Dzięki wielkie
normalnie doradca pełną gęba
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
a bo mnie Ron wywołał do tablicy i się przejąłem
16.02
Trening A
0 Chodzenie na boki z gumą 3x12 kroków
1. Przysiad sumo 6x 8/8/6/6/4/4
32,5 35 40 40 45 47,5
30 32,5 37,5 37,5 42,5 42,5 nie było co dokładac bo i tak leciałam do przodu
32,5 32,5 37,5 37,5 45 45 mam filmiki, na których guzik co widać, może wstawię
30 32,5 35 37,5 42,5 42,5 ledwo dałam radę, z jednej strony mam wrażenie , że troszkę asekuracyjnie podchodzę pod sztangę, boję się , że się z nią przewrócę albo nie wstanę a nie mam zabezpieczeń i później taka rozkmina czy jeszcze jeden raz czy pas
30 30 35 35 40 40
2a RDL 3x10
50 50 52,5
45 50 50
42,5 45 45
37,5 40 42,5 jestem bardzo zadowolona bo czuję , że pracuję pośladkami
35 35 37,5
2b Wznosy z opadu 3xmax
30 20+10 20+15
20+10 15+15 20+13
30 20+10 20+10
30 25 30
20 20 20 powoli dojdę do tych pięćdziesięciu
3a Przysiad bułgarski 3x10
7,5 8,75 8,75
7,5 7,5 7,5
7,5 7,5 7,5 miałam wziąć więcej ale zrezygnowałam, za to pilnowałam głębokości i musiały być sekundowe przerwy
7,5 7,5 7,5
5 7,5 7,5
3b Side clam z gumą 3x20
3X25
3x20
3x20
3x20
20 20 20
4 Turlanie piłki pod siebie 1x100
100
100 z dużym bólem ale zrobiona
100 a jak zaczęłam robić to stwierdziłam, ze kończę na 30 a później - a to może jeszcze 10 i dobiłam
80
61 nogi zdrętwiały i koniec, nie dało rady więcej
Trening wszedł elegancko, tak to mogę ćwiczyć. Pół godziny przed poszła przedtreningówka HIGH KICK, niepełne dwie miarki. Jejku , jak mi się to podoba. Wracam z siłki i mogę dalej w domu tyrać. Często mi się zdarzało , ze jak za poźno zaczęłam trening to później nie miałam sił przy oprzęcie, a jeszcze jak musiałam się spieszyć, żeby zawieźć gdzieś chłopców to już w ogóle był dramat. IRON SHAPE obowiązkowo.
Miska ok, ale nie doliczona bo wieczorem idziemy na kolację, na pewno nie będzie to syf.
A to zapowiedź zbliżającego się weekendu
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Nadinka, jak długo zeszło Ci z tym treningiem?
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2018-02-16 18:14:49
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
wczoraj na kolację była sałatka z szarpaną wołowinką, pycha
PIĄTY DZIEŃ Z IRON SHAPE
17.02
misiek
waga sztangi 17,5 kg
5x7 powt
czas 9:56
kółko 5x7
Miska bardzo dobrze, choć dziś mnie głód męczy.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
18.02
wolne
za to miska na wypasie
pulled pork
burger
ptasie mleczko z Pure Whey
bułki orkiszowe mąki 700 i 2000
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-02-18 18:38:56