej go wykończy.
Dla Tilla było za wcześnie. Facet imo powinien jeszcze stoczyć dwie walki przed Woodleyem, który o dziwo miał mega problemy ze skończeniem go uderzeniami. Myślałem, że wcześniej go wykończy.
Poprzedni temat
Sporty walki + siłownia, ile razy w tygodniu?
Następny temat
UFC 229: Khabib Nurmagomedov vs. Conor McGregor
Polecane artykuły