mężczyzna
Wiek
32
Waga
73
Wzrost
172
Cel treningowy
najważniejszy to poprawa wyglądu sylwetki, szczególnie klatki piersiowej a po drugie postępy pod kątem Muay Thai
Staż treningowy na siłowni
obecnie nie chodzę, ale 4 lata temu chodziłem regularnie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) :
siłownia, full wypas
Dieta:
trzymam dietę na redukcję, bo ponad pół roku temu ważyłem 15kg więcej
Przeciwwskazania medyczne
jestem zdrowy, brak przeciwskazań
Zażywane suplementy
carbo przed treningiem, białko WPC po treningu
Ostatnio przerabiany plan:
brak
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc):
jeszcze nie byłem na siłowni
Ile dni w tygodniu możesz poświęcić na treningi?
jeden, we wtorki i czwartki mam Muay Thai, w sobotę chciałbym chodzić na siłownię
Myślałem wstępnie o treningu FBW. W wątku [ART] Pierwszy rok treningów znalazłem bardzo ciekawie wyglądający trening, który jest jednak rozpisany na trzy dni, a ja chciałbym ćwiczyć jeden raz w tygodniu, ponieważ więcej nie dam razy gdyż chodzę 2x w tygodniu na muay thai.
Plan wygląda tak:
3x Przysiad
3x Wyciskanie sztangi leżąc
3x Martwy ciąg
3x Wiosłowanie
Wszędzie po 10 powtórzeń ze stałym ciężarem. Po 3 tygodniach zwiększenie liczby serii do 4.
Co myślicie o tym treningu raz w tygodniu? Tak jak pisałem w ankiecie, najważniejsze dla mnie to poprawienie wyglądu sylwetki, a szczególnie klatki piersiowej. Drugi cel to wzmocnienie organizmu pod sztuki walki.
Plan ten opiera się on na stałym ciężarze, a nie na progresji, co mi bardzo odpowiada. Dlaczego? Kiedyś chodziłem na siłownię i cięzko mi było na początku ze stopniowym zwiększaniem ciężaru i dlatego wstępnie myślę o stałym ciężarze. I tu mam pytanie. W planie jest oznaczenie 10/12 powtórzeń. Czy to oznacza, że np. w pierwszej serii, gdy mam więcej siły ,mam nie robić więcej niż 10 powtórzeń, mimo tego że mogę więcej? Czy może mam tak dobrać ciężar, żeby w pierwszym powtórzeniu zrobić 10, a w kolejnych próbować zrobić jak najwięcej, nie przejmując się, że nie robią 10 powtórzeń?