SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Bartosz1991 - kształtowanie sylwetki

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 33742

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1717 Napisanych postów 27216 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 516400
Do Wawy mam ok. 100 km. W niedługim czasie może i w stolicy się osiedle, są również takie plany.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
Byłoby świetnie kiedyś się ustawić na wspólny trening jeżeli życie na to pozwoli. Może wtedy nie będę tak chudy i wstydu nie będzie ;)
Z rodzinnej miejscowości również mam ok. 100km do stolicy.


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-01-31 11:37:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1717 Napisanych postów 27216 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 516400
Nigdy nic nie wiadomo oj tam, oj tam. Sylwetka nie jest aż tak istotna, aby się dobrze bawić i zrobić super trening.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2018-01-31 11:42:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
Jutro dla odmiany do mojej miejscowości przyjedzie Panna, więc dietę szlag trafi. Mam zamiar wstać o 6 rano i o 7 być już na siłowni. Zapowiada się ciekawie, bo rano jestem półprzytomny. Co do diety to zamierzam zjeść jakieś porządne posiłki przed i potreningowe (np. smażony ryż z warzywami i jajkami), a po treningu zjem jakiś omlet z odżywką i orzechami. Namawiałem Pannę na Sushi, bo mamy w miarę dobrą restaurację w mieście. Produkty których używają też są w miarę dobrej jakości, no ale łakomczuch woli pizzę :D . Mam jeszcze pomysł, żeby wrócić z nią do Warszawy i odwiedzić Przyjaciela, bo obiecałem z 10 razy, że do niego przyjadę, więc w Sobotę kolejny raz dietę strzeli szlag. Nie wiem jak pogodzić życie towarzyskie z treningami, nie wyciągnę pojemników z jedzeniem na randce, a u kumpla nie będę wydziwiać z grzeczności. Chociaż szczerze mówiąc te odskocznie raz w tygodniu na masie nie mają znaczącego wpływu na moją sylwetkę, powiem więcej... takie weekendowe odstresowanie pomaga.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6256 Napisanych postów 75964 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754464
Porządny posiłek o 6 rano, gdy trening jest o 7 to dość słaby pomysł. Ciężko Ci będzie trenować o pełnym żołądku.
1

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1717 Napisanych postów 27216 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 516400
Kroi się chyba coś grubego z Panną. Osobiście jestem zwolennikiem sushi, bardzo pyszne. Nieważne czy to na masie czy na redukcji, czy Bóg wie na czym, życie masz jedno. Nie przejmuj się tym, że dwa-trzy dni pojesz inaczej, sylwetka nagle się nie zamieni we flaka, jedyne co możesz zrobić to w miarę możliwości wybierać dobre żarełko na mieście, a tym samym zwiększyć wydatek energetyczny, chociażby chodzenie po mieście całe dnie czy jakieś inne rozrywki wymagające aktywności. Jeśli ciężko trenujesz na co dzień i pilnujesz diety to nie powinieneś się aż tak wczuwać.



Zmieniony przez - dudee w dniu 2018-02-01 11:04:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
domer
Porządny posiłek o 6 rano, gdy trening jest o 7 to dość słaby pomysł. Ciężko Ci będzie trenować o pełnym żołądku.


To wstanę 5:30 i zjem 5:45, na siłownie zrobię spacer (mam około 4km) więc coś się już przemieli.

dudee
Kroi się chyba coś grubego z Panną. Osobiście jestem zwolennikiem sushi, bardzo pyszne. Nieważne czy to na masie czy na redukcji, czy Bóg wie na czym, życie masz jedno. Nie przejmuj się tym, że dwa-trzy dni pojesz inaczej, sylwetka nagle się nie zamieni we flaka, jedyne co możesz zrobić to w miarę możliwości wybierać dobre żarełko na mieście, a tym samym zwiększyć wydatek energetyczny, chociażby chodzenie po mieście całe dnie czy jakieś inne rozrywki wymagające aktywności. Jeśli ciężko trenujesz na co dzień i pilnujesz diety to nie powinieneś się aż tak wczuwać.





Co do Panny to nigdy nie bawię się drugą osobą, jeżeli coś się robi to na poważnie. Wygląda na to, że jednak w Sobotę nie będę w stolicy, więc dietę będę trzymać, a jutro co najwyżej zjem pizzę i wezmę na nią jakieś 1000kcal.


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-02-01 11:15:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
No dobrze, kolejny tydzień treningowy za mną. W piątek nogi poszły dobrze, chociaż objętościowo zrobiłem mniej bo jednak czasu rano mam mało.
Nawet zakwasów nie mam (chociaż nie zawsze mam).
1. Hipthrusty 4 serie
2. Siady na ławkę z pauzą 5 serii
3. Wykroki w miejscu 4 serie
4. Suwnica 5 serii
5. Martwy ciąg na prostych nogach 4 serie
6. Łydki na suwnicy 4 serie
Wklejam rozpiskę na jutro. Dziś spałem z 6 godzin, ale czuję się dość wypoczęty. Ciekawy jestem dzisiejszego treningu klatki.





Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-02-05 12:11:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
Poniżej rozpiska na środę. Wczorajszy trening klatki nie był zły, może siłowo było słabiej niż zwykle, ale czucie mięśniowe zdecydowanie większe. Co do dzisiejszego treningu grzbietu to będzie słabo... jestem po praktycznie nie przespanej nocy i raczej dużo siły nie będę mieć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1717 Napisanych postów 27216 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 516400
Co było powodem nieprzespanej nocy?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja dieta pomocy

Następny temat

Pomoc redukcja

WHEY premium