[BLOG] Bartosz1991 - kształtowanie sylwetki

Wpadły pączusie?

Wiesz, życie to nie tylko trzymanie michy. Jeśli masz okazje spędzić fajne chwilę to nie myśl o diecie

Wpadły 2 pączusie, 6 kostek czekolady i ciastko czekoladowe. Miałem nie jeść, ale Panna powiedziała "to tradycja, podobno jak się nie zje to rok będzie nieszczęśliwy" - nie wierzę w takie głupoty, ale pączki są zawsze fajne :)

No to ładnie poszalałeś :)

Mam taki organizm, że rano jestem suchy jak wiór, trzymając 3700kcal czystej miski wysusza mnie zdrowo - widać skosy brzucha itd. Nie mogę się porządnie ulać. Wrzucam zdjęcie sylwetki z przed 3 dni z godzin wieczornych, po prysznicu. Cieszy mnie to, bo będę miał mniej do zrzucenia. Ten aparat jest to kitu, w rzeczywistości wyglądam zdecydowanie lepiej. Szału nie ma, ale idzie do przodu.






Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-02-09 10:25:41

Ogólnie ramiona wyglądają całkiem dobrze bowiem klaciura trochę odbiega od reszty. Niemniej jednak trenuj dalej, z czasem powinna się nieco uwypuklić.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2018-02-09 13:08:30

Klata u mnie wygląda słabo bo:
1. mam krzywą (różnica przez zły mostek to około 1,5 cm)
2. mam małą bo zawsze była mała

Ramiona to już 39cm. Plecy dobrze wyglądają. Barki mogłyby być bardziej okrągłe. Takie elementy dają mi więcej motywacji bo jest sporo pracy :)
Kiedyś urośnie.




Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-02-09 13:56:23

Jest bardzo dobrze, można z klatką popróbować np.; superserii, etc.
Może coś podziała.

Jedną z moich ulubionych super serii jest płaska ławka i dobicie klasycznymi pompkami do upadku mięśniowego. Dam temu czas - i tak urosła sporo. Kiedyś jej w ogóle nie miałem.

Co do diety to jakoś teraz trzymam się sztywnych schematów z poprzednich tygodni i nie wymyślam nie wiadomo czego. no może poza płatkami jaglanymi gotowanymi na mleku z bananem, orzechami nerkowca. Taką miksturę mieszam z 20g odżywki i robię coś na wzór gęstego kleiku - fajny zapychacz.

W Środę będzie kolejny dzień odstępstw od diety - święto Walentego. Mimo, że chciałbym zobaczyć minę Panny jak na randce walentynkowej wyciągam pojemniki (uśmiałaby się) to i tak nie zrobię jej tego :), tym bardziej, że trochę poszalałem (Koszula, krawat, kamizelka, rezerwacja w włoskiej restauracji, naszyjnik z białego złota, zawieszka w kształcie serduszka i miły list z kilkoma słowami na koniec dnia - tak na pamiątkę.


Bartek... co robimy w walentego? Nie wiem jak Ty, ale ja bicek i trica, może na kebsa skoczymy potem?


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-02-12 14:42:37

Rozwalasz system, stary. O to chodzi

Testosteron podnosi więc muszę Ją docenić ;)